Ford Probe Klub Polska

pROSZĘ O POMOC W MOIM PROBE 2 SILNIK 2L. 1994R. STRACIŁA SIĘ ISKRA ,ZAMONTOWAŁEM INNY APARAT ZAPŁONOWY I NIC.DALEJ BRAK ISKRY.MOŻE KTOŚ MIAŁ PODOBNY OBJAW W SWOIM PROBE.
Więc tak to zrobiłem:
wymieniłem kable na nowe brak iskry.Wymieniłem świece na nowe brak iskry.wymieniłem kompl.aparat zapł. brak iskry.Wymontowałem imobilaizer też brak iskry.Może poza aparatem zapł. jest jeszcze jakiś element do zapłonu?Jak to sprawdzić przy pomocy kodów błyskowych?

po pierwsze małymi literami i spokojnie

kable masz dobre?

A czemu wymieniałeś aparat? Wcześniej też iskry nie było? Może cosik źle złożyłeś? Spokojnie obejżyj sobie wszystko dokładnie, to można złożyć tylko na jeden sposób. Zostały jakieś części?

Wiec pierwsze pytanie
1. Wymieniles aparat na inny ale czy na pewno dobry?
2 Stan kabli i czy sa nowe
3 Stan swiec i czy sa nowe
4 wymieniles caly aparat zaplonowy czy jego czesci jesli czesci to skad wiedziales jakie masz wymienic jakie zostawic
5 robiles sam czy z kims a moze ktos ci to robil (ja tam nikogo nie oskarzam ale juz nie raz widzialem jak ludzi robili pseudo servisanci
6 czy nie masz jakiegos zabezpie4czenia typu immo itp te rzeczy tez czesto gesto lubia padac i wtedy sie szuka nie tam gdzie powinno
pozdrawiam

Quaki pisze: 3 Stan swiec i czy sa nowe

hmmm... jak nie ma iskry w kablu to co mają do tego świece? przecież prąd idzie z cewki DO świecy a nie odwrotnie

pozdro

jak na razie sie nie dowiedzielismy nawet jak kolega sprawdzal a moze wykrecil swiece i spawdzal na tej wykreconej (jesli sprawdzal samym kablem do masy to swiece nalezy pominac z oczywistych wzgledow)
pozdrawiam
ps. jesli ktos pyta o przyczyny braku iskry zakladam ze ma jkas wiedze techniczna i nie trezba mu tlumaczyc ze czarne jest czarne siece warto sprawdzic też ta ktora sie sprawdzalo czy jest iskra ( moze akurat ta byla uszkodzona ) ja osobiscie z regoly wkladam w kabel swiece dzieki temu moge oceni nie tylko czy iskra jest ale tez jaka jest albo moze byc ze z kabla na mase idzie a ze swiecy juz nie ma (zdazaly mi sie takie przypadki ze na samym kablu byla iskra a na swiecy juz nie bylo bo byla za slaba)

pimpo pisze:

Quaki pisze: 3 Stan swiec i czy sa nowe

hmmm... jak nie ma iskry w kablu to co mają do tego świece? przecież prąd idzie z cewki DO świecy a nie odwrotnie

pozdro

Oj tam tak mu sie napisalo . W koncu swiece tez warto sprawdzic.

Zakładam że wszystkie bezpieczniki są w porządku.

1. Czy świeci Ci się CHECK ENGINE jak przekręcisz kluczyk?
2. Czy pompa paliwa pompuje paliwo podczas kręcenia rozrusznikiem?

jeśli:
A) 1 - nie, 2 - nie - główny przekaźnik walnięty (skrzynka bezpieczników pod maską, PCM - coś tam)
B) 1 - nie, 2 - tak - albo uszkodzony obwód z bezpiecznikiem ENGINE w skrzynce bezpieczników wewnątrz auta albo uszkodzony PCM
C) niezależnie od 1 i 2 może być immobiliser, przesrana sprawa - nie ma możliwości obejścia (sygnał z pilota dekodowany w samym PCM-ie)

jakby co zadzwoń 507 387847

Jeśli masz immobiliser, to być może, tak jak w moim przypadku ,przyczyna leży w nim, ale żeby Ci szczegółowo opisać co miałem zrobione (włącznie z podejrzeniem awarii modułu w aparacie zapłonowym );odpowiedz czy zapala Ci się kontrolka silnika podczas jazdy?

dobra gadu gadu powiedzcie mi czy mozna samemu usunac imobilajzer jak tak dajcie mi jakis wzor.ok.dzieki z gory.

piter pisze:dobra gadu gadu powiedzcie mi czy mozna samemu usunac imobilajzer jak tak dajcie mi jakis wzor.ok.dzieki z gory.

Patrzcie no go, jaki to miły kolega do nas zawitał.
Ani bee, ani meee, gdzie jakieś Witam, może coś o sobie.
Może tak skąd jestem i jakieś uzupełnienie stopki.
Szkoda, że nie prosisz o informacje jak otworzyć Proba bez kluczyków i jak odpalić go na krótko.

Zbyszek pisze:Wymontowałem imobilaizer też brak iskry

Po wyjęciu immo o ile masz taki z dodatkowym pilotem, to też nie odpalisz auta. Immo z reguły należy ominąć lub poprawić lutowania na jego płytce z przekaźnikami. Częsta wada w rocznikach '93 i '94.
Wpierw należało by to sprawdzić, sam tak miałem.

