przeciek
- Easy Rider
- Posty: 578
- Rejestracja: 2002-12-27 15:30
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Chorzów
przeciek
Zauważyłem po deszczu, że autko przecieka , na tylnej kanapie były plamki wody. w związku z tym mam pytanie: czy uszczelkę na dachu trudno jest wymienić? A może silikon pomoże? Czy ktoś miał już podobne problemy? Co jeszcze (oprócz wymiany uszczelki) można z tym problemem zrobić??????? ER
- Easy Rider
- Posty: 578
- Rejestracja: 2002-12-27 15:30
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Chorzów
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Jaka uszczelka Masz na myśli uszczelkę bagażnika ? bo to czarne dookoła dachu to tylko atrapa.
Woda może się dostawać poprzez uszczelkę bagażnika, otwory którymi biegną kable do tylnej klapy ( najbardziej prawdopodobne ), lub przez źle przyklejone szyby.
Pozdrawiam Rafał
P.S.
No chyba że masz dach dziurawy
Woda może się dostawać poprzez uszczelkę bagażnika, otwory którymi biegną kable do tylnej klapy ( najbardziej prawdopodobne ), lub przez źle przyklejone szyby.
Pozdrawiam Rafał
P.S.
No chyba że masz dach dziurawy
- Easy Rider
- Posty: 578
- Rejestracja: 2002-12-27 15:30
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Dach na szczęście nie jest dziurawy. Nie wiedziałem, że to na dachu to tylko atrapa. Ale tam właśnie dostaje się woda. Podsufitka nad tylną kanapą jest mokra, potem woda kapie na tylną kanapę. CO Z TYM ZROBIC? Czy można to jakoś uszczelnić? Jak to sprawdzić? Czy jeżeli szyba jest żle przyklejona, można ja jakoś uszczelnić? ER
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Aby woda mogła dostawać się taką drogą to musiała by być dziura w litej blasze lub coś spaprane na spawie a to jest raczej mało prawdopodobne.
Gdybyś miał źle przyklejoną szybę to woda nie dostała by się na podsufitkę.
Jeśli nie masz np. anteny na dachu to jedyna droga jaką woda może dostać się tak wysoko jest dziura na kable idące do klapy bagażnika. Ja miałem w tym miejscu źle założoną gumę i woda się lała na podsufitkę (podsufitka była suchuteńka od środka) ciekła w stronę lewego tylnego słupka, następnie spływała niezauważona plastykową obudową słupka ... i zbierała się pod tylną kanapą ( myślę że też możesz mieć tam kałużę ).
Sprawdź dokładnie którędy cieknie ( wcale nie tam gdzie jest mokre ! ), zacznij od tyłu...
Pozdrawiam Rafał
Gdybyś miał źle przyklejoną szybę to woda nie dostała by się na podsufitkę.
Jeśli nie masz np. anteny na dachu to jedyna droga jaką woda może dostać się tak wysoko jest dziura na kable idące do klapy bagażnika. Ja miałem w tym miejscu źle założoną gumę i woda się lała na podsufitkę (podsufitka była suchuteńka od środka) ciekła w stronę lewego tylnego słupka, następnie spływała niezauważona plastykową obudową słupka ... i zbierała się pod tylną kanapą ( myślę że też możesz mieć tam kałużę ).
Sprawdź dokładnie którędy cieknie ( wcale nie tam gdzie jest mokre ! ), zacznij od tyłu...
Pozdrawiam Rafał
- Easy Rider
- Posty: 578
- Rejestracja: 2002-12-27 15:30
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Chorzów
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ej, spokojnie (Easy) obawiam się że masz na myśli miejsca które mogą być mokre. W bagażniku, po bokach na dnie, są kanały odprowadzające wodę ( przynajmniej mnie się tak wydaje )
sprawdź którędy płynie woda jeśli wlejesz ją do rynienek po bokach klapy bagażnika ( sprawdź bo mogę się mylić )
Do wszystkich : zajrzyjcie pod kanapy bo może macie mokro ...
P.S.
