Ford Probe Klub Polska

Witam

Wiem ,że to już było...ale nie znalazłem wszystkich odpowiedzi na moje pytania więc pytam ponownie.Chciałęm założyć gaz (zwykły) ponieważ nie stać mnie na sekwencję nawet na raty.
I podstawowe pytania moje to czy przy przebiegu 300 tys. nie zacznie mi się silnik rozpadać??Jakię będą konsekwencje założenia??Na pewno jakiś będą.Wszyscy mi to mówią!!Czy ktoś zakładał do silnika z takim przebiegiem??
I drugie pytanie o co zapytać, albo czego nie pozwalać robić gazownikowi podczas zakładania??Co powinienem mu kazać załoyć obowiązkowo,żebywszystko grało??Jakieś sondy lambda są bodajrze i co z nimi(słyszałem ,że coś tam z nimi musi być ,żeby wszystko grało)??
Gazownik też coś wspominał ,że założy mi coś tam specjalne do turbo(reduktor czy coś)??
I ,że założy jakieś urządzonko , które pozwoli wyeliminoiwać błędne sygnały z sondy lambda??
Słyszął ktoś o czymś takim??
Koszt całości z wymianą świec i kabli 2000.
Co Wy na to??

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

neo61

no i jeszcze mówił ,że dolot chyba jest bardzo długi i mogą być problemy podczas przełączania ,że gaz nie zdąrzy dolecieć czy coś??
Mówił chyba ,że zaczną się uszczelki rozwalać i trzeba będzie wyminiać, kopułka, paluch -do wymiany po jakimś czasie??
Czy to prawda??
Nie chcę sobie silnika zdezelować!!
Ale koszty benzyny są tak tragiczne ,że wymiękam i nie wiem co zrobić??
Sprzedać i kupić zwykłe auto, czy założyć gaz??
40 zł starcza mi na 60 km po mieście!!!!


pozdr
neo61

Załóż. Mam co prawda bez turbo ale po tym jak sie "ułożyło" i mój silniczek (250 kkm) się przyzwyczaił działa ładnie. Widziałem, że chłopaki mają specjalne patenty na normalne instalacje do turbin.

Przecież nie będziesz woził swojego skarbu innym autem .

Pzdrv

40 zł na 60 km,to bardzo dużo,w takim wypadku tylko lpg.Musisz porozmawiać z chłopakami,którzy mają zwykłe instalki w turbo i są już z nimi obcykani.

Dzięki
A znacie kogoś kto ma TURBO i gaz zwykły -nie sekwencje??I chodzi ładnie??
Podajcie mi nick to sobie pogadam, może się przekonam??
Boję się tylko o mój silnik, czy nie zacznę w niego wkładać niewiadomo jakich pieniędzy po założeniu:(((

pozdr

A jaki Wy mieliście przebieg podczas założenia????

.

Witam

Ja mam przebieg prawie 270000 mil i na gazie jeżdżę od 2 lat a był założony dużo wcześniej przez poprzedniego właściciela.

Gazuj go chłopie bo zbankrutujesz

Pozdrawiam

Witajcie,
staje przed olbrzymim dylematem montażu instalacji gazowej sekwencyjnej do mojego probasa 2.5 v6. Przeglądałem wątki w tym dziale, ale większość postów jest dosyć stara. Zawsze byłem zagorzałym przeciwnikiem LPG, ale obecnie miesięcznie wydaje 400-600zł na PB95 i zaczyna mnie to powoli przerastać. Nie chcę się rozstawać z probasem i dlatego chciałbym się was poradzić, czy jest sens ładować instalacje do 20 letniego silnika. Czy miał ktoś jakieś problemy z instalacją sekwencyjną w v6? Byłem już u gazownika dopytać o cenę i byłoby to 3700zł. Najbardziej obawiam się jakby to zniosły gniazda zaworowe a jest ich sporo.
Pzdr

Mój ma sekwencję założoną 10 lat temu i jeździ.

