Strona 1 z 1

Gaz do Probiaka 1

: 2004-12-18 17:00
autor: kesal
Witam! Niedawno nabylem fajnego Probiaka 1 2,2 GT 93 rok ale ostatnio szalu dostaje jak mam tankowac oktany..... Chce zalozyc gaz ale sa rozne opinie u gazownikow - jedni nie chca wcale wkladac gazu, inni mowia o sekwencji - choc tez nie daja gwarancji na to... a jeszcze inni proponuja zwykla instalacje za 2500zł z wiekszym parownikiem i jakimis zabezpieczeniami- choc tez nie daja gwarancji na to jak to bedzie chodzilo.... Sam nie wiem co juz robic. Pomozcie!!!! jaka instalacje zalozyc?? Moze znacie gdzies jakis dobry warsztat w kujawsko-pomorskim?? Dzieki za rady!!! Pozdro

: 2004-12-18 21:31
autor: Michał
Kolego, ja pół roku jeżdziłem na benzynie i mnie portfel bolał. Odmawiałem sobie wieczornego lansu, odmawiałem sobie naddźwiękowych prędkości, odmawiałem sobie przyjemności z życia (jazdy). Teraz założyłem instalkę mieszlanikową za 2000zł i jestem zadowolniony. 10/13 litrów na 100km.

: 2004-12-20 00:09
autor: Mr. Cynk
.

: 2004-12-21 00:20
autor: Pelot
Cynki dobra rada,ja musze sie powaznie zastanowic :lol:

Gaz

: 2004-12-21 09:06
autor: kesal
Jakie jest spalanie na sekwencji a jakie na zwyklej instalacji?? Pozdro

: 2004-12-21 13:32
autor: Mr. Cynk
.

: 2004-12-21 14:30
autor: Michał
Cynki pisze: Spalanie jest takie samo jak na paliwie. :D

RATY, RATY... :) nawet tego się wtedy nie czuje...

Dopuki nie przyjedzie windykacja :twisted:



Co do spalania to tak, ale kosztem mocy... :?

: 2004-12-21 16:07
autor: Mr. Cynk
.

: 2004-12-22 20:05
autor: Michał
Cynki pisze: Spalanie jest takie samo jak na paliwie.
kosztem mocy.

: 2004-12-22 20:10
autor: Michał
co do ceny to 2000 a prawie 4000zł to jest różnica (dla mnie spora). Za tą kaskę to ja mogę sobie taaakie felunie kupić że hej!!
Ja nie mam kłopotu z wybuchami i innymi dolegliwościami niezestrojonej instalki mieszalnikowej. Jak jest dobrze wyregulowana to i mocy jest dosyć i przyjemności z jazdy tez nie ubywa na gazie z mieszalnika. A piękne fele się kręcą... :lol:

: 2004-12-23 00:06
autor: Mr. Cynk
.

: 2004-12-23 16:08
autor: Michał
To się fachowo nazywa wartość opałowa. Jest to jedna z podstawowych cech każdego paliwa. Definicyjnie jest to ilość ciepła (energii), które wydzieli się ze spalenia 1 kilograma danego paliwa. Im większa wartość opałowa paliwa, tym łatwiej osiągnąć wyższą moc, aczkolwiek jest to tylko jeden z czynników paliwowych decydujących o mocy silnika. Dlaczego silniki zasilane gazem mają o około 10% mniejszą moc niż na benzynie? Właśnie dlatego, że gaz LPG ma mniejszą wartość opałową od benzyny (3660 kJ/m3 zamiast 3860 kJ/m3). Aby osiągnąć taką samą moc trzeba więc ilość gazu proporcjonalnie zwiększyć.

Pozdrawiam...

: 2004-12-27 11:26
autor: Mr. Cynk
.

: 2004-12-27 22:00
autor: spown
Cynki pisze:jak masz wersję GT z turbinką i nie chcesz żeby ci strzelało itp to zainwestuj 3500pln lub taniej nawet i załóż na ratersy sobie DREAM XXI N OMVL'a.
Będziasz chciał to odstąpię ci soft do kalibracji calutki, kabelek do komputerka i sobie sam będziesz sterował jak ma ci śmigać itp.

A instalacja sekwencyjna jest banalnie prosta: wtryski 3mm, w wersji FAST, parownik minimum do 200KM, zbiornik 41L w koło zapasowe (zamiast zapasu wozisz sobie spray z klejem, golf V ma tak fabrycznie już)

i co najważniejsze: taka instalacja nie strzeli i nie rozerwie ci bardzo wrażliwej gumy przy kolektorze, nie tracisz mocy bo nie masz mikserka i nie masz najmniejszej szansy zniszczyć sobie silnika przez zbyt ubogą mieszankę (przegrzanie). Spalanie jest takie samo jak na paliwie. :D

moim zdaniem cena wtrysków sekwencyjnych LPG jest już taka że nie ma co oszczędzać na sprzęcie do oszczędzania :D RATY, RATY... :) nawet tego się wtedy nie czuje...


