Sonda lambda
: 2005-01-17 20:10
Przez nieuwagę zerwałem przewód z sondy.
Fakt że ledwo się trzymał bo był przypalony i nadłamany.
Bez problemu można kupić uniwersalną jednoprzewodową sondę Boscha
za jedne 100-130 zeta. Tylko - znalazłem dwa rodzaje różniące się kolorami przewodu /czarny i niebieski/. Ani w sklepie ani u elektryka nie wiedzą czym się różnią .Mnie się wydaje że pod wzgłędem elektronicznym
nie powinno byc różnicy - napięcie 0-1V na przewodzie i nic więcej bo nie
podgrzewana. Może różnią się tylko wytrzymałością?
Co założyć??????????
Jaki jest gwint oryginalnej sondy?
Jak wykręcę starą może się okazać że nowa nie pasuje
Pozdro......
Fakt że ledwo się trzymał bo był przypalony i nadłamany.
Bez problemu można kupić uniwersalną jednoprzewodową sondę Boscha
za jedne 100-130 zeta. Tylko - znalazłem dwa rodzaje różniące się kolorami przewodu /czarny i niebieski/. Ani w sklepie ani u elektryka nie wiedzą czym się różnią .Mnie się wydaje że pod wzgłędem elektronicznym
nie powinno byc różnicy - napięcie 0-1V na przewodzie i nic więcej bo nie
podgrzewana. Może różnią się tylko wytrzymałością?
Co założyć??????????
Jaki jest gwint oryginalnej sondy?
Jak wykręcę starą może się okazać że nowa nie pasuje
Pozdro......