Strona 1 z 3

Spopielar

: 2016-11-14 13:06
autor: spopielar
Jako że miałem już doczynienia z Probe w latach 2008-2011 lecz niestety byłem zbyt młody żeby przejąć tamten egzemplarz postanowiłem po tych kilku latach wziąć po opiekę swój egzemplarz Probiaka, jak to mówią "stara miłość nie rdzewieje"...no może troszkę :D

Samochód został zakupiony 5 listopada od użytkownika Resort, oczywiście temat był jasny że w samochodzie jest kilka rzeczy do poprawek i będzie trzeba trochę grosza dołożyć i kupiłem go z pełną świadomością wszystkich wad. Prezentowany egzemplarz to wersja Medici czyli 97 rocznik 2.0 16v, przebieg w dniu kupna 192 000 (sprawdzany wszystko się zgadza) a pod koniec 2010 roku został sprowadzony z Niemiec. Na wyposażeniu klima, "pompowane" fotele, elektryczne szyby i lusterka, szyberdach, skóra itd a co najważniejsze wszystko praktycznie działa :) . Nie mogłem się oprzeć jeździe więc w tydzień zrobiłem nim prawie 1000 km i wszystko działa bez zarzutu więc jestem zadowolony. Największym mankamentem są progi które niestety przestają powoli istnieć ale podłoga, podłużnice, progi wewnętrzne czyli wszystkie elementy konstrukcyjne są w bardzo dobrym stanie dlatego uważam go za świetną bazę do inwestycji :)

Na pierwszy ogień poszły nowe opony zimowe a już jutro będzie wymieniona szyba czołowa na nową (zamówiona czekam na dostawę). Pod koniec miesiąca pójdzie do blacharza na ogarnięcie progów i wszelkich wżer, przy okazji będzie zabezpieczony gdzie się tylko da (jestem okropnie przeczulony na temat rdzy więc będzie miał ze mną dobrze :D ). Wymienię jeszcze płyny naprawię klakson i kilka drobnych mankamentów. O wszystkim będę na bieżąco informował w temacie oraz wstawiał fotki :)

Zdjęcia na dzień 14.11.2016

Re: Spopielar

: 2016-11-14 13:29
autor: mysz
Fajnie! Działaj, dbaj i ciesz się z jazdy ;)

Re: Spopielar

: 2016-11-14 15:01
autor: Maxxum
Oby się odwdzięczał tak jak Ty go traktujesz.
Szerokości :)

Re: Spopielar

: 2016-11-14 15:12
autor: LukaszProbe
Petarda!!

Re: Spopielar

: 2016-11-14 15:41
autor: duracell
Syn Pani: Ile?
Konik biletowy: Cztery dychy, cztery dychy. Zagraniczny tańszy, trzy dychy... A na LOT-owski pan wejdzie wszędzie... na krajowy też. Trzymać w okładce, nie giąć, nie niszczyć! Dwa lata będzie służyć.

Dobrze że masz plany na niego bo szkoda jakby już poszedł na graty.

I do tego co wyżej napisane - nie trzymać w słońcu, jest na nim jeszcze całkiem znośny lakier a ten lakier szczególnie nie lubi słońca.

Re: Spopielar

: 2016-11-14 15:57
autor: spopielar
Plany są, pieniądze są i co najważniejsze chęci również dlatego pierwsze prace ruszyły z kopyta. Sama szyba, opony i blacharka pochłoną już jakieś 2000 zł ale z tymi rzeczami zrobionymi już będzie w całkiem dobrym stanie ale oczywiście na tym nie koniec bo to dopiero początek :)

Re: Spopielar

: 2016-11-14 16:09
autor: Benet
Najlepszy kolor. Gratulacje :D

Re: Spopielar

: 2016-11-14 18:09
autor: cuba27
Skoro myszaty tego nie powiedział to może na wiosnę -35mm i większe koło?

Re: Spopielar

: 2016-11-14 22:40
autor: mysz
cuba27 pisze:Skoro myszaty tego nie powiedział to może na wiosnę -35mm i większe koło?
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: popieram

Re: Spopielar

: 2016-11-14 23:18
autor: spopielar
Na koło to on jest już skazany :D planuję jakąś fajną 17tkę a z zawieszeniem jeszcze się zobaczy czy w przyszłą wiosnę. Zależy ile będzie jeszcze prac z takich rzeczy ogarniających ogólny stan :)

Re: Spopielar

: 2016-11-15 10:05
autor: LukaszProbe
Gleba musi byc!;)

Re: Spopielar

: 2016-11-15 15:26
autor: snejki81
Zazdroszczę środeczeka :)

Re: Spopielar

: 2016-11-15 17:38
autor: spopielar
Probek otrzymał dzisiaj nowiutką szybę czołową wraz z uszczelką dodatkowo wszystko dokładnie oczyszczone i zabezpieczone żeby uniknąć jakiś dużych rdzy w przyszłości :) W przyszłym tygodniu blacharz 8)

Re: Spopielar

: 2016-11-15 19:29
autor: Adamkat
tak trzymaj ;)

