Ford Probe Klub Polska

witam drogich mi klubowiczow! mam pytanie-czy wiecie moze czy da sie rozebrac tylna lampe??chodzi mi o zdjecie tej plastikowej szybki-bo problem jest taki ze mam peknieta i za cholere nie moge dostac lampy bez tych cholernych paskow--o wlasnie --a da sie je wogole zdrapac jesli juz sie juz do nich dostane??--acha i czy to duzy problem jest ze zdjeciem tej szybki tzn.czy latwo urwac te zaczepy i czy jest duze prawdopodobienstwo ze bedzie ciekla przez nia woda???czy ktos z was juz to robil??z gory dzieki pozdrawiam!!!

Mi też by się przydała ta informacja, bo ktoś przede mną bardzo brzydko wkleił kawałki pomarańczowego plastiku, a poza tym lewa mi paruje

Z tego co wiem, lampy tylne są klejone. Po demontażu należy popracować delikatnie skalpelem w miejscu klejenia plastikowych elementów. Szczelność będzie zależeć od precyzji cięcia i późniejszego klejenia.
Poszukajcie na forum - Cynki pisał na ten temat.

Ja to rozbierałem i miałem problem bowlasnie jest przyklejona ta szybka i przy odklejaniu trzeba uwazac zeby nie popekała strasznie sie łamie ten plastik , popękał mi jeszcze gorzej niż był , wkleić spowrotem trzeba na silikon. Najlepiej zrobić z plexi bede niedługo to robił to powiem co i jak .

.

Na suszarkę szkoda prądu.....

Właśnie to robiłem....

1) Wanna
2) Gorąca WODA
3) Lampa do gorącej wody ( musi być tak gorąca że ręce wytrzymują max minutę...)
4) Pozostawiasz tak 2 - 3 minuty
5) leciutko śrubokrętem podważasz
6) Jak już puści to potem rękoma
po około 6-10 minutach ;lampa gotowa....

UWAGA...Trzeba to robić bardzo delikatnie ...I zwracać uwagę na zaczepy najlepiej na samym początku odgiąć je śrubokrętem....

Mnie zajęło to 20 minut ....łącznie z czyszczeniem ....teraz sobie schną....

Wiecie co myślałem nad tym jak by to wyglądało jak tylne lampy po rozklejeniu aby wymalować czarny plastyk w środku chromem !!!!!!! Co myślicie o tym pomyśle ???? I ciekawe jak by to wyglądało ????

moim zdaniem nie będzie to wyglądało

Wreszcie zmienilem sobie lewą tylna lampe u probaska kupilem niedawno dwie od klubowicza...chcialem zmienic dwie od raz, ale sie przeliczylem z czasem i przed chwila skonczylem:) jestem z siebie dumny
ale rozkrecania to troche jest
fajnie to wyglada bo jedna mam standardowa GT a druga od GL mam nadzieje ze na tygodniu zmienie druga bedzie lepiej
czy moze ktos ma taka jak ja ze w Gt mam lampy heh narazie lampe od GL???
nom i wazna sprawa bo spalilem strasznie sprawe
jak kupilem lampy od Gl to niewuedzialem ze ten srodek tez jest inny i mam pecha bo jest mala luka miedzy lampa a tym srodkiem gdzie sie bagaznik otwiera

A nie paruje ci po wymianie? Dawałeś starą uszczelkę czy może miałeś jakiś zamiennik? Pytam ponieważ szukam jakiegoś odpowiedniego materiału którym można by zastąpić uszczelkę między lampą a karoserią...

JacekW pisze:A nie paruje ci po wymianie? Dawałeś starą uszczelkę czy może miałeś jakiś zamiennik? Pytam ponieważ szukam jakiegoś odpowiedniego materiału którym można by zastąpić uszczelkę między lampą a karoserią...

co do uszczelki to jest, ale dla pewnosci i wsio zeby bylo okej to pojechalem na latwizne i silikonem zapitolilem dokladnie
a co do parowania to sam widzisz ze przed chwileczka zmienilem i nigdzie nie wyjezdzalem ani nic, jutro sie okaze ale powinno byc elegancko
w poniedzialek mysle druga zmienic, ale to rozkrecanie mnie dobija ale co sie nie robi dla probaska

