Ford Probe Klub Polska

Witam. Kupiłem Probe z uszkodzonym sprzęgłem. Dokładnie to miał iść na dawcę części, ale jest można powiedzieć "mniód-malina", więc postanowiłem naprawić tą usterkę, bo to przy własnej robocie koszt nie większy jak 180zł.
Zastanawia mnie jednak taki aspekt, że nawet podczas postoju (gdy silnik nie pracuje), gdy wcisnę sprzęgło (czuć, po pedale że wysprzęglik działa na 100%) biegi nie chcą wchodzić. Jedynie można "na siłę" 5-ty bieg wycisnąć. Czyżby to bardziej była awaria skrzyni biegów, czy sprzęgła? Dodam, że przy odpaleniu samochodu problem jest taki sam, a nawet, jak wrzucę tą piątkę na włączonym silniku to samochodem nawet nie szarpie. Poradźcie drodzy forumowicze, oświecając mnie - czy to sprzęgło czy skrzynie trachnęło?

Jeśli to skrzynia to powinieneś się cieszyć Skrzynie wyrwiesz taniej niż dobre markowe sprzęgło

Skrzynię mam za 200zł, a sprzęgło za 110zł (komplet) + łożysko: 40zł. Więc na jedno wychodzi. Sprawdziłem teraz i wchodzi jedynka bez sprzęgła więc spróbuję zakręcić rozrusznikiem czy ruszy go czy nie. Ale i tak będę musiał wyjąć skrzynię więc jezeli sprzęgło będzie rozsypane to wiadomo, że ono, a jak nie to skrzynia.

sprzęgło za 110 to chyba używka?
a z skrzyniami używanymi to loteria, raz są za 200 innym razem za 500 a i tak to niczego nie gwarantuje

Ja raczej nie zakładam używek. Sprzęgło komplet, nowe SACHS 112,87zł (dokładnie) + Łożysko oporowe z kompletu Sachs (tylko nie wiem czy akurat produkcji Sachs, musiałbym zadzwonić do Niemiec):47,36zł. Ceny za nowe produkty bez niepotrzebnej marży sklepowej i hurtownianej. Teraz widać jaką przebitkę mają sklepy moto, które nawet nie produkując sprzedawanej części "golą klienta" x2.

wątpie zeby to była wina skrzyni chyba ze oleju w niej nie ma xd.Niech jedna osoba wżuca biegi a ty patrz na drążek jak to działa od spodu auta.

-- oryginalny post 2014-07-21 08:00 --

Panowie. Rozebrałem już wszystko co potrzeba i przeszkadza w demontażu skrzyni. Dziś odkręcam ją od bloku i zobaczymy. Co zauważyłem:
1. Na rozruszniku i kole zamachowym jest pełno "dziadostwa" jakby z błyszczącymi kawałkami drobniutko zmielonego szkła - to wszystko niemiłosiernie śmierdzi spalenizną (po zapachu raczej spalona tarcza sprzęgła). Zobaczymy dziś co jest dokładnie.

-- dodano 2014-07-22 07:48 --

Po zdjęciu skrzyni:
- Tarcza sprzęgłowa goła (okładziny w pyle w całej komorze sprzęgła)
- Docisk elegancki (nie pęknięty)
- Łożysko zatarte od pyłu z okładzin
Teraz chciałbym sprawdzić skrzynię biegów. Było w niej może z 0,3L oleju, więc powiedzcie jak najlepiej będzie zobaczyć, czy wchodzą biegi? Ja mam taka myśl, że nasadzę skrzynię do silnika i spróbuję pozmieniać biegi lewarkiem. Jak będą wszystkie ładnie wchodziły i będzie opór na półosi to jest ok. Uświadomcie mnie czy dobrze myślę, że biegi powinny bez odcisku i tarczy wchodzić na sucho, bo nie ma oporu?. Proszę o jak najszybsze info na ten temat.

Jak było jezdzone auto z takim stanem oleju to wątpie zeby cos było z tej skrzyni jeszcze.Bez sprzęgła to biegi za bardzo nie chcą wchodzić.