Szczególnie przed poniedziałkiem warto uszczelnić wszelkie nieszczelności...
sprawdź którędy płynie woda jeśli wlejesz ją do rynienek po bokach klapy bagażnika ( sprawdź bo mogę się mylić )
Do wszystkich : zajrzyjcie pod kanapy bo może macie mokro ...
P.S.
Szczególnie przed poniedziałkiem warto uszczelnić wszelkie nieszczelności...
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Easy Rider
- Posty: 578
- Rejestracja: 2002-12-27 15:30
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Chorzów
- Easy Rider
- Posty: 578
- Rejestracja: 2002-12-27 15:30
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Już minęły dwa dni i nikt nie przyjął zaproszenia? Święta świętami, ale na zloty zawsze jest odpowiednia pora.
Wracając do przecieku, to jednak żle przyklejona szyba(tak myślę). Po odgięciu podsufitki stwierdziłem, że woda wlewa się tam gdzie było mokro.
Potem po tylnym skośnym słupku leci do wnęki bagażnika(nie zauważyłem tam żadnego otworu, którym woda mogłaby się wydostać na zewnątrz). Czy szybę można odkleić i ponownie , porządnie przykleić?
Jeśli ktoś coś wie na ten temat to proszę o info.
RAF- co Ty o tym myślisz? Pozdr. ER
Wracając do przecieku, to jednak żle przyklejona szyba(tak myślę). Po odgięciu podsufitki stwierdziłem, że woda wlewa się tam gdzie było mokro.
Potem po tylnym skośnym słupku leci do wnęki bagażnika(nie zauważyłem tam żadnego otworu, którym woda mogłaby się wydostać na zewnątrz). Czy szybę można odkleić i ponownie , porządnie przykleić?
Jeśli ktoś coś wie na ten temat to proszę o info.
RAF- co Ty o tym myślisz? Pozdr. ER
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Obejrzałem sobie jak to wygląda w samochodzie i rzeczywiście jeśli szyba jest źle przyklejona to może cieknąć na tą dolną część podsufitki. Oczywiście można pojechać do specjalisty który odetnie szybę i przyklei ponownie ale taki zabieg jest podobno dość kosztowny (nie wiem ile, sprawdź) poza tym ja się obawiam czy przy okazji nie spieprzy czegoś innego (np. czy szyba nie pęknie, ale to są moje prywatne obawy).
Ja też mam źle przyklejoną szybę boczną na tylnym odcinku, na jesieni uszczelniałem to masą akrylową, operacja powiodła się w 95% i teraz będę robił drugie podejście...
Zanim podejmiesz jakiekolwiek czynności naprawcze ustal dokładne miejsce przecieku (np. spróbuj przepchać kawałek drutu).
Pozdrawiam Rafał
Ja też mam źle przyklejoną szybę boczną na tylnym odcinku, na jesieni uszczelniałem to masą akrylową, operacja powiodła się w 95% i teraz będę robił drugie podejście...
Zanim podejmiesz jakiekolwiek czynności naprawcze ustal dokładne miejsce przecieku (np. spróbuj przepchać kawałek drutu).
Pozdrawiam Rafał
- Easy Rider
- Posty: 578
- Rejestracja: 2002-12-27 15:30
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Chorzów
jutro spróbuję to uszczelnić, ztym odklejaniem szyby to prawda. Łatwo uszkodzić szybę. Jeśli chodzi o spryskiwacz tylnej szyby , to raczej niemożliwe, żeby z tego miejsca woda dostała się pod podsufitkę. Sprawdzałem , przecież spryskiwacz jest na klapie , a nie na dachu, jednak mogę się mylić . Dzięki za rady , zobaczymy co zdziałam Pozdr.ER
- Easy Rider
- Posty: 578
- Rejestracja: 2002-12-27 15:30
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Pytałem z ciekawości ile kosztuje odklejenie i ponowne przyklejenie szyby. Powiedziano mi, że ok. 80,-PLN. Facet zapewnił jednoczśnie, że jeżeli pęknie szyba to on ponosi za to pelną odpowiedzialnośc. Wolę jednak nie ryzykować i sam spróbuję to uszczelnić. W razie gdyby mi się ta operacja nie udała, pojadę do tego gościa. On za 30,- PLN umie to uszczelnić od środka (podobno). Zobaczymy ER
- Sebastian
- Posty: 967
- Rejestracja: 2005-09-12 16:14
- Galeria: viewtopic.php?t=8692
- Lokalizacja: Berlin
woda kapie, wieje ze nie da sie rozmawiac!!co robic?