Re: Spopielar

: 2016-11-16 03:51
autor: spopielar
Panowie mam takie pytanie dotyczące układu chłodzenia bo szukałem na internecie ale nie uzyskałem takiej typowej odpowiedzi a nie bardzo rozumiem działania układu w tym samochodzie. Z tego co zrozumiałem płyn do chłodnicy pobierany jest ze zbiorniczka wyrównawczego który znajduje się po prawej stronie od chłodnicy i tam również sprawdza się poziom płynu chłodniczego, czyli po odkręceniu korka w chłodnicy powinno być zawsze pod korek a na zbiorniczku wyrównawczym na połowie podziałki która się tam znajduje ? Wiem że dla większości pytanie będzie dosyć kretyńskie ale chcę być dobrze poinformowany :P

Re: Spopielar

: 2016-11-16 07:05
autor: duracell
Pod korek nie będzie, ale jak lekko naciśniesz wąż to powinno podejść pod korek.
Nie ufaj za bardzo zbiorniczkowi, najlepiej sprawdzaj na chłodnicy.

Re: Spopielar

: 2016-11-16 08:41
autor: Romas
do chłodnicy jest pobierany płyn na zasadzie podciśnienia, czyli korek ciśnieniowy musi być sprawny i drożne wężyki do zbiorniczka. w zbiorniczku tak naprawdę to możesz mieć i pod korek, bo to nic nie zmieni. płyn staraj się sprawdzać w chłodnicy i jeśli jest jakiś ubytek to dolewaj. i ot cała filozofia ;)

Re: Spopielar

: 2016-11-16 13:59
autor: spopielar
Wielkie dzięki za wyjaśnienie :) Przy chłodnicy full w zbiorniczku 3/4 podziałki więc wszystko jest w porządku :)

Re: Spopielar

: 2016-11-18 00:54
autor: spopielar
Proboszcz już spoczywa u blacharza będzie gotowy w przyszłym tygodniu, ufam mu bo to nie pierwszy samochód w rodzinie który robi ale niestety z racji że jest zawalony robotą będę musiał wziąć sprawy w swoje ręce jeśli chodzi o zabezpieczenie ogarniętych progów bo będą tylko pomalowane podkładem reaktywnym i teraz tak:

Zamierzam do profili zamkniętych które będą oczyszczone jak się tylko da nawpuszczać Fluidolu żeby dobrze zabezpieczyć wszystko od środka. Z zewnątrz zamierzam dodatkowo progi prysnąć podkładem epoksydowym zwłaszcza w miejscach gdzie będzie spawane a na koniec pędzlem nałożyć grubą warstwę bolla czyli w skrócie na progach będzie podkład reaktywny-podkład epoksydowy-nałożony pędzlem boll i teraz mam pytanie czy jest to dobry sposób na zabezpieczenie wszystkiego ? Ewentualnie jeśli ktoś się może wypowiedzieć na temat samego środka do konserwacji bo jedni twierdzą że boll lepszy drudzy że bitex bo bardziej elastyczny ale może tutaj ma ktoś coś bardziej wypraktykowane :)

Re: Spopielar

: 2016-11-18 02:38
autor: Prezes5G19
Zapomnij o bitexie. Fajnie wygląda jak jest świerzo nałożony ale po niedługim czasie warstwa zaczyna gęsto pękać. Progi wypadało by pomalować pod kolor samochodu bo czarne będą brzydko wyglądać . Zobacz w mojej galeri jak to wygląda po wspawaniu.

Re: Spopielar

: 2016-11-18 05:35
autor: Romas
reaktywny + epoksyd to bardzo dobry pomysł, a bitum bolloski jest dobry. choć ja osobiście będę robił nieco inaczej fazę końcową, ponieważ będzie leciał Raptor

Re: Spopielar

: 2016-11-18 09:29
autor: KrecioPL
Odradzam Bolla - miałem auto tym "zabezpieczane". 2lata i odchodzi płatami.

Re: Spopielar

: 2016-11-18 14:44
autor: spopielar
Na miejsca spawania oraz same progi koncepcje już mam z podkładowaniem, najbardziej rozchodzi się o jakąś dobrą masę bitumiczną która to wszystko zabezpieczy :) Niestety kawałek progu pod drzwiami będzie musiał być pomalowany tym do samych drzwi bo najwięcej rdzy było właśnie tam, wiem że nie będzie to zbyt estetycznie wyglądało ale jest to doraźne rozwiązanie na zimę bo na przełomie kwietnia/maja cały lakier zostanie odświeżony w tym również progi które zostaną pomalowane w kolor nadwozia :)

Re: Spopielar

: 2016-11-18 15:22
autor: -michal-
Reaktywny dajemy na blache oczyszczona z korozji, epoksyd na blache nie zaatakowaną korozja, lub po porzadnym piaskowaniu blachy zaatakowanej korozja.
Jesli kladziemy reaktywny, nie kladziemy na niego epoksydu bo nie ma to sensu.
Konserwacja do podwozi boll szybko schnie i niestety robi sie twarda, po kilku latach popęka. Tylko konserwacja Noxudol, schnie dlugo, po kilku latach jest wciąz miekka i nigdy nie pęka. Tylko nie w puszkach pod pistolet, tylko w wiadrach na pedzel, po rozcienczeniu benzyna lakowa mozna natryskiwac pistoletem.

Re: Spopielar

: 2016-11-19 22:53
autor: Romas
No estetyczna Michale się nie zgodzę, a kolejna rzeczą jest to że konserwację się powinno robić częściej niż co kilkanaście lat ;)