Strona 1 z 1

kod 23 i 24

: 2005-07-04 20:13
autor: nikosnikos
Po paru dniach wreszcie sie uporalem z problemami i probek smiga jak dawniej. Ale jest cos "nowego" :lol: - praktycznie w trakcie kazdej jazdy zapala mi sie check engine. Czasami gasnie po chwili, czasami gasnie dopiero wraz z wylaczeniem samochodu. Po odpaleniu nigdy sie nie pali - wlacza sie czasami po paru minutach, a czasami np. po pol godzinie. Sprawdzilem bledy - 23 i 24.
23 - prawa sonda lambda - napiecie ponizej 0,55 V
24 - prawa sonda lambda - napiecie nie zmienia sie.
W aucie byl wymieniony aparat zaplonowy, kable WN i swiece. Probek jezdzi normalnie - tylko ten check. Jakies porady???? - poza wymien sonde :wink: Szukalem juz troche - interesuje mnie inne rozwiazanie niz "zlac to" :twisted: A dodatkowo - czytalem o czyszczeniu sond lambda - to ci moi mega debesciarscy mechanicy w mazdzie powiedzieli, ze tego sie nie czysci :shock:

: 2005-07-04 22:05
autor: Robert
A jak Ci ładuje alternator? :roll:

: 2005-07-04 22:38
autor: nikosnikos
No wlasnie probek zaczal cos slabiej odpalac od tej wymiany - na wskazniku ladowania nigdy furory nie bylo :twisted: , ale teraz jak jest zimny odpala gdzies po 1-2s krecenia. Jak sie rozgrzeje jest lepiej.

: 2005-07-11 17:01
autor: nikosnikos
Jest sposob :wink: - tak, jak juz kiedys w jakims poscie czytalem - przy czestej zmianie biegow, ciaglym przyspieszaniu i zwalnianiu check sie nie wlacza - komp za duzo "liczy" :lol: - tak ktos napisal. I chyba cos w tym jest - w miescie w ogole sie nie wlacza, a poza miastem tylko wtedy gdy jedzie sie ze stala predkoscia. Wystarczy co jakis czas delikatnie wcisnac gaz lub puscic go troche - i klopot z glowy :twisted: - juz sie check nie wlacza. Szkoda, ze to tylko polsrodek - cwierc nawet :twisted: - niemniej jednak zapalona kontrolka juz nie wkurza oka, no a komp nie pomyka w trybie awaryjnym!