Ford Probe Klub Polska

Witka od witka

Słuchajcie czy zainwestować w player mp3 czy kupić zmieniarkę CD i zostać przy fordowskim radiu?? radio troszke mnie denerwuje bo ma amerykański raster ale da sie żyć, i takie pytanko czy będzie jakiś problem z zamontowaniem radia ze zdejmowalnym panelem?? czy będe musiał te plastiki na około radia jakoś deformować??

dzięki za odpowiedź

with kindest regards

Nie będziesz musiał deformować plastików. Tylko niektóre poodkręcać. Dostęp jest trudny, ale możliwy. Co do pozostania lub zmiany to już twój wybór. Ja osobiście mam (już...hehe) oryginalne radio i mp3 playera z kasetą przenoszącą dźwięk. Jedno małe pudełko, 500 kawałków.

Pożądna zmieniarka, Ci wystarczy, miałem radio na mp3 to w ogóle się tego nie używa. Do tego mp3 ma naprawde kiepską jakoś, nawet te powyżej 192kb/s.

...a ja jestem zdania, że warto jednak zainwestowac w dobrej klasy mp3 . Duża pojemność, szybki dostep do wybranego utworu, no i płytę cd bez problemu możesz sobie odtworzyć. Faktem jest, że nie dorównuje w 100% jakości jaką gwarantuje odtwarzana płyta cd, ale któż z nas jest melomanem za kółkiem Polecam

Witam,

MP3 się nie porysuje Myślę, że to dobry argument. Jak komuś zależy na jakości to 192 powinno wystarczyć, chociaż nie wiem jak brzmi to w aucie. Stawiam na mp3.

Pzdr.

ja stawiam na zwykle CD.
szybciej sie laduje i no lepsza jakosc dzwieku
Niektorzy mieli okazje posłuchac

Ja jestem za MiniDisc!Małe,poręczne,ten sam zapis co CD,nie rysują się płytki i zmieniareczki też są do tego,mozesz sam podpisywać kawałki lub nazwać daną płytkę po swojemu np.moja ostatnia składaneczka nazywa się ZLOT BORKI 2005:)!Tylko trzeba sobie sprawić do tego jakąś nagrywareczkę-pzenośne MD z funkcją nagrywania bądź wieże najlepiej z wyjściem optycznym OPTICAL OUT

MP3 jednak brzmią gorzej. Jakości CD może dorównać jedynie MD. Ostatnio słyszałem jak jeden gościu, który pracuje od wielu lat w sklepie ze sprzętem CarAudio, że odtwarzacze z MP3 szybciej siadają. Podobno szybciej zużywa się laser. Jak dla mnie to nie do końca jest logiczne. Czy ktoś może to potwierdzić? Moim zdaniem laser nie ma tu nic do rzeczy.

Panowie jeszcze raz dzięki!!!

Chyba przekonaliście mnie do zmieniarki tylko dylemat czy opłaca sie kupić z allegro!! i jakiej firmy??

poradzicie??

patrząc na zdjęcia ze zlotu szkoda że nie miałem kaski aby się pojawić naprawde chciałbym was poznać ale może następnym razem coś wymyśle nara pozdro 4 all

Jak dla mnie Mp3 wcale nie wyklucza Audio. Przy zakupie radia z mp3 wazne jest funkcja przerzucania katalogow, inaczej trudno spamietac gdzie jest jaki kawalek.
Boloczka wielu zmieniarek jest zawieszenie mechanizmow oraz kabel. Wiele z nich pochodzi "z wedki" i zlodziej ucina jedynie koncowki przewodu. Ciezko kupic potem przewod o takim samym ekranowaniu, wiec koncowki lutowane sa metoda byle, by dzialalo. Ja w 2 autach mam mp3 i nie narzekam.

Masz rację MP3 nie wyklucza zmieniarki i słuchania CDA. Większość nowych odtwarzaczy ma możliwość odtwarzania CDA i MP3 a dodatkowo interfejs do zmieniarki. Można kupić taki odtwarzacz a jak się stwierdzi, że MP3 to za mało można dokupić zmieniarkę.

A JA MAM TAKIE Rozwiązanie CD i MiniDisc + 10 CD zmieniareczka

A MP3 w takiej stucji jest zbędne, Cd-Audio szybko czyta i jest łatwiej zapanować nad utworami, a gdy jest mp3 to masz dużo syfu a nie muzy sam nie wiesz gdzie co masz fajnego a takto masz wszytko na płytkach i wiesz co jest na jakiej

Ja osbiście jestem za zmieniarkami !!!!

ja stawiam na zmieniarki CD wszytko masz uporządkowane tematycznie, na każdej płytce inna muza, a na mp3 wszytko jest wymieszane zanim znajdziesz swój ulubiony utwór na dana chwile minie jakieś 30 min

ale to wybór należy do Ciebie

thebestcars pisze:a na mp3 wszytko jest wymieszane zanim znajdziesz swój ulubiony utwór (...) minie jakieś 30 min

A wystarczy porobić katalogi tematyczne z mp3...

