Strona 1 z 1

Klima - płyn....?

: 2005-02-13 01:39
autor: Ketch
Yesooo! Ale narozrabiałem, chciałem uzupełnic płyn do spryskiwaczy szyb i dolałem go nie do tego zbiorniczka co trzeba... tam gdzie go wlałem - na korku wlewu było napisane - coolt...coś tam, jest on umiejscowiony w przedniej częsci komory silnikowej - od strony kierowcy - napiszcie proszę co mam czynić dalej i czy mogłem coś tym niecnym czynem zepsuć....

: 2005-02-13 01:43
autor: leoul
Może to był raczej płyn do chłodnicy. COOLAT czy jakoś tak... nie sądzę, żebyś nalał do klimy bo to taki malutki otworek.
Jeśli wlałeś tam gdzie myślę to chyba będzie lepiej wymienić ten płyn do chłodnicy.

Pozdro

:]

: 2005-02-13 04:25
autor: roofio
Coolant to plyn do ukladu chlodzenia, Nie mam pojecia jakie szkody moze wyrzadzic wlanie plynu do szyb. Nie wiem jak sie zachowuja zwiazki chemiczne zawarte w plynie do szyb podgrzane do wysokiej temperatury. Z jednej strony plyn jest zimowy wiec nie zamarznie z drugiej jak po rozgrzaniu odparuje to zostanie woda i zamarznie. Jak nie masz rozgrzanego silnika to sposc calosc plynu i zalej nowym. A co do klimy to aplikowanie freonu odbywa sie pod cisnieniem i nie ma mozliwosci wlania sobie od tak czegos gdzie jest zaworek :)

: 2005-02-13 11:15
autor: max
Nalales do układu chłodzenia, proponuje spuscić ten płyn( pod chłodnicą patrząc od przodu samochodu jest kranik do spuszczania płynu z układu) , w płynie do spryskiwaczy jest alkohol metylowy który ma niska temerature wrzenia około 70 stopni więc po nagrzaniu silnika mogą być problemy ( dodatkowo w płynie do spryskiwaczy są dodatki myjące ).Dla świetego spokoju proponuje wymienic ten płyn chłodniczy niewiele przy tym pracy a mozna uniknąc kłopotów.

: 2005-02-13 12:55
autor: Damian
Witam
Pobawić się będziesz musiał aby spuścić ze samego zbiorniczka. Tam nie ma korka a po spuszczeniu ze samej chłodnicy nie spłynie. Zostaje cienki wężyk i ssanko :lol:

: 2005-02-13 21:04
autor: P.I.M.P.O.
jeśli nie chcesz się niechcący napić tego jakże smacznego drinka jakim jest borygo (chociaż niektórzy piją i sobie chwalą :wink: ) to odkręć zbiorniczek i po prostu wylej zawartość. jeśli masz II gen trzeba zdjąć koło i odkręcić nadkole (wystarczy połowę). zbiorniczek trzyma się na 3 śrubach. to jest pewniejsza metoda bo wiesz że wylałeś wszystko do ostatniej kropli :)

pozdro