Strona 2 z 2

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-06 09:48
autor: adrian_seki
To jest zwykła rura miedziana fi chyba 8 (lub coś ok tego bo wąż 10 był luźny a ja dałem 10 na opaske - galeria) no było ok. W galerii masz dokładną fotke jak to wygląda u mnie

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-06 17:29
autor: resko
a jaki jest problem żeby kupić kawałek miedzianej rurki i ją odpowiednio wykrzywić i po kłopocie :roll: niedługo to będą zakładane tematy,że ktoś chce kupić np.wentylki do kół albo jeszcze coś dziwniejszego,ludzie pomyślcie trochę to nie boli :D

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-07 13:58
autor: MaryooSh89
Z jednej strony tak a z drugiej nie każdy się na tym zna i ma zdolności manualne. Ja np. nie wiem czy taka rurka ładnie się wygnie bez podgrzewania jej czy zacznie się załamywać poza tym gdzie ją wygnę?? pod blokiem kombinerkami??

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-07 14:06
autor: Xandr
to jest nie potrzebne prawie wcale się nie chłodzi, ja to wywaliłem i latam 3 lata jest ok, Jest to jedynie potrzebne do nalewania płynu bo bez rurki lipnie się uzupełnia płyn

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-08 20:09
autor: edi_pg
resko pisze:a jaki jest problem żeby kupić kawałek miedzianej rurki i ją odpowiednio wykrzywić i po kłopocie :roll: niedługo to będą zakładane tematy,że ktoś chce kupić np.wentylki do kół albo jeszcze coś dziwniejszego,ludzie pomyślcie trochę to nie boli :D
1. Rurka jest aluminiowa, ale prawda jest taka że można zrobić miedzianą.
2. Resko, Rozumiem że gięcie takich rurek dla Ciebie to żaden problem, pewnie też umiesz jak Gustlik z Czterech Pancernych zagiąć 10cm gwóźdź na palcu :D
A tak poważnie, jeśli masz jak i umiesz wygiąć taką rurkę, to chętnie taką od Ciebie kupię za rozsądną cenę :]
Poza tym oryginalnie ta rurka jest pogrubiona na końcach żeby wąż nie spadał i to mnie trochę powstrzymało.

3. Faktycznie chłodniczkę można zaślepić, ale podobno przy ostrej jeździe jest ona jednak potrzebna, bo płyn się może zagotować.
Poza tym moim zdaniem producent nie zamontował jej tylko po to żeby samochód więcej ważył.

Pozdrawiam

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2010-04-09 07:17
autor: Prezes
edi_pg napisał:
Poza tym moim zdaniem producent nie zamontował jej tylko po to żeby samochód więcej ważył.
Pewnie masz rację, ta rurka na pewno chłodzi trochę płyn we wspomaganiu, nie wspominając o tym, że w autach o naprawdę dużych osiągach stosuje się chłodnice płynu wpomagania. Ja mam 2 takie rurki w zapasie ale jak zobaczyłem w jakim moja była stanie i poszła a w jakim te są to wolałem nie przekładac. Zastosowałem wąż o zbliżonej dlugości tej rurki i już dobre pół roku wszystko jest ok.

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2010-04-09 18:11
autor: Eli
Miedź przy okazji oddałaby więcej ciepła :mrgreen:

Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-12 12:34
autor: adrian_seki
edi_pg pisze:
1. Rurka jest aluminiowa, ale prawda jest taka że można zrobić miedzianą.
ściema - potwierdzam zdjęciem że ja mam miedzianą jak w galerii (zakładam że nie była doginana)

Obrazek

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-13 16:42
autor: pene_czw
Ok, tu mi pasuje najbardzije do tematu:P

Nie mialem płynu do wspomagania do zalałem do dwusuwowych mobilem do zbiorniczka wspomagania:) Kolor ten sam, ale raczej żadsza konsystencja. Cos sie może stanąć niedobrego?? :>

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-13 17:11
autor: Chizar
Jak trafi się na forum jakiś moderator po złym dniu,to skasuje Ci post,i półstronnicowe kazanie napisze,bo to nie dział techniczny,tylko Giełda :twisted: :mrgreen:

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2010-04-13 19:12
autor: pene_czw
No to mam pytanie co do wspomagania. Konkretnie to mi cieknie z listwy i nie miałem już płynu do wspomagania, to zalałem Mobilem do dwusuwów. Kolor taki sam, ale jak na moje oko żadszy. Cos może z tego gorszego wyniknąć? :twisted: :P

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2010-04-13 19:24
autor: resko
Wow ja bym się bał tak zrobić :? nie na darmo wymyślili płyn do wspomagania :) sam jestem ciekawy co z tego może wyniknąć :D