Co do sprawdzenia skrzyni:
- Na wyciagniętej skrzyni biegów wrzycałem kolejno biegi ("dzyndzykiem" od cięgła) i wchodzą ok, włożyłem półoś i kręciłem na każdym biegu i nie wyczuwam żadnych niepokojących tąpnięć.
- Zauważyłem jednak niewielkie pęknięcie (rysę na skrzyni biegów). Dokładnie niedaleko mechanizmu napędowego półosi (jednak dużo wyżej od gniazd półosi. Pękniecie pod odlewanym wzmocnieniem (piórkiem). Widocznie tam ucieka olej. Chcę to skleić klejem 2 składnikowym używanym w lotnictwie (AUTO/JB WELD). Uprzednio udało mi się skleić blok w V12 (w aucie: Merc W140 SEL600). Smigam tak już nim od 10 lat i nic nie kapie. Może znacie jakiś "lepsiejszy" specyfik? (w Mercu ponawiercałem małym wiertłem blok w miejscu pęknięcia (ale nie na wylot) i zasmarowałem specyfikiem AUTO WELD i wytrzymał już 170tys.km

A może to pęknięcie to po prostu skaza produkcyjna, a nie pęknięcie, a olej uciekał uszczelniaczami

Zrobię tak. Zaleję wyjętą skrzynię olejem ponad stan (pile tylko wejdzie) i zobaczę po sklejeniu gdzie sączy, jak coś to się uszczelni (po POLSKU). Na razie zaleję w celach diagnostycznych (*sprawdzanie skrzyni) spuszczony stary olej 10w40 z silnika. Zobaczymy gdzie jeszcze się poci, następnie spuszczę i przepłukam.

w taki sposób to napewno nie sprawdzisz zalewając starym olejem silnikowym, bo po pierwsze będzie on gęsty, po drugie nie będzie rozgrzana skrzynia ( materiał) a po trzecie nie będzie w trakcie pracy. zalewając zużytym olejem silnikowym tylko nawalisz do niej syfu.
Wyczyść skrzynie zamontuj zalej właściwym pojeździj i wtedy zajrzyj pod spód gdzie się poci. tylko zanim to uczynisz, zapobiegawczo wymienił bym na twoim miejscu uszczelniacze i miał już spokój z nimi

Co do zalewania starym olejem, to w czasie obróbki pęknięcia nasypało się wiadomo opiłków aluminium do środka, więc wypłukam tym olejem silnikowym. Następnie naleję trochę benzyny i "pomajgam" w prawo, w lewo i wyleję. Zaleję nowym olejem i będzie ok. A jaką lepkość oleju polecacie? 80W90? Mam taki po 15zł/l i widzę go w tabeli: http://ford-probe.net/content/view/114/42/
Uszczelniacze zmienię.

"Nawiasem mówiąc trochę się ta tabela myli: jak spuszczam olej silnikowy z Probe i nalewam od nowa to mieści mi się 5,4L" Tylko, że ja przy spuszczaniu przekręcam wałem w celu wylania (otworem z filtra) pozostałości oleju w silniku. Ale to tak wspominam, bo mi się przypomniało.

Jeśli jest to ryska tylko to przejedz klejem do szyb nie ma szans zeby odeszło.

-- oryginalny post 2014-07-23 19:51 --

Co do kleju do szyb, to jak zawsze już dawno wszystkie pozasychały w tubach, a i tak sie nie nada. Zaspoinowołem specyfikiem Auto Weld (produkcji CX80) i widzę, że jest ok. Co do rysy to raczej nie jest to. Jest to najzwyklejsze pęknięcie na wylot w kształcie litery "S" kończące sie pod jednym z odlewanych piór wzmacniających skrzyni.

Co dziś zrobiłem"
- Nabiłem już tarczę sprzęgłową (2 okładziny LUK po 3,5mm = suma całkowita gr. tarczy 8mm. Koszt 60zł) - Kupiłem też łożysko SKF ( koszt: 65zł)
Czyli naprawa we własnym zakresie sprzęgła to koszt 125zł (łożysko + nabicie okładzin). Plus u mnie jeszcze doszło + 15zł (paliwo na załatwianie) + 20zł (klej Auto Weld) + 45zł (olej do skrzyni - jutro kupie).

Uszczelniacze trzymają więc nie wymieniam - dla spokoju miałem jeszcze temperaturowy sylikon to przejechałem po miejscach newralgicznych łączeń - mogących być w przyszłości powodem wycieków.
(w aktualnym, na co dzień użytkowanym Probe ciekło mi z miski olejowej, przy osłonie koła zamachowego i tak zapaćkałem i już 5 lat jeżdżę bez plam na asfalcie. Dokładnie używam sylikonu Victor Reinz - dla cudaków czepiających się określeń " tzw. uszczelki w płynie")

Jutro składam skrzynkę od rańca i jeszcze napiszcie czy olej 80W90 Podejdzie do skrzyni bo pojadę kupić w południe.

-- dodano 2014-07-24 19:27 --

Niestety wystąpiła przeszkoda = dzień w plecy. Mianowicie poduszka podtrzymująca skrzynię - od strony grodziowej (silnik/kabina pasażerska) była lekko zerwana. Została wypełniona w każdym zakamarku (od środka) sylikonem w celu usztywnienia występującego ruchu na boki. Było możliwe do naprawy wiec musi wyschnąć do jutra.
Skrzynie sprawdziłem i szczelna w 100%.

