Ford Probe Klub Polska

Cześć wszystkim,

od września 2020 roku jestem szczęśliwym posiadaczem jedynki GT.

Historia z Probe zaczęła się z 10 lat temu, kiedy mój brat kupił jedynkę GT. Kilka lat u nas była, ale stan blacharski ( podłoga) był kiepski, więc samochód poszedł do żyda
Poszukiwania kolejnego zacząłem wiosną tego roku, ale rynek krajowy to istny dramat- brak ogłoszeń, a jak już coś się pojawiło to nie wzbudzało zaufania

Od maja obserwowałem regularnie europejskie portale i po dwóch miesiącach pojawiła się ciekawa jedynka GT od pierwszego właściciela.
Po dwóch miesiącach korespondencji mailowej i przesłaniu dodatkowych zdjęć, filmiku itd, wybrałem się na wycieczkę pod Frankfurt i dobiłem targu

Kilka szczegółów odnośnie Probe:

- Pierwszy właściciel;
- 73 tys km oryginalnego przebiegu;
- Stos faktur serwisowych, książka serwisowa, oryginalna instrukcja i przewodnik Probe;
- Oryginalny lakier czerwony niewypłowiały. Dwa tylne błotniki polakierowane ponownie w latach 90 w ASO Ford Niemcy z powodu obcierek parkingowych. Reszta oryginał.
- Bardzo zadbane wnętrze, całość wyposażenia działa;
- Podłoga ( brak głębokiej rdzy czy dziur. Jest kilka miejsc z powierzchownym nalotem, do ogarnięcia na wiosnę).

Wady:

- pierdzący wydech ( tłumiki są ładne, przepuszcza na łączeniu rury z tylną puszką);
- stare opony z ładnym bieżnikiem ( i tak zmienię na 17", więc te będą awaryjnie w garażu);
- nie trzymają teleskopy w tylnej klapie
- nie wysuwa się antena;
- radio nie jest fabryczne ( jak ktoś ma działające na zbyciu to chętnie kupię );

Plany:
1. Kompletowanie gratów przez zimę ( rozrząd, oleje, filtry, świece, kable, przejrzenie hamulców itp);
2. Jak się zrobi ciepło i wyciągnę Probe z garażu to wymiana części jak powyżej;
3. Późną wiosną pełna konserwacja auta ( podłoga, profile zamknięte itp);
4. Przed latem ceramika.

Plan na Probe jest taki, że ma pozostać blisko stanu fabrycznego. Jedynie zmiana wizualna to felgi. Zakupiłem 17" Dotz Daytona czarny środek z polerowanym rantem.

Pozdrawiam,
Bartek

Kilka zdjęć poniżej:

Gratuluję tak pięknego egzemplarza. To już duża żadkość spotkać Probe I w takim stanie. Fajnie że chcesz go zostawić w oryginale. Chętnie będę zaglądał do Twojej galerii

UUUAAAAA Petarda.

Nie sądziłem że pojawi się probas z przebiegiem mniejszym od mojego a tu proszę

Zarąbisty Gratulacje

Faktycznie wygląda jakby dopiero co wyjechał z salonu. Długie poszukiwania się opłaciły. Wrzuć kilka fotek z zewnątrz jak już wyjedziesz na wiosnę

Śliczny, miło zobaczyć jedyneczkę w takim stanie

Dzięki za miłe słowa. Trochę zabawy przede mną, ale lubię dłubać przy autach w wolnych chwilach. Co prawda ostatnio nie ma zbyt dużo wolnego czasu, ale postanowiłem, że przygotuję Probe porządnie do lata, żeby się nacieszyć trochę jazdą.

Dawno jedynki w oryginale nie widziałem

Znalazłem trochę wolnego czasu więc zabrałem się za mały serwis

Przez zimę skompletowane z 6 kartonów części.