MONTUJ, szkoda pieniędzy na benzyne

Dowiedz się na jakich gratach to jest sterownik,reduktor,wtryski i mi napisz, to dam Ci opinie ewentualnie podpowiem co zmienić

Ok, dzięki za odpowiedzi
Pytałem się gazownika, wtryski byłyby Barracudy, reszta albo STAG(chyba qmax plus) albo LPGtech(ponoć ten ma niby więcej funkcji).
Bak mierzyliśmy i wszedłby malutki ~36L albo większy kosztem podwyższenia podłogi.
Pzdr

Nie słuchaj osób które nie jeździły na LPG albo jeździły na instalce złożonej przez pana Henia w garażu z części niewiadomego pochodzenia. Przy twoich przebiegach koszt założenia zwróci sie bardzo szybko. Po 5 latach używania lpg w probasie (w prawdzie r4) zaoszczędziłem ok 13-15 tys zł. Gdybym auta nie rozbił samochod jeździł by pewnie dalej.

Fajna stronka
http://gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu ... cwodcdkMYA

Graty wydają się być OK. Przelicz sobie koszty w jakimś kalkulatorze opłacalności LPG (pewnie wyjdzie, że się opłaca) i zakładaj

Pawel_-5 pisze:Ok, dzięki za odpowiedzi
Pytałem się gazownika, wtryski byłyby Barracudy, reszta albo STAG(chyba qmax plus) albo LPGtech(ponoć ten ma niby więcej funkcji).
Bak mierzyliśmy i wszedłby malutki ~36L albo większy kosztem podwyższenia podłogi.
Pzdr

STAGA, niezawodny i Polski, mam 6 lat. Nic nie zmieniane, parownik 70 tysięcy- nic nie ruszane. Wtryski czerwone Valteki najtańsze- raz zmieniane gumki 3 lata temu.
Butlę bierz 42 litry to wejdzie 36-38 litrów gazu, będzie odstawać ale 2 płatkami 5cm styropianu wyrównasz podłogę.
Na dzień dzisiejszy gaz po 1.50-1.60 - szybko się zwróci.
Ważny jest dobry montaż a na ustawienie zapraszamy do stolicy do Marcina (Kocurek pewnikiem potwierdzi )

reduktor wrzuć KME GOLD GT to będzie ładnie dawał radę

-- oryginalny post 2016-07-16 19:26 --

Super, teraz nie mam wątpliwości, gaz zostanie założony pod koniec lipca Dzięki za rady!
Zapytam o ten reduktor gazownika.
Odezwę się jak będę po montażu.
Pzdr

-- dodano 2016-07-29 08:47 --

Koledzy ratujcie. Gazownik nie może podpiąć instalacji pod komputer, bo nie ma schematu i nic tam nie jest opisane. Przeglądam teraz manuala ale póki co nic widzę. Jest problem aby podłączyć wtryski czy coś takiego. Dysponuje ktoś schematem?
Pozdrawiam

To po co się podejmował instalacji jak nie zna się na aucie? Mam jakieś 200 stron schematów do Probe 2,5 w książce, fajnie jakby ten gazownik się określił co dokładnie potrzebuje, to łatwiej będzie ludziom Ci pomóc.

Potrzebny schemat wtryskiwaczy przy kolektorze, jaki kolor etc.

Uciekaj od tego "gazownika" -poważnie !!
Sygnał wtrysków ma wziąć z wtryskiwaczy (wcinka w przewód wtryskiwacza i tyle) nie potrzebuje do tego żadnych schematów elektrycznych tylko ma znać kolejność zapłonu.
Uciekaj!!!

No trochę mnie wystraszyliście Byłem u gazownika i ponoć sytuacja opanowana, ale cała konsola środkowa jest zdjęta łącznie z radiem...

Pawel_-5 pisze:sytuacja opanowana, ale cała konsola środkowa jest zdjęta łącznie z radiem...

Do montażu gazu
Jak to by powiedziała Bieńkowska,- ale jaja, ale jaja

W sumie, gość może mieć całkiem sensowne podejście do montażu, - tak namieszać z podłączeniem żeby tylko on miał wyłączność na to jak to jest zrobione, i póki będziesz miał Probasa będziecie zdani na siebie

Wtryskiwacze przy kolektorze widać od ręki, nie trzeba żadnego schematu. Kolory kabelków też widać, wystarczy zajrzeć pod maskę.

Tak samo zrzucanie konsoli środkowej żeby się dobrać do kabli z komputera też mi się coś nie widzi.

No to grubo jest.... Gazownik dzwonił do mnie, że jest problem po przekręceniu kluczyka silnik nie kręci ale za to wtryskiwacze benzynowe leją benzyną non stop nawet bez iskry.
Wie ktoś co to może być, bo ja jestem naprawdę załamany i obawiam się o probasa...