Ford Probe Klub Polska

Witam ponownie szanownych Ostatnio mój Probas troszkę mnie zaskakuje a mianowicie po dłuższej jeździe po mieście i częstym go gaszeniu i zapalaniu zdarza się tak, że za którymś razem nie chce odpalić tz kręcę silnikiem a on nawet nie zagada - złośliwa bestia, kopniak w koło też nie pomaga zostawiam go, on chyba ostygnie i zapala o pierwszego...hm..nie wiem czy ma to związek temperaturą silnika czy nie. Nie wiem czy to problem z elektroniką czy czymś innym w każdym razie nie mogę polegać na moim probasku a to najgorsze

mam ten sam problem i nie wiem jak go rozwiazac.pomocy.

Ale równie dobrze może to być wina przegrzewającego się tranzystora w aparacie zapłonowym

to są prawdopodobnie objwy ''padającego'' modułu. najlepiej jak najszybciej to zrobic by nie zatrzymać się gdzies na trasie.

pozdrooo.....

Mój moduł też na początku świrował aż padł z tym że u mnie objawiało się to skaczącymi obrotami silnika , a za 2-gim razem padł bez żadnych objawów po prostu padł .
Teraz mam zrobiony moduł przez voodoo i problemy się skończyły

Witam!!!
Na poczatek chcialbym sie przywitac, bo jestem tutaj nowy.
Mam prawdopodobnie ten sam problem z moim samochodem. Opisze ponizej, co zrobilem i co sprawdzilem. Jesli rozwiazaliscie ten problem to prosze powiedzcie jak, bo wiem, ze Voodoo nad tym pracowal, ale nigdzie nie moge znalezc jak to rozwiazal.
A wiec jest tak:
Kiedy sie nagrzeje, zgasze go i jesli odpale go od razu, to chodzi bez problemu. Jesli poczekam kilka minut, to juz nie chce odpalic. Czasem tez jest tak, ze zapali, przejade kilkanascie metrow i zgasnie, i oczywiscie znowu nie moge odpalic. Kiedy jest zimny, to odpala bez problemow.
A teraz co zrobilem i co sprawdzilem:
- zrobilem zewnetrzny modul, podlaczylem i dziala,
- sprawdzilem, czy pompa podaje paliwo,
- wyczyscilem wszystkie masy,
- wymontowalem i polutowalem immo,
- niestety dopiero na koncu sprawdzilem, czy w tym momencie kiedy nie chce zapalic jest iskra. No i nie ma!!! Nie moglem tego sprawdzic, bo nigdy, kiedy mi sie tak stalo nie mialem ze soba swiecy. Ale wracam do tematu.
No wiec, kiedy to sie stanie po przekreceniu kluczyka zwykle jest tylko jedna iskra i pozniej moge juz krecic i nic. I dopiero czasem na koncu, kiedy puszcze rozrusznik i przekrecam kluczyk z powrotem to sie tez jedna pojawi.
Wyczytalem, ze moze to byc czujnik Halla w aparacie zaplonowym, ale nie znalazlem jak to naprawic.

Pozdrawiam!!!

To co opisujesz to na 100% problemy z modułem.
Prawdopodobnie albo gdzieś spartolona sprawa z montażem elementów, albo z jego podpięciem. Przewody wszędzie powinny być polutowane, a elementy też w odpowiedni sposób ze sobą łączone. W przeciwnym wypadku pod wpływem temperatury luty słabną, wytapiają się lub odpadają (zimny lut).

Co do czujników Halla, to nadal nie mam czasu aby nad tym posiedzieć trochę i zrobić próby, ale to raczej nie jest ich wina, bo uszkodzenie któregoś lub złe funkcjonowanie powinno objawić się zwrotem z komputera odpowiedniego błędu.