Wymienione:
- olej, filtr oleju;
- filtr powietrza, paliwa;
- świece, kable, kopułka i palec;

Probe czeka na wymianę rozrządu z pompą wody.
W kolejnych dniach przejrzenie hamulców ( zestawy naprawcze plus piaskowanie i malowanie zacisków)

Załączam zdjęcia podłogi- czy naloty na podłużnicach Waszym zdaniem kwalifikują się do czyszczenia mechanicznego i zabezpieczania tego jakimiś środkami?
Dodam, że jest na nich jeszcze ta fabryczna warstwa gumowa.

Kolejna kwestia- nie działają mi obrysówki pomarańczowe z przodu. Żarówki są ok, bezpiecznik tail 15 również. Gdzie mogę szukać jeszcze przyczyny?

Pozdro,
Bartek

P. S. Przy okazji- zamontowany trzeci stop dzięki przesyłce od kolegi karakan- dzięki

Ciekawy egzemplarz . Przyjrzyj się wtyczką przy lampach.

Ślicznie wygląda, a jeżeli chodzi obrysówki zobacz próbówką czy zasilanie dochodzi do wtyczek.

O kurcze, podloga jak nowa

Podłoga super ale to co widać to czyść i konserwuj koniecznie. Szkoda żeby taki egzemplarz rdzewiał.

Nie wiedziałem, że istnieją jedynki z tak zdrową podłogą na twoim miejscu zainwestowałbym w porządne oczyszczenie i zakonserwowanie podwozia, ale widzę, że masz to w planach

Dzięki, przyznam, że sam byłem w szoku jak wdrapalem się pod auto przed zakupem

W planach miałem piaskowanie+ zabezpieczenie w Mike Sanders w Warszawie jeszcze w tym roku, mam nadzieję, ze czasu starczy i uda sie logistycznie przewieźć Proba do Wawy z Gdyni
Muszę tylko dograć temat czy będzie piaskowane punktowo czy po całości, bo nie chciałbym piaskowania tam, gdzie nie ma takiej potrzeby.

Pozdro,
Bartek

A orientowałeś się już jaki to koszt u nich?

Piaskowanie podłogi ( bez demontowania i piaskowania podwozia, przewodów itp) + odrdzewianie pozostałości chemią + malowanie lakierem poliuretanowym to koszt 1600-1800 zł.

Zabezpieczenie całego auta- podłoga, profile zamknięte, drzwi, maska, klapa itp- koszt ok. 1500 zł.

Jest pełno firm które oferują ta konserwację, ale radzę Ci uważać, bo widziałem kultum samochodów po takich fachowcach, i koszt tego sięgał nawet 3k, a robota odwalona na sztukę. Więc warto oddać na taką robotę firmie która zajmuje się odrestaurowywaniem, a nie konserwacja

Spokojnie Romas, nie jest to fachowiec z bitexem na drugie imię ten specyfik to jest jakaś mieszanina wosków ze zużytymi olejami. Zbiera dobre opinie. Poza tym caly proces trwa ok 2 tygodni a nie 4-5 godzin, więc to też o czymś powinno świadczyć. Zobaczymy.

Tak jak przedmówcy napisali. Jeżeli chcesz żeby to auto przeżyło długie lata to koniecznie zrób to jak najlepiej, szukaj najlepszych fachowców.
Podłoga w Probe I to Pięta Achillesa. Jeżeli zrobi Ci to ktoś źle - w krótkim czasie będziesz musiał powrócić do tematu.

Po 15 latach widziałem już naprawdę dużo jeśli chodzi o konserwację. Przeważnie trafiałem na pseudofachowców którzy obiecywali cuda a potem co chwila spawanie podłogi, podłużnic, nadkoli itd.

Moim zdaniem w Probe I - jest to najważniejsza czynność, żeby móc cieszyć się jeszcze wiele lat samochodem.

Warunek - musi to być zrobione naprawdę profesjonalnie.

Taki egzemplarz jak Twój zasługuje na coś najlepszego.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.