witam.
bylem dzis z kolega w slubicach na malych zakupach itd.
padal deszcz cala droge. w ktoryms momecie kumpel mowi ,ze mi cos z szyby kapie!! i mial niestety racje .woda w jakis spoob dostaje sie do wewnatrz i malo tego, tak szumi w srodku ze nie da sie rozmawiac!! szyby joz ustawialem,przestawialem i nic. czy ktos mial taki problem? i wie moze jak sie go pozbyc?
pozdr
bylem dzis z kolega w slubicach na malych zakupach itd.
padal deszcz cala droge. w ktoryms momecie kumpel mowi ,ze mi cos z szyby kapie!! i mial niestety racje .woda w jakis spoob dostaje sie do wewnatrz i malo tego, tak szumi w srodku ze nie da sie rozmawiac!! szyby joz ustawialem,przestawialem i nic. czy ktos mial taki problem? i wie moze jak sie go pozbyc?
pozdr
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."
"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
- Kamil_01
- Posty: 493
- Rejestracja: 2005-12-30 00:34
- Galeria: viewtopic.php?t=9319
- Lokalizacja: Górzyca Lubuskie
- Kontakt:
a w jaki sposób przestawiłeś szyby jeśli możesz powiedzieć to, jak się szyby przestawia, bo mi też troszkę szumi od strony pasażera.
Dzięki
Dzięki
..::Ford Probe 2,5 V6 GT USA; rok 1993::..
....:::::::::::PROBE RULEZ:::::::::::....
Człowiek, który się nie myli, drzewo, które się nie pali - nie istnieją.
....:::::::::::PROBE RULEZ:::::::::::....
Człowiek, który się nie myli, drzewo, które się nie pali - nie istnieją.
- Sebastian
- Posty: 967
- Rejestracja: 2005-09-12 16:14
- Galeria: viewtopic.php?t=8692
- Lokalizacja: Berlin
zciagasz kompletnie boki drzwi, obudowanie.
sam zobacz
http://www.ford-probe-driver.de/set_tec ... len_II.htm
sam zobacz
http://www.ford-probe-driver.de/set_tec ... len_II.htm
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."
"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
- Kamil_01
- Posty: 493
- Rejestracja: 2005-12-30 00:34
- Galeria: viewtopic.php?t=9319
- Lokalizacja: Górzyca Lubuskie
- Kontakt:
Sebek a mógłbyś zapodać jakieś foty?? Bo ja z tych schematów nic nie widze, oprócz konturów drzwi Wtedy temat mógłby trafić na FAQ Było by to pomocne pewnie dla wielu forumowiczów którzy napotykają się na takowy problem
z góry dzięki
z góry dzięki
..::Ford Probe 2,5 V6 GT USA; rok 1993::..
....:::::::::::PROBE RULEZ:::::::::::....
Człowiek, który się nie myli, drzewo, które się nie pali - nie istnieją.
....:::::::::::PROBE RULEZ:::::::::::....
Człowiek, który się nie myli, drzewo, które się nie pali - nie istnieją.
- Kamil_01
- Posty: 493
- Rejestracja: 2005-12-30 00:34
- Galeria: viewtopic.php?t=9319
- Lokalizacja: Górzyca Lubuskie
- Kontakt:
łok, Tak zrobie
Dzięki
Dzięki
..::Ford Probe 2,5 V6 GT USA; rok 1993::..
....:::::::::::PROBE RULEZ:::::::::::....
Człowiek, który się nie myli, drzewo, które się nie pali - nie istnieją.
....:::::::::::PROBE RULEZ:::::::::::....
Człowiek, który się nie myli, drzewo, które się nie pali - nie istnieją.
- Basf_Wrocław
- Posty: 956
- Rejestracja: 2004-08-26 11:44
- Samochód: R4 94
- Galeria: viewtopic.php?t=5626
- Lokalizacja: Wrocław