Ford Probe Klub Polska

Witam,

Wczoraj podjąłem nierówną walkę z ogrzewaniem, które od zakupu auta w 2013 roku udawało, ze działa (w czasie postoju i obrotach dmuchawy ustawioncyh na 1 lub 2 cos tam grzalo, w czasie jazdy lub przy szybszych obrotach dmuchawy lecialo zimne), a ostatnio padlo na dobre.

Przepłukałem narzewnicę kilka razy octem (wylecialo sporo "żwiru", potem 2 razy caly układ chlodzenia specjalnym srodkiem Liquy Molly, potem jeszcze 2 razy wodą destylowaną oraz płynem do chlodnicy i w koncu ostatecznie zalałem układ Dynagel 2000. Efekt jest taki, że wąż dochodzący do nagrzewnicy jest bardzo gorący, wąz wychodzący jest mocno ciepły, narzewnica jest parząca (jakimś cudem udalo mi się tam włożyć rękę po odchyleniu części obudowy osuszacza - nie wie ktoś czasem jak ją kompletnie zdemontować ???), klapa do sterowania zimne/ciepłe prawidlowo otwiera/zamyka przelot powietrza przez nagrzewnicę, sama nagrzewnica jest czysta (żadnych śmieci na powierzchni) ALE powietrze dalej leci delikatnie ciepłe i o dobrym ogrzewaniu nie ma mowy.

Jakieś pomysły co jeszcze jest nie tak ? Sterowanie kierunkiem nawiewu działa poprawnie, sterowanie prędkością obrotową dmuchawy też, wszystkie wyloty powierza tez są OK..... normalnie rura mi zmiękła i nie wiem co dalej !

A silnik był kiedyś robiony i wyciągamy sprawdź prawidłowe podłączenie przewodów z płynem chłodniczym wlotu i wyjścia z nagrzewnicy bo jak będzie odwrotnie to tez będzie gorąca nagrzewnica i przewody tak jak piszesz lecz przy włączeniu wentylatora przez chwile będzie ciepłe leciało i później już tylko zimne tak było u mnie

Hej, nie wiem jak jest w probe ale w vw miałem tak że te klapki do sterowanie nawiewem były zrobione z blachy z otworami i pokryte 2mm pianką z czasem jak pianka sparciała to została tylko blacha z otworami i też był taki efekt że nawiew dmuchał powietrzem "takim se" + gdzie chciał a nie tam gdzie było ustawione. Jeżeli nagrzewnica jest gorąca a wentylator na nią dmucha to może tu być problem

Panowie - wielkie dzieki za odpowiedzi...

@Bala - a ktory to jest wlot a ktory wylot ? U mnie bardziej goracy jest ten trcohe nizej po lewej stronie nagrzewnicy (stojac przodem do auta). Ten waz jest tez dluzszy, ma tak jakby jeden dodatkowy zwoj. Ten drugi jest 10-15 stopni chlodniejszy i idzie mniej wiecej wiecej w linii prostej do silnika. Moglbys moze jakas fotke podeslac ? Dzieki z góry !

@07dolega - Co do samych klap to pytanie mam takie czy juz za nagrzewnica sa jakies inne inne klapy, ktory byc mogly odcinac przeplyw cieplego powietrza, bo ta przed nagrzewnica (od strony dmychawy) dziala idealnie !

Jak masz gaz w swoim to mogli zamienić przewody a jak nie to ktoś musiał coś robić przy przewodach stojąc przed problem górny z prawej strony musi być podłączony do tylu silnika i to jest wlot do nagrzewnicy z silnika, a dolny niżej z lewej strony jest wylotowy zamień przewody i będzie ok

Najprawdopodobniej u mnie sa podlaczone odwrotnie !!!!!! Sprawdze w sobote i dam znac. Dzięki za fotke !!!

Wychodzi na to, ze u Ciebie weze sie krzyzuja, a u mnie ida "prosto", tzn. ten co wychodzi z tylu silnika po prawej idzie do wylotu nagrzewnicy, a ten bardziej z lewej do wlotu..

