Ford Probe Klub Polska

To przestroga powstała dzięki własnej głupocie
Zmieniałem żarówkę w przeciwmgielnych i przy okazji zobaczyłem, że źle się trzyma jedna ze śrub osłony aerodynamicznej pod spodem samochodu. Postanowiłem ją przykręcić do profila zamkniętego. Dokładnie do ceownika. Więc blachowkręt, wkrętarka i dawaj! No i wkręciłem. Jak się okazało przez profil zamknięty wprost w wiązkę przewodów. Oczywiście zwarcie do masy i spalenie bezpiecznika. Niby nic się nie stało ale jest to bezpiecznik 120A i mam problem z jego dostaniem. Może wiecie gdzie coś takiego dostane ?

Moze malo pomocnicza odpowiedz ale od czego masz taki
gigantyczny bezpiecznik??

A moze samemu zrobic uzwojenie i bezpiecznik.
Tak na oko to tak gruby prawie jak gwozdz

on ma taki bezpiecznik od prędkościomierza

Gacek Wrocław pisze:on ma taki bezpiecznik od prędkościomierza

Sqad pisze:Moze malo pomocnicza odpowiedz ale od czego masz taki
gigantyczny bezpiecznik??

A moze samemu zrobic uzwojenie i bezpiecznik.
Tak na oko to tak gruby prawie jak gwozdz

Faktycznie od prędkościomierza... nie no, żartuje
To jest zabezpieczenie alternator <-> główna tablica bezpieczników.

Jeśli to jest bezpiecznik... taka duża kostka..nietypowa to najszybciej będzie w serwisie mitsubishi... bo domyślam się, że chodzi o amerykańskiego 3000GT.
Taka kosteczka kosztuje zdaje się 15 zł... + 30 za montaż

EDIT
Tak patrzę, że jesteś z Krakowa... jest tam PROJEKT Xs w którym dział niejaki Kisiel. Oni mają spore pojęcie o eclipse a 3000GT też raczej im obce nie jest....

HA na kazdy problem znajdzie sie rozwiazanie

A te nasze bezpieczniki 100A nie są takie same przypadkiem?

leoul pisze:Jeśli to jest bezpiecznik... taka duża kostka..nietypowa to najszybciej będzie w serwisie mitsubishi... bo domyślam się, że chodzi o amerykańskiego 3000GT.
Taka kosteczka kosztuje zdaje się 15 zł... + 30 za montaż

Tak, taka duża kostka. Teraz wszystko zamknięte. Jutro będe szukał.
PROJEKT Xs ? Nie znam.
Dzięki za info.

Grunt to dobre skojarzenia...

Skoro w profilach siedzi takie coś, jak lokalizacja, to przydałby się odsyłacz zaznaczający pojedynczego użytkownika na mapie.

Ileż się najeździłem myszą, żeby namierzyć Sieraków albo Pęckowo.

Jak czegoś nie można dokupić to trzeba dorobić

AGA I GER pisze:Jak czegoś nie można dokupić to trzeba dorobić

... W wojsku dorabialiśmy gwoździami tak dorobiony bezpiecznik był nie do za_ebania ... Gdyby ktoś jednak się upierał , że bezpiecznik musi rozłanczać cóż , można zainstalować automat