A wiesz jak fajnie się czujesz kiedy wołasz "do pełna proszę" i płacisz 70pln? :D:D:D buehehehehe.. :D
Ja się niestety z Tobą zgodzić nie mogę, bo golf V wcale nie ma żadnego sprayu zamiast zapasówki, chyba, że czegoś nie zauważyłem?

: 2004-12-28 12:03
autor: Gość
Mnie tez szlak trafia, silnik niby ok a 19l/100km po miescie. Stosujac techniki o ktorych pisal Cynki, ale nie ukrywam ze turbiny czasami tez, no bo po co nam wtedy takie auto jak mamy rowno z maluchami pyrkac, ale zeby odrazu takie ilosci??? Dodam ze gaz jest wyregulowany na najbardziej ekonomiczna mieszanke - do tego stopnia ze jak jade z rowna predkoscia, albo hamuje silnikiem to sie zapala "check engine" ale znika zaraz po nacisnieciu gazu.

: 2004-12-28 18:30
autor: Michał
Cynki pisze:Ależ nie! :D

ja znowu gdzieś czytałem że LPG ma większą liczbę oktanową niż paliwo czy jakoś tak :)

Prestiżowy i renomowany zakład lPG i tuningowy z Krakowa bodajże ładnie to opisywał. :)
Ależ nie! :D

Prestiżowy i renomowany zakład lPG i tuningowy z Krakowa zawsze będzie ładnie to opistwał i ładnie pisał o LPG. W końcu z tego żyje!!
A rzeczywistość jest taka jaką opisałem wyżej.

LPG ma większą liczbę oktanów (104 chyba) ale to ma wpływ głównie na spalanie stukowe, moc nie ma wiele z tym wspólnego;
co nie umniejsza z faktu, iż ja jestem bardzo zadowolony z ekologicznego przemieszczania się mojego probka przy użyciu energii z gazu :-)

Pozdrawiam!

: 2004-12-29 00:38
autor: FlasH
Simones pisze:Mnie tez szlak trafia, silnik niby ok a 19l/100km po miescie. Stosujac techniki o ktorych pisal Cynki, ale nie ukrywam ze turbiny czasami tez, no bo po co nam wtedy takie auto jak mamy rowno z maluchami pyrkac, ale zeby odrazu takie ilosci??? Dodam ze gaz jest wyregulowany na najbardziej ekonomiczna mieszanke - do tego stopnia ze jak jade z rowna predkoscia, albo hamuje silnikiem to sie zapala "check engine" ale znika zaraz po nacisnieciu gazu.
Ja mam BRC za 2100 zl i ostatnio wyszlo mi 11 / 100 na dojazdach do pracy (15 km + 2-3 po miescie)... chyba dlatego, ze zrobilo sie troche niebezpieczenie na drogach i nie zapieprzam juz 140-160, tylko 100-120...
Nie oszczedzam jakos szczegolnie - noge mam ciezka i uwielbiam patrzec na wskazowke od turbo...

: 2004-12-30 12:00
autor: MiH
Patrz wtedy przed siebie a nie na wskazówkę... :lol: :lol: :lol: :P

: 2004-12-30 12:40
autor: Robert
FlasH pisze:...i uwielbiam patrzec na wskazowke od turbo...
A ja lubię patrzeć na wskazówkę od benzynki, ale tylko tuż po tankowaniu :D... A nie lubię na chwilowe zużycie :evil: - np.167l/100km przy ostrym ruszaniu, 25-30 przy normalnym, 5.5-7 przy spokojnej jeździe 60-70km/h, 12-18 przy 170

: 2004-12-30 17:44
autor: Michał
Robert pisze:
FlasH pisze:...i uwielbiam patrzec na wskazowke od turbo...
A ja lubię patrzeć na wskazówkę od benzynki, ale tylko tuż po tankowaniu :D... A nie lubię na chwilowe zużycie :evil: - np.167l/100km przy ostrym ruszaniu, 25-30 przy normalnym, 5.5-7 przy spokojnej jeździe 60-70km/h, 12-18 przy 170
a co ty masz za wersję auta? Z kompem na pokładzie? Też bym chciał spalanie widzieć...

Zastanawiałem się nad kupnem auto-speca niedawno. Mógł by być tam gdzie oryginalnie wyświetlacz się znajduje.

A czy oryginalny komp pokładowy lub ten autospec pomierzy mi spalanie gazu (mieszalnik)?

: 2004-12-30 17:56
autor: Pelot
Robert pisze:
FlasH pisze:...i uwielbiam patrzec na wskazowke od turbo...
A ja lubię patrzeć na wskazówkę od benzynki, ale tylko tuż po tankowaniu :D... A nie lubię na chwilowe zużycie :evil: - np.167l/100km przy ostrym ruszaniu, 25-30 przy normalnym, 5.5-7 przy spokojnej jeździe 60-70km/h, 12-18 przy 170
167???????????? :idea:

: 2005-01-03 10:39
autor: Robert
167 - to nie błąd - przy ostrym ruszaniu, prędkość przez chwilę bliska zeru :evil: (ale coraz mniej bliska :twisted:), a benzynkę żłopie...