Strona 1 z 1

akumulator

: 2005-08-07 15:51
autor: Basf_Wrocław
Pytanie moje jest dla was zapewne banalne i głupie, lecz ja potrzebuje tej informacji. Chcę mieć drugi akumulator. Jakie występują problemy z podłączeniem ? Czy połączyć 2 dwa akumulatory tak żeby jeden przedłużał żywotność drugiego czy poprostu podłączyć drugi tylko do alternatora i do niego podłączyć moją elektronikę ? Jest mi to potrzebne bo mam już trochę gotowej elekrtoniki do wsadzenia do auta, ale ostatnio przy słuchaniu samego radia przez kilka godzin ( byłem pod niamiotem) miałem problemy z niapięciem. Tzn auto pali, ale np ekran dvd mruga z powodu za małej mocy. Aku mam nowy. I ładuje się ładnie. Poprostu mam duże zapotrzebowanie na prąd :)

: 2005-08-07 17:55
autor: Yaneeck
ja Ci zobrazuje moj problem - jest troche innej natury ale mysle ze cos je łaczy...

ja probkiem bardzo mało jezdze i przez to mam non stop problemy z aku - mam jeszcze pachnacy nowoscia akumulator, a juz musze go doładować bo auto nie odpala.

Powód:

- a mianowicie robie krótkie trasy i stosunkowo mało jezdze probkiem (200-300km), wiec aku jest cały czas niedoładowany...

Jakie są efekty: ano, dłuzsza trasa po miesiacu krótkich - aku pada, 4 dni bez jazdy - aku pada...

Pisze to dlatego, ze jesli dołozysz do auta drugi aku to jak rozwiazesz problem doładowywania drugiego akumulatora ????
Piszesz tez, ze masz duzo sprzetu audio-video - widzisz - ja juz odłaczyłem alarm, a i tak sam centralny zamek wystarczy, zeby troche pradu "ulatywało" na postoju...

Wiec nie wiem czy to dobry pomysł wsadzic do auta 2 aku - moze zrób tak, zeby jeden - zawsze full naładowany lezał gdzies w garazu na ewentualna podmiane ?

: 2005-08-07 20:30
autor: Basf_Wrocław
Yaneeck - więc może zacznijmy rozwiązywanie tego problemu na większą skalę bo to troszkę denerwujące :) Co można z tym zrobić. Jak przyspieszyć ładowanie ? A z drugim chodziło mi o to, że alternator ładowałby 2 aku naraz. W momencie kiedy jeden już będzie padał to załączy się drugi.

Kolegi pracodawca w niemczech w mercedesie miał normalnie wtyczkę 220 i na noc w garażu podłączał samochód do ładowania :) Ja niestety garażu chwilowo nie mam bo Probe mi się do niego nie mieści.

: 2005-08-08 08:39
autor: Yaneeck
ja gdzies czytałem ze jak włozysz aku o 20% pojemniejszy niz przewidziany to alternator może miec kłopoty z doładowaniem...

Potam sie okaze, ze bedziesz miał 2 aku i oba niedoładowane :)

Musiałbys zrobic jakąś super-sprytna instalacje która "inteligentnie" bedzie doładowywac na zmiane (nie wiem czy to w ogole mozliwe i opłacalne), albo podłaczyc sprzet audio do zelowego akumulatora tak jak to robia firmy car-audio... Widziałem takie aku po ok. 100-150zł, ale nie mam pojecia ile to wytrzymuje...

: 2005-08-08 09:57
autor: Qki G
A ja się dołączę do tematu bo mi akurat pasuje:)
Czy szkodliwe jest jeśli akumulator pójdzie do bagażnika, czy śmiało mogę sobie jego przenieść:)

: 2005-08-08 10:04
autor: Robert
Jeśli zapewnisz odpowiednio grube kable (np. jakieś porządne rozruchowe) i dobrze umocujesz to będzie szkodliwe tylko dla pojemności bagażnika. Pytaj gościa MR. S.

: 2005-08-08 10:54
autor: Sh(.)(.)ters
Qkiemu chodziło zapewne o aspekt zdrowotny. Opary z akumulatora i te sprawy.

