Ford Probe Klub Polska

Heya padły mi spryskiwacze wogóle nie słychać tej pompki co pompuje płyn, bezpieczniki juz sprawdziłem co robić dalej miał ktoś już taki problem??

dzięki za pomoc pozdrawiam

Sprawdź pompkę na krótko.
Jak nie będzie pompować to do wymiany.

Pozdro

Dokladnie jak mowi Andrzej... Sprawdz pompke.... Ja wymienialem jakies 2 miechy temu i bylem strasznie zdenerwowany!!! Zeby sie do tego dostac trzeba zdejmowac caly prawy blotnik i nakombinowac sie z nadkolem... Ale i tak po tych niezbednych zabiegach dostep jest oplakany:-( Chociaz jak poprawialem czujnik kontrolki od stanu spryskiwaczy (po prostu wypadl), to nie zdejmowalem blotnika tylko poluzowalem nadkole i skrecilem kolo... Dostep wtedy jest ch%^&!@, reke mialem podrapana od grzebania "na oslep", ale nie trzeba potem pasowac blachy...

Ja mam ten sam problem, mianowicie nie działające spryskiwacze. Muszę się tym zająć. Może wystarczy zdjąć koło i nadkole i sprawdzić na krótko. Co o tym myślisz Mav

bany dobrze kombinujesz też bym o tym myślał bo jak chopaki piszą że zdejmują i pasują blachy to niebardzooo... póki co u mnie jest ok, bez potrzeby wymiany ale wam życze jak najlepiej, pozdr!

Dziś wreszcie zająłem się niedziałającymi spryskiwaczami. Potrzebny był czas i piwo Wystarczyło podnieść prawy przód, zdjąć koło, wyciągnąć kołki z przedniej części nadkola i odkręcić kilka śrubek. Dostęp jest bardzo dobry i wcale nie trzeba zdejmować błotnika. Wystarczyło podważyć pompkę szerokim śrubokrętem i zdjąć spinkę z dwoma kablami. Następnie rozebrałem wszystko i okazało się że do wnętrza silniczka dostała się woda i wszystko zardzewiało, więc to nie działało od dawna. Użyłem odrdzewiacza, poczekałem trochę i delikatnie uderzyłem, wewnętrzna część wyszła, założyłem ją na wkrętarkę i trzymając papier ścierny w ręku dokładnie to wyczyściłem, aż lśniło. Następnie założyłem papier ścierny na drut we wkrętarce i wyczyściłem wnętrze (magnez). Przepłukałem wodą pod ciśnieniem i złożyłem. Włożyłem silniczek do wiadra z wodą i podłączyłem na krótko, opróżniłem pół wiadra wody w kilkanaście sekund. Okazało się że trochę przecieka dolny dekielek więc go uszczelniłem silikonem i uważając na wycięcie w ściance i wypukłości w dekielku wszystko dopasowałem i ścisnąłem a następnie zamontowałem. Wszystko działa idealnie. Oszczędziłem pieniądze i mam satysfakcję że zrobiłem to sam. W ogóle praca przy probe to poezja

normalnie szkoda że fotorelacji nie poczyniłeś achhh... ale dobrze że dałeś rade sam! tak CZYmaj! pozdr!

Następnym razem etapy prac będą w parze z fotostory, teraz nie miałem aparatu.

A ja miałbym taką osobistą sprawę, żeby Probka się na mnie nie obraziła muszę coś zrobić xD Wszystko ogólnie oki, jednak tylni spryskiwacz szwankuje, chciałem się do niego dostać od spodu, posiadam Probkę dopiero miecha i nie wiem jak się tam dostać...czy podważyć spryskiwacz i wyjdzie czy trzeba to jakoś od spodu zrobić, ale tam nie widzę nigdzie dojścia...dodam że leci sama piana, jeszcze pokombinuję żeby się jakoś odetkał czy cuś xD

A może dolej płynu i poleci bez piany

Płyn dolany, a piana leci lecz tak trochę niechętnie, ogólnie pierdółka ale takie zawsze są nurtujące, nie przeszkadza mi to za bardzo jednak moja ciekawość musi zostać spełniona ale jak nie mogłem dojść do tego dałem sobie stuki co spokój xD

Mam nadzieję że wiesz o tym że są w probe 2 są osobne zbiorniki na przód i na tył.

