Ford Probe Klub Polska

Witam ponownie. Wreszcie dostalem przegub i moglem pobawic sie w kanale. Szczerze mowiac myslalem ze bede mial z tym wszystkim wiekszy problem. O dziwo poszlo super gladko. Autko juz jezdzi i jest fajniutkie. Tylko ze pomimo wymiany przegubu i sworznia w wahaczu problem pozostal. To znaczy przy mocniejszym wcisnieciu gazu na niskim biegu lewe kolo poprostu podskakuje tracac przyczepnosc. Amortyzatory maja 80% sprawnosci w mocowaniu wahacza wedlug mnie nie ma luzuw. W stabilizatorze podobnie. podczas hamowania tez niezle bije w kole ale to pewnie tylko tarcza. Moze ktos domysla sie co to moze byc albo jak sprawdzic czym takie zachowanie jest spowodowane. Z gory dzieki i pozdrawiam!!!

Jeśli luzów nie ma, przegub i półoś są ok, to ja stawiałbym na geometrię. Dla pewności wyciągnąłbym Macphersona <- tak się pisze? i rozebrał go. Może amortyzator się przycina w pewnym miejscu?

Jeśli wymieniłeś jeden sworzeń w wahaczu to sprawdź jeszcze drugi. Często one są przyczyną takich stuków. Nie wierz za bardzo wynikom na czepaczkach jeśli chodzi o amory. U mnie też wyszło wszystko OK a się okazuje że prawy amor z przodu leje. Oglądnij jego trzpień czy nie jest zasmarowany olejem. Jeśli będziesz rozbierał McPhersona (?) to sprawdż łożysko McPhersona (?). No a potem to tylko geometria Cię czeka razem z kątami.

Mam jeszcze pytanie czy stuki na kierownicy moga byc od koncowki drazka kierowniczego??? W czasie jazdy kierownica lekko bije a podczas hamowania jest tragedia. A ten amortyzator wedlug mnie poprostu sie zacina. Na badaniach wyszlo ze prawy ma 79% a lewy (ten od ktorego kolo podskakuje) ma 84%. Co o tym myslicie? Kurcze wiosna sie zaczyna a ja nawet gazu nie moge lekko dodac:). Z gory dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam!!!

Stuki w zawieszeniu Temat rzeka... kiedyś mojemu klientowi stukało - szukali, szukali i..... nie znaleźli. A wiecie co stukało? Miał przy kluczykach breloczek w kształcie żołędzi z drewna i to one mu naparzały . A u Ciebie możę stukać, końcówka, przegub drążka, sama przekładnia na zębatce, sworzeń wahacza, stabilizator, łożysko mocowania amortyzatora, on sam, możesz mieć też wywalone tuleje wahacza. Czasami nawet potrafi stukać łożysko koła gdy ma spory luz albo jest nie dokręcona nakrętka przegubu półosi. Trochę tego jest, ale nie ma innej opcji - jak dokładnie poszukasz to znajdziesz. Zacznij od breloka..

Powiem inaczej:) To nie sa delikatne stuki. W samochodzie nie mozna poprostu wytrzymac tak nap.....la. Pytam bo moze mial ktos cos podobnego i moze mi poradzic zebym nie tracil kasy na mechanikow. A breloczka nie mam:) Wiem ze przy hamowaniu to moze byc zwichrowana tarcza ale dziwi mnie to ze przy ruszaniu tez sie cuda dzieja. Dlatego pytam czy przy zuzytym drazku kierowniczym moga wystepowac takie objawy.

Od drążka też, jak również od tulei na wahaczach.

Sprawdź wszystko o czym pisał Maciucha!

cześć
miałem takie objawy ąle już po problemie skończyło sie na wymianie
łączników stabilizatora i drążka kierownicy .Zalecam sprawdzic luzy na
tych elementach ,może pomoże ,koszt spory jak dla niektórych ale warto,
o niebo lepiej.

No i u mnie było podobnie.Co ja sie nie napodnosiłem samochodu,co ja się nie najeżdziłem po mechaniorach.Wsiadali ze mną do auta,jeżdzili i nie byli w stanie stwierdzić co to puka.Przeguby,tuleje,końcówki itd.wszystko w normie.A przyczyna była bardzo prosta i w życiu bym nie powiedział,że może być taki efekt.Normalnie waliło mi i w kołach i czułem jak stuka w podwoziu i nawet na kierownicy było pukanie.
Przyczyna - krzywy alusek (puknięty od wewnątrz ,chyba krawężnik albo jakaś większa dziura się do tego przyczyniła)
Przełożyłem koła - przód na tył,tył na przód i przestało pukać.

Tez o tym pomyslalem Przelozylem juz kolka i niestety nic nie pomoglo:( Chyba pojade na diagnostyke i powiem zeby mi zbieznosc ustawili. Wtedy mi dokladnie wszystko sprawdza a co najwazniejsze za darmo:)

Najpierw niech Ci sprawdzą wszystkie gumy i łączniki, bo jak będziesz miał coś do wymiany to za zbieżność zapłacisz podwójnie.

Ja za sprawdzenie płacę 10-20zł, a za zbieżność 40-70 w zależności co trzeba ustawić (czy tylko zbieżność czy włącznie z kątem pochylenia koła).

Pozdrawiam

Za sprawdzenie 10-20zl? W Lubaniu sprawdzaja luzy za darmo:-)

(imho) TARCZE

Kula pisze:Za sprawdzenie 10-20zl? W Lubaniu sprawdzaja luzy za darmo:-)

Ja płacę chociaż 10 za fatygę, że gość sprawdzi.