...dokładnie...pliki przed zgraniem pogrupować w foldery z danym gatunkiem muzyki tudzież wykonawcą lub zespołem i po kłopocie.
Miłych wrażen muzycznych

thebestcars pisze:A MP3 w takiej stucji jest zbędne, Cd-Audio szybko czyta i jest łatwiej zapanować nad utworami, a gdy jest mp3 to masz dużo syfu a nie muzy sam nie wiesz gdzie co masz fajnego a takto masz wszytko na płytkach i wiesz co jest na jakiej
...
ja stawiam na zmieniarki CD wszytko masz uporządkowane tematycznie, na każdej płytce inna muza, a na mp3 wszytko jest wymieszane zanim znajdziesz swój ulubiony utwór na dana chwile minie jakieś 30 min

Wyszukanie utworu na płycie z MP3 jest (IMHO) o wiele szybsze niż na 10 płytach CDA. Chyba, że mimo posiadania zmieniarki za każdym razem ładujesz tylko 1 płytkę, uprzednio rzuciwszy okiem co zacz.
Za MP3 przemawia możliwość losowego odtwarzania kilkuset utworów. W CDA jest to powiedzmy ...naście na płytce. Random skaczący z jednej płyty na inną to było przegięcie.
W dodatku format płyty chyba nie nobilituje zawartości. Jak nagrywasz syf, to masz "dużo syfu". Chyba, że z założenia nagrywasz "dużo syfu" i potem nie słuchasz. Płyty audio z syfem gromadzisz na półeczce - będą w sam raz do chwalenia się gdy przyjdą kumple, a 10 wybranych (najgłośniejszych, najbardziej rytmicznych?) wozisz na stałe w zmieniarce. Toż wystarczy co jakiś czas zrobić porządek w swoich płytkach i przepalić ponownie wybierając ulubione utwory.

M-Pro pisze:...Mp3 wcale nie wyklucza Audio...

A co powiecie na zmieniarki z MP3?

Ja proponuje mp3 - bylem ze swojego zadowolony, tyle ze nacieszylem nim sie niecaly miesiac - no ale szczescie, ze w czasie kradziezy pozbylem sie tylko radia, a cala reszta probe wrocila

Robert, jesteś debeściakiem Zawsze jak czytam Twoje posty to mam świadomość ryzyka, że za chwilę zacznę się dusić ze śmiechu i będę głupio wyglądał z wytrzeszczem oczu i purpurową gębą a ludziki dokoła patrzą

Proszę o nieczytanie moich postów w czasie pracy, ew. wcześniejsze ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków, bo ja nie będę płacił (a tym bardziej jeśli uzytkowników forum obejmie z mojego powodu strukturalne bezrobocie)

ja mam jvc-a na cd wczesniej mialem wyzszy model tego samego jvc-a na mp3 ale jak uslyszalem jak gra ten nizszy model bez mp3 odrazu sprzedalem tamtego i kupilem nizszy model tylko szkoda ze z aluminoiwym panelem bardziej mi sie podoba z tytanowym.
Ale jesli chodzi o zmieniarki to z czystym sumieniem polecam clariona,jedyny mankamet to cena ale zadowolenie w 100%

Ja jednak byłbym za mp4!!!!
Można posłuchać i pooglądać teledyski.

To jest dopiero heca

To od razu Playstation za 700 zeta - i pooglądasz DVD, i zagrasz w korku (a jak masz podzielną uwagę to i poza korkiem).
I jak już, to full wypas thebest:

(zdjęcie z odzysku z tego wątku)

Robert pisze:To od razu Playstation za 700 zeta - i pooglądasz DVD, i zagrasz w korku (a jak masz podzielną uwagę to i poza korkiem).
I jak już, to full wypas thebest:

Mam PS2, widziałem monitorek do samochodu (specjalny do PS2), duży, za 600 zł. PS2 odtwarza MP3 (+modchip), DVD, DiVX (+modchip) no i grać w gry w korkach można... Chyba zamontuje u siebie

Pzdr.

W ostatnim numerze któregoś pisemka o tuningu były 2 sztuki z monitorkami od PS2 w kierownicach. Jeszcze tylko przyciski po bokach zamiast klaksonu albo kierunków i tempomatu (się przemaluje napisy).
Może jeszcze kamerka z przodu i miksujesz obraz na monitorze. Możesz strzelać do innych kierowców albo rzucać granaty w pieszych na przejściu...

Buehehehe