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2010-04-13 19:51
autor: adrian_seki
Nie wiem co ci z tego wyniknie ale prawdopodobnie nic, wspomaganie chyba nie będzie działać, Płyn od wspomagania podobnie jak hamulcowy jest bardzo ciężko ścisnąć przez co z bardzo dużą siłą są przesuwane elementy na które działa płyn (przy czym płyn nie traci swojej objętości). W dodatku chyba według mnie (tak sądzę) płyn wspomagania ma dodatkowe właściwości smarujące w porównaniu do płynu hamulcowego aby się nie zatarło może coś. Olej, hmm no prawdopodobnie nieprzystosowana pompa nie spręży nam oleju przez co może on umykać pompie? No i chyba jeszcze olej zanim się spręży że będzie wstanie coś nam przesunąć straci na objętości (nie jest płynem od wspomagania i go ściśnie tak samo jak powietrze jesteś w stanie ścisnąć w strzykawce a wody już nie - oczywiście wylot zatkany). Możliwe że będzie działaś ale na pewno nie tak efektywnie jak powinno a na dłuższą metę to nie wiem czy coś się stanie - chyba nie.

Ale to tylko moje zdanie

I jak kolega z forum wyżej napisał nie po to jest płyn do wspomagania aby lać tam olej - no ale cóż ja w skrzyni też mam 1L oleju do skrzyni automatycznej bo tak na forum wyczytałem.... Podobno to źle

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-13 21:05
autor: Xandr
pene_czw pisze:Ok, tu mi pasuje najbardzije do tematu:P

Nie mialem płynu do wspomagania do zalałem do dwusuwowych mobilem do zbiorniczka wspomagania:) Kolor ten sam, ale raczej żadsza konsystencja. Cos sie może stanąć niedobrego?? :>
kup Probaka po kimś takim , masakra :lol:

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2010-04-13 22:27
autor: Prezes
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale mam bodajże płyn przeznaczony do jakichś przekładni automatycznych czy coś koło tego w układzie wspomagania i przez pół roku jest wsio ok. Żadnej odczuwalnej zmiany w pracy układu czy wycieków.

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2010-04-13 23:42
autor: wojtas89
adrian_seki pisze: . . .I jak kolega z forum wyżej napisał nie po to jest płyn do wspomagania aby lać tam olej - no ale cóż ja w skrzyni też mam 1L oleju do skrzyni automatycznej bo tak na forum wyczytałem.... Podobno to źle
To źle wyczytałeś, do wspomy leje się oliwe do automatów, tak zaleca serwisówka i inne programy.

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2010-04-14 09:44
autor: adrian_seki
wojtas89 pisze:
adrian_seki pisze: . . .I jak kolega z forum wyżej napisał nie po to jest płyn do wspomagania aby lać tam olej - no ale cóż ja w skrzyni też mam 1L oleju do skrzyni automatycznej bo tak na forum wyczytałem.... Podobno to źle
To źle wyczytałeś, do wspomy leje się oliwe do automatów, tak zaleca serwisówka i inne programy.
Pisano tak i tak - teraz też już to wiem

Re: [K] Chłodniczkę płynu do wspomagania GT

: 2010-04-15 17:19
autor: pene_czw
On nie jest na sprzedaż :lol: ;] i nie "po kims takim", bo sie źle kojarzy :wink:
Xandr pisze:
pene_czw pisze:Ok, tu mi pasuje najbardzije do tematu:P

Nie mialem płynu do wspomagania do zalałem do dwusuwowych mobilem do zbiorniczka wspomagania:) Kolor ten sam, ale raczej żadsza konsystencja. Cos sie może stanąć niedobrego?? :>
kup Probaka po kimś takim , masakra :lol:
Wcześniej lałem olej do skrzyni automatycznej, bo tak lał poprzedni właściciel i na opakowaniu było napisane ze jest on też przeznaczony do wspomagania. Na tym oleju powiem wam, ze różnicy żadnej nie odczułem. Wspomaganie jak działało, tak działa. No ale wiadomka, ze zaraz jak bedzie trzeba to zaleje normalnym do przekładni automatycznych.

Re: Dziwny wyciek - chłodnica wspomagania?

: 2013-11-06 06:20
autor: Drzymek
Cześć. Chciałem się podzielić sposobem naprawienia cieknącego układu wspomagania.

Wężyk który wychodzi ze zbiorniczka wspomagania, przechodzi przez nadkole, gdzie olej jest chłodzony w aluminiowej rurce. Z czasem ulega ona korozji i olej wycieka.
Należy zdemontować plastikową osłonę nadkola i można przystąpić do demontażu aluminiowej rurki. Nowej oczywiście nie można nigdzie dostać, ale można kupić miedzianą, średnica 1cm, długość 1metr, koszt ok 12zł. Należy ją zasypać piaskiem (aby się nie załamywała), zaślepić z obu stron i wyginać na kształtkach na wzór starej rurki.
Na koniec można cyną zrobić kołnierzyki przy wlotach na wzór oryginalnej rurki, ale przy dobrym zaciśnięciu opaskami nie jest to wymagane.
Poniżej obrazek zestawienia starej rurki z nową wykonaną przeze mnie.

Obrazek