: 2005-08-08 11:30
autor: Robert
No tak! Śpiąc w bagażniku na zlocie będziesz miał darmowe inhalacje solankowe... :lol:

: 2005-08-08 11:38
autor: Basf_Wrocław
Można spokojnie wsadzić aku do bagażnika. Gdzieś widziałem gotowy zestaw. Nawet oryginalny do Proba. Niestety nie mogę znaleźć tej stronki. W każdym razie jest pojemnik przymocowany w bagażniku, do którego wkłada się aku. Ma to na celu dociążenie tyłu (przynajmniej tyle wyczytałem) :)

Yaneeck - właśnie o to mi chodzi. Zrobić taką instalacje jak do car audio. A i znalazłem jakiś patent za 50 zł. Niestety też nie zapisałem strony w ulubionych, może potem go znajdę to dopiszę. O ile się nie mylę to odłącza on prąd kiedy napięcie w aku spadnie do 12 V tak żeby można było odpalić auto, a jak już się doładuje w czasie jazdy to włącza wszystko spowrotem (radio itp.)

: 2005-08-08 12:51
autor: MISIEK
do podlaczenia aku w bagazniku proponuje kable od spawarki :-) maja odpowiednia srednice ;)

: 2005-08-09 00:12
autor: Alexs
MR. S. ma właśnie taki akumulatorek w bagarzniku jakieś 2,5 raza gabarytowo większy niż seryjny, skutków ubocznych nie ma żadnych jak na razie prócz tego,ze fruwa on po bagażniku na zakrętach....a no i jeszcze jeden minus,ze jek chcesz sie dostac ze srodka do bagażnika to troche utrudnia bo stoi za kanapą centralnie :? Rzeczywiście przewody muszą być grubsze i trochę z tym jest roboty,raz żeby przeciągnąc je do bagarznika a potem polutować...

: 2005-08-09 01:06
autor: Sh(.)(.)ters
Alexs pisze:...skutków ubocznych nie ma żadnych jak na razie...
No widzisz w dzisiejszych czasach nawet na skutki uboczne 3ba sobie zasłużyć 8) .

: 2005-08-09 02:29
autor: Tomasz S
Pamiętaj tylko o jednym : Jeśli masz podłączone oba akumulatory równolegle , a jeden jest trup (rozładowuje się gdy stoi) :arrow: to gdy autko będzie stało ten nowy będzie "doładowywał" trupa pod maską a tym samym po jakimś czasie się rozładuje :( :shock: ... Nara
:1111_bye:

: 2005-08-09 08:33
autor: Lukas23
Dokładnie jak masz podłączone dwa aku naraz to alternator nie jest w stanie doładować obu naraz bo ma określoną wydajność. A w wypadku gdy jeden aku jest w gorszym stanie drugi dobry szybko padnie. Ktoś wspominał o żelówce, taki aku kosztuje ok 550 zł z Exide gdyż jest to akumulator do głębokich rozładowań typowy do przyczep kampingowych taki za około 150-200 zł jest do pół głebokich rozładowań ale to nie to samo co typowa żelówka !

: 2005-08-09 13:06
autor: Basf_Wrocław
Wracając do tematu co mam zrobić żeby wszystkie urządzenia działały dłużej niż godzinę na wyłączonym silniku ?

: 2005-08-09 18:00
autor: Robert
- przetwornica 220->12V (jeśli jest gniazdko)
- generator spalinowy + przetwornica (jeśli gniazdka brak)
8)

: 2005-08-30 13:33
autor: romulus
Basf_Wrocław pisze:Wracając do tematu co mam zrobić żeby wszystkie urządzenia działały dłużej niż godzinę na wyłączonym silniku ?
obstawiam też akumulator żelowy- bez kłopotu założysz i masz pradu pod dostatkiem, można też włożyć jakiś większy pojemnością lub dwa małe zwykłe, ale wtedy zmiana alternatora na większy cie czeka.

: 2005-08-30 13:49
autor: Bogdan9999
A powiedzcie jakie macie akumulatory w swoich samochodach ????

: 2005-08-30 16:33
autor: Mr. Cynk
dlaczego nikt nie wspomniał o takim głupim fakcie iż firmy tuningowe audio montując mocniejszy sprzęt do samochodu i chcąc aby to wszystko wyszło profesjonalnie zmieniają też alternator?