Jak byś miał taką działalność to ciekawe za co być się utrzymywał skoro robiłbyś za darmo każdemu kto do Ciebie przyjedzie na sprawdzenie.

A wiesz co mi się widzi? Że to może być zapieczony prawy zacisk (Bo lewe koło rwie Ci przyczepność - tak?)
Tłumaczyłoby to ściągnia kierownicy, problemy przy hamowaniu itp.

A stuki? A sprawdziłeś Gumy mocowania stabilizatora? Najczęściej pominięty szczegół zawieszenia - a wali jak cholera w grodź.

Dokladnie, lewe rwie przyczepnosc:-( Dzieki za pomoc!!! Jak sniegi troche zejda to posprawdzam wszystko o czym pisaliscie. Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam!

Wreszcie cos sie ruszylo:). Dostalem troche kasy i moglem wziac sie za te stuki w kole. Wymienilem caly wahacz i poloske z przegubami. Kolko nie podskakuje!!!! Widocznie bylo na niej bicie. Wymienilem tez tarcze i klocki z przodu. Wreszcie moge ruszac i hamowac bez efektow specjalnych:) To naprawda niezla frajda doprowadzac powoli autko do nalezytego stanu! Pozostaja mi tylko teraz klopoty z rzucaniem jak ostro dodam gazu:( Raz autko jedzie w prawo raz w lewo:) Ogolnie to dosc niebezpieczne przy wyprzedzaniu. Ma ktos jakis pomysl????? Czy to moze byc przez zbieznosc? Czuc tez wibracje na pedale sprzegla- lozysko???? Oczywiscie z gory dzieki za podpowiedzi i pozdrawiam wszystkich!!!!

słuchaj piszesz jakbyś pierwszy raz miał auto o sporej mocy i przednim napędzie.

jeśli dajesz mu gazu na 1 czy 2 i ci tańczy po jezdni to trzeba się tego spodziewać... jeżeli jest nierówna, koleiny, jakieś nierówności, piach itp to masz to wręcz murowane że będzie ci tańczył.
jak masz szersze oponki to juz i przy hamowaniu to jest...


zbieżność ustawiaj wtedy dopiero kiedy masz 100% pewność że felgi są proste.

na krzywych felach to ci g. wyjdzie z tego ustawiania.

Zgadles he he:) Pierwszy raz mam takie auto. Wczesniej mialem BMW E30. Rozumiem ze troche moze "tanczyc" przy ostrym ruszaniu ale nie ma dla mnie takiej opcji zeby mi sportowe auto bujalo przy wyprzedzaniu w dodatku jak zawieszenie ustawione jest na "sport" Bylem na diagnostyce i luzow juz nigdzie nie ma. Wlasnie mialem zamiar oddac felgi do prostowania bo na bank sa krzywe i potem juz tylko zbieznosc. Pytam tylko czym takie rzeczy moga byc spowodowane bo wiem ze jezdzicie tymi autami troche dluzej niz ja i znacie je na wylot.

Popieram Cynki-ego
Trzymaj mocno kierownicę przód napęd i 7,6 do setki nie ma szans żeby na polskich drogach jechł prosto chyba że układ różnicowy zablokujesz...

Musielibyscie chyba sami sie przejechac zeby zobaczyc o co mi chodzi. Ciezko tak na necie wyjasnic. Przy spokojnej jezdzie tez jakos dziwnie rzuca. Napewno sprawdze zbieznosc dla pewnosci. A co myslicie o tych smiesznych wibracjach? Szczegolnie czuc na sprzegle w czasie jazdy. Na luzie nie czuc. Moze sie ktos wypowiedziec na temat lozysk w skrzyni? Pozdrawiam!!!

Ja stawiam na diagnoze MiH'a, jesli masz zapieczony zacisk a do tego rzywa tarcze, to bedzie bilo nie tylko podczas hamowania ale i podczas ruszania czy jazdy.
Moze to byc takie mocne bicie ze kierownice wyrywa z rak.
Podnies samochod na lewarku, wcisnij mocno hamulec kilka razy i potem przejdz do przednich kol i zobacz czy recznie i z jakim oporem mozesz nimi przekrecac.

Kierownicy juz nie wyrywa odkad zmienilem poloske. przy hamowaniu nie ma bicia bo tarcze sa juz nowe. Kola kreca sie bez oporow. Teraz tylko troche buja autem i sa wibracje jak pisalem:) A moze to wina opon? rozmiar maja taki sam jak oryginalne ale moga nie byc odpowiednio twarde. Moga sie "zawijac" na feldze. Jak oznacza sie twardosc opony i jaka jest zalecana twardosc do Probe. Najchetniej wrzucilbym sobie nizszy profil ale to nie do tych felg:(. PZDR!!!

Jeśli chodzi o miękkość gumy to masz racje że może być bujny ale pamiętaj że w kołach z przodu nie może być większego ciśnienia niż 2.2 bar a w tylnych 1.8 bar. Również przyczyną mogą być amory. Ja na ten przykład miałem jeden przypadek z oponkami. Myślałem że mam złą zbieżność kół przednich bo mnie ściągało ale okazało się że coś się zwaliło z oponą walneła siatka. nie było guza ale była jedną stroną na całym obwodzie zdeformowana . Ale już po kłopocie. A sprawdzi jeszcze czy nie masz przypadkiem zimówek bo one są strasznie miekkie !!!!