Witajcie!
Mój probas cały czas mnie zaskakuje a właściwie wku....a tz czasami nie odpala z kluczyka...kręcę silnikiem i nic. Wykręciłem świecę (po dłuższym kręceniu) była sucha a więc paliwo też nie płynie i iskry na świecy też nie ma. Ale co dziwne to bydle uruchamia się bez problemu na pych.... CO TO MOŻE BYĆ szanowni użytkownicy probasów?

piter pisze:dobra gadu gadu powiedzcie mi czy mozna samemu usunac imobilajzer jak tak dajcie mi jakis wzor.ok.dzieki z gory.

Dobre sobie

A czy nasz kolega ma może taki bajer że ma odcięcie paliwa i zapłonu Bo ja np. mam takie coś i jak sie guziczka niewciśnie to nima bata- nieodpali. a jak jeszcze sie odłączy to i to, to już wogule można se kręcić aż sie odechce.
Takie zabezpieczonka to dobra sprawa

Nooo piter, to jest - Ford Probe Klub Polska gdzie panują zasady, kultura i wogule wszyscy jesteśmy rodziną . Tu niema "dobra gadu gadu powiedzcie mi..." bo to niejest twoje gg i piszesz se do kumpla . Chyba niewymagamy dużo jeśli chcesz wejść do tego grona- przywitać sie, powiedzieć coś o sobie, o swoim pupilu. Za takie coś by sie należało
No ale myślimy że to nadrobisz.

Witam!
Nie mam żadnych patentów odcinających zapłon lub paliwo - jest tylko fabryczny immobiliser. Myślę, że moje problemy z odpałem z kluczyka nie wynikają z zepsutego immobilisera bo inaczej nie odpalił by nawet na pych a ten odpala bez problemu. Po odpaleniu na pych, jeżdżę sobie jeżdżę aż za parę dni znowu bestia nie chce wystartować z kluczyka i znowu muszę go pchać - czasami nawet kilka razy dziennie:( Pomóżcie...takie światłe umysły na pewno znajdą rozwiązanie:)

Tak - padnięty lub padający hall w aparacie zapłonowym.

Hmmm a może padł ci jeden z czujników Halla?
a co do imobilajzera to voodu to przerabiał w swoim probalku i były ponoć podobne obiawy (chodziło o jakieś zimne luty)
kliknij do niego na pw może on coś ci poradzi.

hihihihi Właśnie w tym samym czasie pisaliśmy posta z Mihem

Oki, dzięki za info a może wiecie gdzie można dostać taki czujnik bo już postraszyli mnie w salonie mazdy, że muszę kupić cały aparat zapłonowy:(

Obawiam się że samego czujnika Halla nie kupisz a jak by nawet to jest on nie wymienialny
możesz zakupić tylko cały układ z czujnikami jak i tranzystorem.
ale ja bym ci proponował pożyczyć od kogoś aparatu zap. i sprawdzić dokładnie byś się nie władował w koszta.

Ketch pisze:Oki, dzięki za info a może wiecie gdzie można dostać taki czujnik bo już postraszyli mnie w salonie mazdy, że muszę kupić cały aparat zapłonowy:(

Samych czujnikow raczej nie dostaniesz - Voodoo pracuje nad tym - moze niedlugo mozna bedzie w latwy sposob zaradzic. Wymiana calego aparatu to rzeczywiscie srednia przyjemnosc, ale jesli bedziesz potrzebowal aparatu w bardzo dobrej cenie - sluze - niestety kupilem drugi, a okazal sie zbedny.
I dokladnie - najlepiej pozyczyc od kogos aparat i sprawdzic czy na pewno pomoze - gdybym tak zrobil nie wkopalbym sie w koszty Coz - czlowiek uczy sie na bledach

nikosnikos pisze: Samych czujnikow raczej nie dostaniesz - Voodoo pracuje nad tym - moze niedlugo mozna bedzie w latwy sposob zaradzic.

Voodoo brał odemnie moduł by coś wykombinować z wymianą czujników.
Niestety nic z tego nie wyszło , po prostu wszystko przy próbie demontażu
się rozsypywało

Wszystko zgadza się.
Pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Wyszukałem i zamówiłem już odpowiednie elementy, a teraz czekam na ich dostawę.
Koszt takiej imprezy nie będzie większy jak dorobienia układu tranzystorowego, który jest już rozpowszechniany.
Zostanie tylko przetestowanie kilku elementów o różnych parametrach i dobrania ich do naszych potrzeb.
Podmiany np. z dwóch złych modułów w jeden, jest raczej niewykonalne, bo jak Gerard wspomniał, istniejące układy są wklejone i kruszą się podczas prób ich wydobycia.
Proszę uzbroić się w cierpliwość. Jak wszystko wypali, to będę bardzo szczęśliwy, a zarazem i inni użytkownicy nieszczęsnych aparatów zapłonowych.

Voodoo, a powiedz kiedy przewidujesz zakończenie badań nad prototypem...wiesz nie to żebym popędzał ale..... jak mi ta bestia stanie w polu się pochlastam

Tego jeszcze dokładnie nie wiem, ale będę się starał w jak najkrótszym czasie to zrobić.