Tak właśnie to wyglada zamień przewody a będziesz miał Saharę w środku tylko piasku będzie ci brakowało

Zamienilem weze miejscami i niestety nie jest lepiej. Przy aucie nagrzanym tak, ze wlacza sie wiatrak chlodnicy jak nawiew chwile pochodzi to nagrzewnica robi sie zimna. Moze jednak plukanie nic nie dalo mimo, ze naprawde sporo kamieni wylecalo ?

Na to wygląda, a nowa nagrzewnica niedostępna ?

Nagrzewnice moze i daloby sie zalatwic, ale rozbieranie deski to "mission impossible". Poczekam do wiosny (w zimie Probe nie jezdze) i sprobuje jeszcze plukania pod cisnieniem.

A u Was 2.2 GT faktycznie tak mocno grzeje w srodku ?

a po zamianie węży układ odpowietrzyłeś i dolałeś płynu no chyba ,że nagrzewnica ,ale za bardzo nie wierzev w taką możliwość u mnie jest przy nagrzanym silniku dość gorąco by w zime jeźezić w slipach.

Tak, uklad odpowietrzylem, plynu jest tyle ile trzeba. Wczoraj jak pojezdzilem chwile po podworku i auto postalo z 10 minut z wlaczonym silnikiem w srodku zrobilo sie calkiem cieplo. Pytanie czy bedzie tak samo "grzac" jak pojade 100 km/h. Z drugiej strony dochodzi jeszcze kwestia osuszania szyb. Auto ma klime i teoretycznie jakos powoli jest w stanie je osuszyc ale np. w Mondeo dzieje sie to 10 razy szybciej bo powietrze lecace na szybe jest bardzo cieple. Tak czy inaczej, wiosna sprobuje jeszcze plukac pod cisnieniem. Mysle, zeby zbudowac uklad z pompka, ktora bedzie w obiegu zamknietym (narzewnica, waz, miska, waz, pompa, waz) tloczyc przez kilka godzin ocet albo inny srodek do usuwania kamienia.

Tak spróbuje jeszcze: https://www.youtube.com/watch?v=KXjta4r0_3o

Ciekawy sposób. Może da radę. Tylko sobie potem z tego czajnika herbaty nie zalewaj. Przynajmniej na początku

Czajnik i pompe do pralki wlasnie zamowilem..... jeszcze tylko ocet i weze i jedziemy z tematem (mysle o sobocie za tydzien).

@Maxxum - jak czlowiek byl mlody to nie takie reczy sie pilo :-p

Onkel Schneider pisze: ↑2022-12-10 20:07 Czajnik i pompe do pralki wlasnie zamowilem..... jeszcze tylko ocet i weze i jedziemy z tematem (mysle o sobocie za tydzien).

@Maxxum - jak czlowiek byl mlody to nie takie reczy sie pilo :-p

Normalnie przewodem ogrodowym nagrzewnice w jedną i drugą rurę na przemian. Ocet wiele ci nie pomoże, ale nie zaszkodzi. Ciśnienie w jedną i drugą i powinno pomóc.wlasnie tak ogarnialem nagrzewnice u siebie w Miśku

Ja jednak poszedłem w ocet ! Różnica w stosunku do poprzedniego zabiegu była taka, że zamiast zimnego octu użyłem najpierw mieszanki wody destylowanej i octu (50%/50%) podgrzanej do prawie 100 stopni i przepuszczałem to przez nagrzewnicę (samą nagrzewnicę !!!!) raz w jedną, raz w drugą stronę. Potem zwiekszałem ilość octu w stosunku do wody aż doszedłem (chyba w 6-ej rundzie) do samego octu. Na koniec przepłukałem nagrzewnicę sporą ilością wody destylowanej. Efekt jest taki, ze po rozgrzaniu samochodu (otwarcie termostatu) i temperaturze na zewnątrz około zera stopni przy właczonym nawiewie (testowałem na obrotach wentylatora 2 i 4) otrzymuję stały dopływ ciepłego powietrza do kabiny. Temperatura powietrza przy samych kratkach nawiewu 42C ! Jest dobrze