Ford Probe Klub Polska

witam!! mam nielada problem - zrobilem remont silniczka zalozylem nowa uszczelke pod glowice i po 2000 km ja wydmuchalo bo mi plyn spieprza z chlodnicy do zbiorniczka wyrownawczego - sprawdzalem reszte wezy i sa szczelne wiec to uszczelka jest raczej- moj kumpel mial tak samo tez zalozyl nowa i mu wydmuchalo po 1000 - czy w tej pie..... j glowicy tkwi jakis myk?? jakas mala pulapka moze jest , moze przy zakladaniu trzeba czyms posmarowac?? czy moze ktos z was posiada numery katalogowe uszczelki jaką powinno sie zalozyc do probka GT- moze poprostu zalozylem zla uszczelke ??czy wogole jest jakas roznica przy GL i GT?? ja zalozylem jakas "Victor Reinz" za ponad 100zl - weglug instrukcji to byla uszczelka do silnika F2 ale tam jest jeszcze w katalogu silnik FE 12V -moze taka powinna byc???. bardzo tez prosze o podpowiedz jaka sila dokrecac glowice - jak dokrecalem 3 etapami -ostatni 86NM - tak bylo wedlug instrukcji ale juz Qr.... nie wiem w czym tkwi problem z ta je.....a glowica-dodamn jeszcze ze byla planowana - bardzo prosze o pomoc bo nie chce znowu wyrzucac kasy w bloto - dzieki i pozdrooo!!

A czy jesteś pewien że jeśli płyn Ci się cofa do zbiorniczka z chłodnicy to jest uszczelka pod głowicą??

Uszczelka FE na pewno odpada.
Nie wiem czy tak jest w praktyce ale w teorii uszczelka od GT powinna być wyższa od zwykłego 2.2 ale czy tak jest w praktyce to nie wiem.

F220-10-271A - 205zł - numer i cena orginału
F201-10-235D - 30zł - a to pod dekiel zaworów też orginał.

Andrzej "walczył" z uszczelką. popytaj u niego może coś poradzi.

lisiuGT pisze:Andrzej "walczył" z uszczelką. popytaj u niego może coś poradzi.

Ale od turbo

oops . a taj przy okazji Andrzej widziałem cie dzisiaj w Kostrzyniu. jechałem za tobą niebieskim Mitsubishi.

no to następnym razem będzie


I jeszcze powiedz że miałeś zepsuty klakson i światła Ci nie działały

Pozdrawiam, ale...

nie tylko siedziałem z tyłu a kierował wuja a on niejest skory do takich "wygłupów"

a czy sprawdziles glowice czy masz plaska bo na pewno nie planowales i masz skrecona . ja tak mialem po splanowaniu nie bylo problemu

Andrzej pisze:

I jeszcze powiedz że miałeś zepsuty klakson i światła Ci nie działały

...nie rzucaj słów na wiatr...nie uwierzysz, ale kilka dni temu siadł mi sygnał dzwiękowy i padły lampy (świecą, ale nie podnoszą się) więc jechałbym za Tobą jak ta dupa i musiałbym chyba do Ciebie zadzwonić żebyś luknął w lusterko wsteczne

Greg pisze: musiałbym chyba do Ciebie zadzwonić żebyś luknął w lusterko wsteczne

No jeżeli o to chodzi, to przeważnie co chwila zerkam we wsteczne, a Ci którzy tego nie robią to (jak to mówią kierowcy LKW) traktorzyści

Pelot-traktorzysta nie ma w ogóle wstecznego.
Co to za przyjemność z jazdy kiedy nie widzisz ile odstawiłeś tego z tyłu?

A może poprostu padł ci korek na chłodnicy miałem ten sam problem

witam!!

jedno jest pewne uszczelka do GT ma dodatkowe 2 kanaly na chlodzenie turbo. nujmer katalogowy: ajusa 10083400

bez kanalow beda problemy.

Witam,

na 90% pekla mi glowica....syf jak cholera.....
wie ktos ile moze kotsztowac uzywka w dobrym stanie

zepsul sie akurat kiedy byl najbardziej mi potrzebny

głowica od tego furaka co na zdjęciu, czy jakiego bo nikt nie wiem poza tobą

pozdro

Popieram powyższe i może kierunek: Giełda...

(wszyscy powinni wiedzieć jaki model, gdyż przecież gdzieś-kiedyś) laidback pisze:probe'89 GL 2.2 gaz

uuups przepraszam
ale z nerw zapomnialem podac

uff...na szczescie to tylko uszczelki popekaly...
jutro odbior...
sie starchu najadlem...

laidback pisze:Witam,

na 90% pekla mi glowica....syf jak cholera.....

znaczy się,że co miałeś na myśli?? (nie żebym był złośliwy )

Witam
Podczepię się po ten temat. W telegraficznym skrócie:
Przegrzanie. Wymiana uszczelki (z JC) bez planowania. Odbiór - na postoju się grzał, olej w układzie chłodniczym, znikała woda z układu chłodniczego. Ponowne kilkukrotne przegrzanie się silnika.
Dałem głowicę do sprawdzenia - dzwoniłem właśnie do zakładu - głowica szczelna. Co robić dalej, żeby nie było niepotrzebnych kosztów?
Poradźcie Panowie, czy jest możliwość, że przyczyną problemu jest niesplanowana głowica? Nie widziałem uszczelki, ale mechanik twierdzi, że tą, którą wsadził jest cała i czysta. Czy możliwym jest również, że uszczelka puszczała i nie ma na niej śladów? Szlifiarz twierdzi, że spotkał się z taka sytuacją. I na koniec. Jeśli nie głowica i uszczelka to, co?
Aha: głowica nie była dokręcana kluczem dynamometrycznym.
Proszę o radę.
Pozdrawiam

strzyzewski pisze:Witam
...
Aha: głowica nie była dokręcana kluczem dynamometrycznym...

a da sie dokrecic ją czym innym majac choć troche rozumu pod czacha???:roll:
no i nie wiem czemu nie planowales glowicy?? jezeli bylo przegrzanie, przeciek czy wydmuchanie uszczelki to zawsze sie planuje!! nie planujesz jezeli bardzo delikatnie zostala odkrecona glowica i nie bylo zadnego przedmuchu, przecieku

Planowanie po przegrzaniu to podstawa, ciekawe co to za mechanik ktory o tym Ci nie wspomnial.

No ok. Zgadzam się, że planowanie to podstawa. Mechanik nawalił i tyle, ale pytałem Was Panowie, że jeśli wina nie leży po stronie głowicy i uszczelki, to gdzie? Którędy olej przedostaje do wody? Kolektor? Obawiam się, że blok może być pęknięty. Nie potrafię zlokalizować przyczyny. Obejrzałem wczoraj starą uszczelkę. Niewiele widać ponieważ jest cała, metalowa i czarna, a mechanik twierdzi, że owszem popełnił błąd, ale na pewno na 4-ech tłokach jednocześnie woda by nie stała z powodu niesplanowanej głowicy

Mozesz mieć pękniętą głowice i nie pisz że mechanik sprawdził wzrokowo bo chyba parske ze śmiechu. Pozdro

Jeśli chodzi o głowicę, to została ona sprawdzona w zakładzie o najlepszej renomie w Bydgoszczy. Nadal proszę o pomoc, a też odpowiedź na pytanie i kulturę wypowiedzi.