U mnie płyn z pianą spływa powoli po szybie, a wycieraczka robi resztę. Tak ma być. Możliwe że u ciebie jest coś w przewodzie a najprawdopodobniej coś utknęło przy samej końcówce, (dyszy) bo to miejsce jest najwęższe.

cbr900 pisze:Mam nadzieję że wiesz o tym że są w probe 2 są osobne zbiorniki na przód i na tył.

cebeer zabiłeś mnie tym tekstem

Wiem, że są dwa zbiorniczki, tu i tu dolane, może i coś się zatkało, z pewnością ale właśnie chodzi mi tutaj jak dostać się do tych końcowych partii tylnego spryskiwacza, twardo jakoś siedzi a nie chcę się szarpać, od spodu też nie mam jak się dostać więc pierwsza opcja by pasowała, ale pytam się bo nie wiem xD

Mam krótko xD nic nie zauważyłem, żadnych przecieków więc tylko chodzi mi o to, ażeby dostać się to tego dziadostwa u uszczęśliwić moją miłość xDD

Mam znajomego który buł zdziwiony jak zobaczył że leje płyn do ''bagażnika''
Więc zapytałem bo kolega pisze że probe ma krótko.

jeżeli kolega mógł miec na tyle krótko żeby nie zdążyc otworzyc klapy bagażnika to jest klar

Probe ma wiele udziwnień, nie tylko wlew płynu do bagażnika Jak napisał cbr900 Ogólnie to udana konstrukcja. Osobiście to nie wiem jak się dostać do tej końcówki. Nie miałem z tym styczności w żadnym aucie. Ale pewnie trzeba ostrożnie podważyć, a jak nie to pokombinować i musi się udać. Dla chcącego nic trudnego.

Tak dla informacji nowa pompka spryskiwacza kosztuje 40 pln w autoryzowanych serwisach forda, używe na pierwszym lespszym szrocie można kupić za 15-20pln. Proces wymiany z przodu jest opisany powyżej, info o cenach dla mniej ambitnych lub dla tych co im klękła pompka na amen i już nic sie nie da zrobić.
Acha jeszcze taka uwaga wprwdzie nie na każdym szrocie znajdziecie proba ale pompka pasuje np. od mazdy 323f, forda fiesta, a i jest kompatybilna między I generacją a II generacją proba.

Co do wymiany pompki w tylnim spryskiwaczu to trzeba się tam dostać po zdjęciu lewego tylniego koła i podobnie jak z przodu poodkręcać kilka śrubek.

Pozdro,
MIKE

może ktoś demontował już przednie spryskiwacze i uraczy dobrą radą??? bo przez dochodzenie do tego samemu można coś uszkodzić

Po co chcesz je demontowac, nie dzialaja

są zapchane. próbowałem już je przedmuchać pod ciśnieniem ale nic nie pomogło. muszę zdemontować spryskiwacze ze zbiorniczkiem i wszystko po kolei czyścić. niby taka drobnostka a tak jazdę utrudnia!

Po pierwsze to żeby coś zdemontować bez uszkodzenia nie można być leniem, więc odłącz sobie wężyki od spryskiwaczy, weź latrkę i płaski śrubokręt i nie będzie najmniejszego problemu z ich demontażem. Co do tylnego spryskiwacza to zasada podobna. Wywalić plastik od wewnątrz klapy i delikatnie ścisnąć zaczep spryskiwacza. Podważaniem od góry to sobie można maskę porysować i połamać spryskiwacz.

tył działa normalnie tylko przód zapchany. może jutro sprubóję

Reanimuję temat - nie znalazłem nic lepszego, gdzie o tym można napisać.
Chodzi mi o dysze spryskiwaczy. Czy ktoś wymieniał je (przerabiał) na mgłowe? Albo czy wiecie od jakich innych samochodów (marka, model) będą pasowały?