Nie słyszeliście o takich praktykach?

Alternator ma swoją moc/wydajność/dopuszczalne obciążenie czy jak to tam sobie nazwiecie i sory, jeśli chcesz podłączać doń spawarkę to musisz dać sobie szansę na naładowanie tych baterii...

pamiętam, że kiedyś do passatów czy golfów był nawet stosowany dedykowany kit gdzie za pasek klinowy wstawiano pasek prążkowany, większy alternator i oczywiście inne kółka pasowe tak aby po dołożeniu dodatkowych baterii mogły one być efektywnie doładowywane oraz aby podczas jazdy z włączoną muzyką alternator nadal był w stanie zapewnić prąd do innych odbiorników i ładowania baterii.

co ty chcesz jak odpalisz proba włączysz swoje audio i się przejedziesz nieco... przecież prawdeopodobnie on ledwo daje radę zapewnić prąd do twojego umpa umpa a o doładowaniu akumulatora to już zapomnij... potem stajesz i jesteś zawiedziony bo za chwilkę baterie coi zdychają...

dołożenie większej ilości akumulatorów nie rozwiązuje problemu jedynie pogłębia deficyt na prąd z alternatora.

:D

: 2005-09-10 09:44
autor: Wuax
Dołączę do tematu swoje trzy grosze :wink:
A może problem leży gdzie indziej?
Zwiększając zapotrzebowanie na moc naszych autek przy równoczesnym krótkim doładowywaniu akumulatora na krótkich trasach zawdze będzie stanowiło problem. Więcej akumulatorów nic nie da. I tu przypomina mi się rozwiązanie znane z żeglarstwa (Jak się domyślacie na żaglach silnik nie pracuje i nie ma ładowania). W tej sytuacji najbardziej racjonalnym rozwiązaniem okazały się baterie słoneczne.
W przypadku probiaka rozważałem umieszczenie maty z ogniwami na tylnej półce. duża nachylona szyba klapy zapewnia dobre oświetlenie. Chyba wystarczyło by to podpiąć do byle jakiego kabla pod napięciem w pobliżu, w końcu prąd ładowania jest mały, ale za to bezustanny. :D
Ponadto zawsze naładowany akumulator nie obciąża alternatora, co być może przełoży się na zużycie paliwa, chociaż wiele bym się nie spodziewał. Gorzej jeśli samochód stoi w większości w ciemnym garażu, wtedy z patentu nici :D :D
Jeśli uznacie pomysł za warty zachodu, może ktoś to rozpracuje od strony technicznej. Baterie słoneczne są dostępne w więkrzości sklepów żeglarskich. No i można by dopisać na kufrze SOLAR POWER :D :D

: 2005-09-10 10:50
autor: Robert
Jakie są ceny takich baterii? Jak się interesowałem kilka lat temu to, były jeszcze nowością i bateria ogniw 0.5x0.5m kosztowała kilka tysięcy. Znasz jakieś ceny albo możesz wrzucić link do cennika (z parametrami). Nawet jak nie do Probka, to najwyżej temat wyląduje w osobliwościach.

: 2005-09-10 11:55
autor: Wuax
Najpierw należało by się zastanowić jak duży panel jest nam potrzebny.
Ponieważ chodzi tylko o wspomaganie alternatora myślę że 10 do 20 wat byłoby wystarczające, trzeba to policzyć.
Dobry odsyłacz do cen paneli jest tu http://www.ecobusinesslinks.com/solar_panels.htm
Panele ostatnio potaniały. Nie sądzę aby całość przekroczyła ok. 1000zł
Sklepy w dużej ilości są na Wale Miedzeszyńskim w pobliżu YKP. Mają tam gotowe zestawy -można popytać.
Panel 50cm na 50cm może być nawet za duży.
Niestety nie wiem jaki deficyt energetyczny należało by uzupełnić doładowywaniem. Na żaglach przeważnie dzienne ładowanie pozwala opędzić wieczorem oświetlenie kabiny, system audio, światła pozycyjne w nocy itp. Na oko sprawa wygląda chyba realnie.