Ze wszystkim tym sie zgadzam i sprawdze to jutro jeszcze raz, bo dzisiaj nie mam za bardzo czasu.
Jest tylko jeden problem. Na moje, gdyby cos nie kontaktowalo, to auto by wogole nie odpalilo, a ono odpala, ale tylko jak jest zimne. Nie widze tam zadnych zimnych lutow, ale jutro sprawdze jeszcze raz.
Pozdrawiam.
pawlo

Witam!
Witaj w klubie czarów z modułem
Kody błędów sprawdzałeś
Jak najbardziej mogą to być czujki halla (ckp 1) w aparacie zapłonowym - też tak miałem ,dorobiłem moduł i znów czary i okazało się,że to czujniki halla - założyłem inny ori moduł (też uwalony) ale z dobrymi czujkami halla i mam ok (jak na razie)

Możesz tutaj alternatywna metoda naprawy aparatu zaplonowego prześledzić dość ciekawy wątek

Pzdr. & c ya..[/url]

Nie, nie sprawdzalem bledow, ale to tylko dlatego, ze nie swieci mi sie check engine, czyli jak ja to rozumiem, tych bledow nie ma. Postaram sie znalezc inny aparat i jakos z modolem zewnetrznym z jednego zlozyc dwa. Mam nadzieje, ze to pomoze.
Pozdrawiam

Jak się nie świeci to znaczy, że albo żarówka padła albo ecu

W ogóle nie świeci czy nie świeci w sensie takim,że nie świeci na włączonym silniku

Nie zawsze zapala się cheek gdy silnik pracuje,tak czy owak robisz zworke i sprawdzasz błędy i wtedy masz pewność co i jak

Pzdr. & c ya..

To ja sie zapytam cos, a jezeli u mnie po zwaricu pinow check nie wywala nic a odpieta jest przeplywka i sonda uszkodzona, nawet po odpaleniu z uszkodzonymi elementami chceck nie swieci ani nie wskazuje bledoe, po przekreceniu zaplonu lampka zapala sie po odpaleniu silnika gasnie:/

No to wyglada na to jakbyś miał pcm/ecu uwalone.. podmień ,od innego i wyeliminujesz jakieś gdybanie ..

Pzdr & c ya..

S_H_A_D_O_W pisze:To ja sie zapytam cos, a jezeli u mnie po zwaricu pinow check nie wywala nic a odpieta jest przeplywka i sonda uszkodzona, nawet po odpaleniu z uszkodzonymi elementami chceck nie swieci ani nie wskazuje bledoe, po przekreceniu zaplonu lampka zapala sie po odpaleniu silnika gasnie:/

To wtedy trzeba sprawdzać kody błędów na diodę.

I tu problem po podlaczeniu diody to samo, dioda sie nie zapala i nie wyswietla zadnych bledow

to wez podlacz pin TEN do innej masy, jesli nadal nie pokazuje to proponuje sprawdzic kabelek od pinu TEN....

Witam!
Z moim modulem wciaz ta sama historia. Posprawdzalem wszystko, ale bez zmian.
Chcialbym sie tylko upewnic. Czy plastikowa czesc aparatu zaplonowego, zwana przez niektorych modulem to ta czesc, w ktorej znajduja sie czujniki Halla? Mam na mysli ta samo czesc, w ktorej znajduje sie elektroniczny modul.
Z gory dzieki
pawlo

Tak. Cała płytka to moduł. W niej znajdują się czujniki Halla i układ wyzwalania cewki.

Zgodnie z rada wymienilem caly modol i teraz chodzi bez problemu.
Wielkie dzieki!!!
pawlo

niedawno przywaliłem tak w krawężnik, że dwie opony rozerwały się..., problem jednak polega na tym, że gdy chcciałem, go odpalić żadna z kontrolek się nie paliła.. dopiero za 4 razem odpalił... efekt tego był taki że cała elektryka się zresetowała. jak na razie chodzi normalnie. co mogło się uszkodzić?

(1) Klemy, ew. (2) wyłącznik wstrząsowy - ale sam by się nie zresetował, więc popraw klemy.

Klema lub klemy przy aku - ściągnij wyczyść i załóż z powrotem oraz dokręć dobrze.

Wył. wstrząsowy nic nie resetuje i nie odłącza napięcia z całego auta tylko z pompy paliwa i świeci wtedy kontrolka na liczniku(przynajmniej powinna) "FUEL CUTOUT"
Pzdr. & c ya..

dzieki chłopaki