Pytanko jeszcze mam ws. montażu lewej półosi. Na tej półosi jest zawleczka (na prawej nie ma -nie ma tam nawet miejsca na nią) Jaki macie sposób na nabicie półosi do skrzyni biegów? Przy mocnym wepchnięciu nie chce wskoczyć - bić młotem?

Tak elf 80w90 jest najtańszy ale sam na takim jeżdze.A półośke młotem potraktuj.

tylko bij przez deseczkę bo sobie sklepiesz główkę i nie nakręcisz nakrętki. Na prawej nie ma zawleczki bo jest to półoś sztywna

-- oryginalny post 2014-07-25 20:52 --

Niestety po złożeniu sprzęgła okazało sie, że prawdopodobnie uszkodzona jest skrzynia biegów. Objawia się to tym, że pomimo wrzucania na luz, koła dalej są sprzęgnięte z silnikiem. Jedynie podczas wciśniecia sprzęgła kręcą się luźno. Czy miał ktoś taki przypadek?

-- dodano 2014-07-26 14:49 --

Skrzynia jest zatarta. Sprzęgły się biegi 3,4, i są na stałe wbite, pomimo zmiany na lewarku na inny bieg, badź luz. Efektem jest, że nawet po wciśnięciu lewarka zmiany biegów na luz, po spuszczeniu sprzęgła koła kręcą się = zapiekło bieg na stałe.

no to rozbierz skrzynie w mak i zobacz co jest grane, bo moim zdaniek słoneczka się przytarły i nie można zbić. jak je rozbijesz i przesmarujesz powinna polatać jeszcze

od jakiegoś czasu mam problem z wrzuceniem 3 biegu dopiero jak puszcze sprzęgło i wcisnę jeszcze raz zmienię
analogiczna sytuacja dzieje się gdy próbuje z 4 zrzucić na 3 czy luz dopiero po ponownym wciśnięciu sprzęgła mogę zmienić bez problemów bieg inaczej blokuje jakbym wcale sprzęgła nie wcisną
problemy z sprzęgłem czy raczej skrzynia coś szwankuje? sprzęgło było odpowietrzane

Cześć.
Szukałem w forum, ale nic nie piszą na temat: Czy jest jakaś regulacja wciskania sprzęgła w Probe 2 2.5v6 z 1997roku?
No bo przed wymianą pompy i wysprzęglika pedał sprzęgła nie dochodził do góry, a sprzęgło rozłączało dopiero przy wciśnięciu do dechy. Ostatnio stracił szczelność wysprzęglik i pompa sprzęgła. Więc wymieniłem na nowe, no i na nowym wysprzęgliku i pompie sprzęgła jest podobnie tzn. sprzęgło rozłącza bardzo blisko maksymalnego wciśnięcia pedała, zaś u samej góry są luzy na pedale sprzęgła.
No więc co? Czy odpowietrzać trzeba to naprawdę bardzo długo i żmudnie? Czy może odpowietrzać na rozgrzanym silniku, bo wysprzęglik i okolice nagrzewają się od silnika, a w wyższej temperaturze rozpuszczalność ewentualnego powietrza w płynie hamulcowym będzie niższa??? Czy może jest jakaś regulacja długości pręcika popychającego pedał-pompka??? Widziałem tam jakąś nakrętkę przy pręciku, ale nie chciała się obracać, sam pręcik popychający też nie chciał się obracać, a na siłę nic nie chcę robić by nie urwać przypadkiem.

żaden rozgrzany silnik Ci jest nie potrzebny, odpowietrzasz tak samo jak i hamulce. A co do regulacji to jest przy pedale sprzęgła

Dobra dzięki. To trzeba obrócić pręcikiem-popychaczem czy tą nakrętką (chyba 12)? Acha i kupiłem w sklepie wysprzęglik z pompką od Mazdy 626, gdyż oryginalnej od Probe nie załatwił mi facet w motoryzacyjnym.

Panowie szukam i szukam i nie znalazłem żadnej fotorelacji z wymiany sprzęgła a też oleju w skrzyni. Czy może ktoś ma fotorelację z tych czynności bardzo by mi się przydała.Korek zlewowy oleju w skrzyni znalazłem bez problemu natomiast nie wiem gdzie się wlewa ww olej,dlatego potrzebowałbym jakąś pomocną fotkę.

Pozostańcie w temacie sprzęgła, o skrzyni możemy pogadać tu http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?f=85&t=8661