awaria Probe
: 2016-06-29 22:33
Siema,
Generalnie temat wcześniej zaczął szara_eminencja, to ciągle ta sama sprawa. Ostatnio kupiłem od niego auta (około miesiąca temu), fajny Probas z pierwszej generacji (2.2 turbo). W zeszły weekend wziąłem dziewuchę i wybraliśmy się do mnie na działkę. Pierwsze 80km jechało się bez zarzutów, ale na obwodnicy Garwolina przy prędkości około 150km/h wypadł mi piąty bieg ze skrzyni. Wypadł to wypadł, wrzuciłem go jeszcze raz i przez jakiś czas było okej. Było wtedy ponad 30 stopni i z powodu otwartych szyb nie słyszałem żadnych objawów złej pracy silnika (nawet nie wiem czy takie były w tamej chwili).
Zostało wtedy około 70km do miejsca docelowego. I bieg wypadał już regularnie. Początkowo tylko piątka, potem piątka i trójka (dziwne, że biegi z przodu). około 50km od miejsca docelowego silnik działał fatalnie, pasek piszczał, biegi wypadały, nie dało się ich wrzucić. Zatrzymałem się o dolałem oleju silnikowego oraz płyny do wspomagania. Oleju było już przy minimum, mimo że 2 tygodnie temu wymieniałem olej (około 200km) na Liquid Molly. Po uzupełnieniu płynów silnik przestał piszczeć, ale pojawiło się szuranie przy obrotach powyżej 2000rpm przy gazowaniu. Byłem już prawie przy miejscu docelowym i niezbyt wiedzialłem co robić więc te kilka/kilkanaście kilometrów przejechałem.
Zostawiłem go na noc i następnego dnia od początku zacząłem zabawę z nim. Przejechałem nim dosłownie kawałek, głównie w celu nagrania i zdiagnozowania problemu. Dźwięk nagrał się tak, że nic nie słychać. A po 5 minutach jazdy auto całkiem zdechło. Tzn. odpalić go mogę przy wciśniętym sprzęgle, ale jak puszczam sprzęgło to auto gaśnie. Czytałem że to może być jakiś czujnik albo odpięty przewód podciśnienia z kolektora ale nie mam pojęcia... Macie pomysł co się stało?
A i sprawa wygląda tak, że biegi cholernie ciężko wchodzą.
Kolejne pytanie, czy macie może jakieś mechanika w województwie lubelskim do polecenia? Auto zostawiłem na działce ciężko przy weekendzie było mi go holować czy lawetę załatwiać. Auto znajduje się w okolicach Ostrowa Lubelskiego.
Pozdrawiam,
Generalnie temat wcześniej zaczął szara_eminencja, to ciągle ta sama sprawa. Ostatnio kupiłem od niego auta (około miesiąca temu), fajny Probas z pierwszej generacji (2.2 turbo). W zeszły weekend wziąłem dziewuchę i wybraliśmy się do mnie na działkę. Pierwsze 80km jechało się bez zarzutów, ale na obwodnicy Garwolina przy prędkości około 150km/h wypadł mi piąty bieg ze skrzyni. Wypadł to wypadł, wrzuciłem go jeszcze raz i przez jakiś czas było okej. Było wtedy ponad 30 stopni i z powodu otwartych szyb nie słyszałem żadnych objawów złej pracy silnika (nawet nie wiem czy takie były w tamej chwili).
Zostało wtedy około 70km do miejsca docelowego. I bieg wypadał już regularnie. Początkowo tylko piątka, potem piątka i trójka (dziwne, że biegi z przodu). około 50km od miejsca docelowego silnik działał fatalnie, pasek piszczał, biegi wypadały, nie dało się ich wrzucić. Zatrzymałem się o dolałem oleju silnikowego oraz płyny do wspomagania. Oleju było już przy minimum, mimo że 2 tygodnie temu wymieniałem olej (około 200km) na Liquid Molly. Po uzupełnieniu płynów silnik przestał piszczeć, ale pojawiło się szuranie przy obrotach powyżej 2000rpm przy gazowaniu. Byłem już prawie przy miejscu docelowym i niezbyt wiedzialłem co robić więc te kilka/kilkanaście kilometrów przejechałem.
Zostawiłem go na noc i następnego dnia od początku zacząłem zabawę z nim. Przejechałem nim dosłownie kawałek, głównie w celu nagrania i zdiagnozowania problemu. Dźwięk nagrał się tak, że nic nie słychać. A po 5 minutach jazdy auto całkiem zdechło. Tzn. odpalić go mogę przy wciśniętym sprzęgle, ale jak puszczam sprzęgło to auto gaśnie. Czytałem że to może być jakiś czujnik albo odpięty przewód podciśnienia z kolektora ale nie mam pojęcia... Macie pomysł co się stało?
A i sprawa wygląda tak, że biegi cholernie ciężko wchodzą.
Kolejne pytanie, czy macie może jakieś mechanika w województwie lubelskim do polecenia? Auto zostawiłem na działce ciężko przy weekendzie było mi go holować czy lawetę załatwiać. Auto znajduje się w okolicach Ostrowa Lubelskiego.
Pozdrawiam,