Strona 1 z 1

Zawieszenie I generacja

: 2003-05-25 13:25
autor: Brychu
Słyszałem taką opinię już niejednokrotnie (jeszcze za czasów jak mój ojciec miał Probe), że pierwsza generacja Probe miała jakąś konstrukcyjną wadę tylnego zawieszenia, która powodowała, że przy wyższych prędkościach samochód był podatny na... wypadki :shock:

Czy to prawda czy tylko plotka, bo kilka miesięcy temu na jednym forum podczas dyskusji o Probe znowu pojawiła się ta opinia. Jakieś szczegóły ?

: 2003-05-25 16:10
autor: wingerman
Hmm...
Ciekawe chetnie rowniez dowiem sie o tym cos wiecej.

: 2003-05-25 17:15
autor: Brychu
Dobra, dokopałem się tego na tamtym forum...

http://www.forum.streetracing.pl/viewto ... ight=probe

Link do mojej strony www już nieaktualny, a cały post pochodzi z listopada 2002.

: 2003-05-25 18:52
autor: Gość
Pierwsze slysze o rzeczach ktotre sa tam wypisane. Mam u siebie elektrycznie strowane zawieszenie w 1st gen. i sprawuje sie super. W zakrety mozna wchodzic na duzych predkosciach i na oponkach 205/60 klei sie do drogi niesamowicie. Na prostej przy ponad 220 km/h tez nie zauwazylem zeby cos z tylna osia bylo nie tak...

: 2003-05-25 23:34
autor: asdero
Brychu pisze:Dobra, dokopałem się tego na tamtym forum...

http://www.forum.streetracing.pl/viewto ... ight=probe

Link do mojej strony www już nieaktualny, a cały post pochodzi z listopada 2002.
Załość dyskusji sprowadza się do tego, że Kowalski powiedział, że Iksiński wiedział, że Nowak powiedział, że Marusiński słyszał, że Dobrowolski jechał. Czyli pieprz pieprzowi pieprzył, a Presley nadal żyje.
Jakoś wchodzę w zakręt czasami przy dość dużej prędkości i oprócz wypadającej żony z fotela pasażera nie ma innych ubocznych skutków.

: 2003-05-30 12:48
autor: kollek
A może właśnie Kowalski słyszał o tej historii???
W 1959 roku firma GM wydała na rynek samochód sportowy CARVAIR który właśnie miał wadliwe zawieszenie. Zginęło wtedy pare osób przez tą wadę m.in. syn szefa działu Pontiaca.
No i myśle że słysząc to Kowalski przekazał np. Nowakowi a ten zafascynowany probem przerobił to trochę bo słuchał brzuchem a nie uchem :twisted: :twisted: :lol:

p.s. wszystkie nazwiska i postacie są fikcyjne. Jeśli uraziłem Kowalskich i Nowaków - przepraszam!!! :D