Mam nadzieję że silikon będzie trzymał dłużej niż u mnie. Lampę wymieniałem latem ale po trzecim deszczu zaczęła parować. Teraz jestem na etapie szukania jakiegoś materiału co by nową uszczelkę można było dociąc... na razie nie mam żadnego pomysłu.

dzisiaj niedziela, ale nie wytrzymalem i zmienilem prawa lampe teraz jest juz prawie okej...bo ten srodek jest od GT a lampy od GL, przenosze sie na GIELDE:P

JacekW pisze:A nie paruje ci po wymianie? Dawałeś starą uszczelkę czy może miałeś jakiś zamiennik? Pytam ponieważ szukam jakiegoś odpowiedniego materiału którym można by zastąpić uszczelkę między lampą a karoserią...

przecież lampa jest szczelnie zamknięta, więc co Ci da uszczelka którą się daje między lampe a blache??lampe??
A po drugie, jak oblecisz je od góry silikonem to pamiętaj że woda nie bedzie miałą gdzie spływać i Ci klapa zgnije

Mówiąc o silikonie i uszczelce nie miałem na myśli klosza (o czym była wcześniej mowa) tylko całą lampę i przestrzeń pomiędzy nią a karoserią. Tam dałem silikon i zabezpieczyłem dodatkowo od góry- mimo tego i tak zaczęły parować. Może właśnie chodzi o odprowadzenie wody... W każdym razie jak tylko zrobi się sucho będzie się trzeba za to zabrać ale przedtem muszę znaleźć jakiś materiał na nową uszczelkę.

Pelot on dalej nie kuma o co chodzi
między lampą a karoserią masz uszczelke to że dasz tam silikon to tylko woda nie będzie się dostawać do wnętrza
niema to nic wspólnego z parowaniem lampy
a tak w sumie to rzadko spotkać nie parującą lampe tył

hehe, może już zakumał
Ja słyszałem że nawiercenie kilku otworków od dołu pod listewką pomoże szybciej odparowywać, ale nie próbowałem.

He he to się zawstydziłem ale to wynikało z mojej niewiedzy! Kumam teraz kumam, nieszczelność pojawia się między kloszem a plastikiem zaraz za nim tu jest diabeł pogrzebany...

Mam zamiar zmienić swoje oryginalne, kratkowane lampy GT na lampy bez kratek z rocznika '90 (czerwone kierunki). Powiedzcie mi, z jakimi problemami mogę się borykać? Nie chodzi mi o problemy z czerwonymi kierunkami , a problemy związane z wymianą.

a ja mam takie bez kratki i z checia bym wymienil na takie z kratka

Hehe, możemy się dogadać.
Jak tylko uda mi się przeszczep, moje są na sprzedaż.
Oczywiście wezmę tyle, ile dam za tamte. kupuję w sobotę(02.12), oczywiście po oględzinach.

to daj znać na pw jak cos

OLEY pisze:Mam zamiar zmienić swoje oryginalne, kratkowane lampy GT na lampy bez kratek z rocznika '90 (czerwone kierunki). Powiedzcie mi, z jakimi problemami mogę się borykać? Nie chodzi mi o problemy z czerwonymi kierunkami , a problemy związane z wymianą.

Jakie kupujesz? Takie jak moje czy jak lisia? Jeśli takie jak u mnie, to musisz też kupić środkową maskownicę.

Oglądałem je jak było już ciemno, ale maskownicę zauważyłem. Oczywiście biorę razem z nią. Problem polega na tym, że mam jeden dzień na ich przełożenie i chciałbym poznać wszystkie, czyhające na mnie "niespodzianki" przy wymianie. No i oczywiście być na nie przygotowany.

OLEY pisze:Oglądałem je jak było już ciemno, ale maskownicę zauważyłem. Oczywiście biorę razem z nią. Problem polega na tym, że mam jeden dzień na ich przełożenie i chciałbym poznać wszystkie, czyhające na mnie "niespodzianki" przy wymianie. No i oczywiście być na nie przygotowany.

Jak bierzesz komplecik to jedynym problemem mogą być p@#^%ne, nieodkręcające się śruby