Strona 1 z 2

Patrzcie co mi zrobili:(((

: 2005-10-03 19:37
autor: tofil
:cry: Tylko spójrzcie :cry: Dodam, że sprawcą był karawan. Wymusił, walnął mnie w tył, mnie wyrzuciło i przodem zajechałem Seicento, które zostało najbardziej poszkodowane. Ciekawe ile dostanę z ubezpieczenia. Przy okazji szukam Probe GT min. 96.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 2005-10-03 20:15
autor: Drzymek
Oj.... Brzydka sprawa. Przykro mi. A z ubezpieczenia powinieneś tyle dostać, że Ci jeszcze zostanie po klepaniu...

: 2005-10-04 09:52
autor: laptop
jedz do najdrozszego rzeczoznawcy, tzn do takiego który oceni straty na jak najdrozsze, ja za drobnego puka, którego naprawienie kosztowaloby mnie moze maz 50zl dostalem 800zl:)

: 2005-10-04 14:39
autor: Ivaho
Z utopsji obstawiam pomiedzy 2500 a 3000.

: 2005-10-04 17:14
autor: Mav
Powinienes dostac tyle, ze Ci spokojnie wystarczy... a nawet niezle zostanie!
BTW. Zdaje mi sie, ze gdy mialo miejsce to zdarzenie to jechales z zamknietymi swiatlami... Przynajmniej tyle stwierdzam po pierwszej fotce. A od 1 pazdziernika jest obowiazek :wink:

: 2005-10-04 20:21
autor: tofil
To był 29.09 :twisted: Dla informacji przyznali mi nowy błotnik tył, zderzak przód i lampkę w zderzaku lewą. W fordzie nowe kolejno 2000 zł, 2300 zł, 399 zł. Do tego dochodzi nowa opona, malowanie, naprawa błotnika przód, lampy alu tylnego, no i dostałem w tylne koło więc mogę mieć zawieszenie uszkodzone. A i jeszcze malowanie zderzaka tył. Byłem dziś w ubezpieczalni to powiedzieli, że prawdopodobnie będzie szkoda całkowita czyli wiecie co to znaczy. :D

: 2005-10-04 21:35
autor: laptop
to znaczy ze niedlugo bedziesz mial 2,5 v6 :twisted:

: 2005-10-04 21:40
autor: tofil
:twisted: :twisted: :twisted: no jeszcze mnie 325i lub A4 kręci trudno spotkać 2,5 V6 1997-1998 najlepiej skóra :evil:

: 2005-10-05 11:10
autor: Yaneeck
tofil pisze:Byłem dziś w ubezpieczalni to powiedzieli, że prawdopodobnie będzie szkoda całkowita czyli wiecie co to znaczy. :D
Pamietaj, że od wypłaconej kwoty odejma Ci cene wraku - którą to zawyżą, a biorąc pod uwage ceny aut i tym samym wraków. może nie być tak różowo...

: 2005-10-05 14:31
autor: Ivaho
tofil pisze: że prawdopodobnie będzie szkoda całkowita czyli wiecie co to znaczy. :D
Hmmm, ja wiem ,ale ty chyba nie. Szkoda całkowita to juz nie jest tak jak kiedys, ze autko zabiertali na zlom, a tobie dfawali jeszcze wiecej niz jest wart.
Policzą Ci wartosc autka z eurotaxu, czyli 94 2.0 tj 12400 i od tego odejmą cene wraku, a biorąc pod uwage ze czesci sa drogie to cene wraku zawyża. Stracic, nie stracisz, nawet zarobisz, ale nie obiecuj sobie za wiele.

Pozdrooo

: 2005-10-05 16:39
autor: Yaneeck
tu jest jeszcze jedna kwestia - biorąc pod uwagę, że ktoś wjechał w Ciebie, naprawdopodobniej wchodzi w szkoda całkowita z UBEZPIECZENIA OC sprawcy...

A to już w ogóle nie jest takie dobre, bo tak naprawde podstawą prawną nie jest tu umowa z ubezpieczalnią ale kodeks cywilny, a wiadomo, że nasze prawo nie jest doskonałe i na 100% TU będzie chciało to wykorzystać...

Jeśli moge coś zasugerować to zwróc się z wyceną do PZMotu - tam są niezależni rzeczoznawcy - taka wycena nie jest zbyt droga - powinieneś się zmieścic w 100zł, a będziesz miał dobry argument do walki z TU...

Wiem, że wiele takich spraw ma swój finał w sądzie (głownie dlatego, że TU zawyża cenę wraku i tym samym wypłaca Ci stosunkowo małą kase, a ty zostajesz z wrakiem wartym parę złotych)...

: 2005-10-05 16:53
autor: Ivaho
Yaneeck :!: Nie strasz chłopaka, aż tak źle to chyba nie będzie :?

: 2005-10-05 19:11
autor: tofil
To się zobaczy, jestem dobrej myśli. Będę informował na bierząco.

: 2005-10-05 21:11
autor: Yaneeck
nie strasze... tylko mówie jak jest - zajmuje sie w firmie flotą wiec znam troche sztuczki TU.. jakby coś to pisz - może będę mógł pomóc...

: 2005-10-05 22:33
autor: tofil
Dzięki :D Będę pamiętał.

: 2005-10-18 21:11
autor: tofil
Na dzień dzisiejszy wycenili szkodę na ok. 6000PLN ale byłem w carmanie skontrolować geometrię i okazało się, że tylne lewe koło jest przestawione o 1,4 stopnia / patrząc od tyłu i od wypadku wylał amor tylny więc pewnie ok 1500 - 2000 dojdzie. Będę informował na bieżąco.

: 2005-10-18 21:38
autor: laptop
:shock: :shock:

: 2005-10-18 23:12
autor: spown
Jak masz opony takie same na 4 kołach to policz też za to... Oczywiście nowe, bo na pewno boisz się kupować używek...

: 2005-10-19 01:37
autor: raven
Tak ja też widziałem autko Tofila na wlasne oczy. Nie jest dobrze- zwłaszcza te opony co Spown wspomniał. Czy te kilka tysięcy wynagrodzi taką stratę??

: 2005-10-19 09:27
autor: Robert
Obrazek

: 2005-10-19 10:16
autor: tofil
No nie wiem czy tak niska kwota zrekompensuje mi straty moralne :D Jedną oponę mi policzyli nową tylko roboczogodzinę trochę małą (40zł blacharz a 50 zł lakiernik).
Robert błont :wink: poprawiłem, każdemu się może zdarzyć. Przy okazji, masz Miodka w rodzinie?? :lol:

: 2005-10-19 10:21
autor: Robert

: 2005-10-19 10:28
autor: tofil
Nie mam więcej pytań Robert :D
Dodam, że wartość mojego Probaska wycenili na 13800 zł, a że po stłuczce wbiłem gaz w dowód i im to pokazałem to dołożyli jeszcze 1500 zł czyli reasumując wartość Probcia = 15300 :twisted: :twisted:

: 2005-10-19 18:02
autor: nikosnikos
tofil pisze:Dodam, że wartość mojego Probaska wycenili na 13800 zł, a że po stłuczce wbiłem gaz w dowód i im to pokazałem to dołożyli jeszcze 1500 zł czyli reasumując wartość Probcia = 15300 :twisted: :twisted:
No ja wlasnie dzis przerabialem temat AC :cry: - wartosc naszego ustalil podobna - 13850 (wychodzi na to, ze v6 to 2 lata roznicy w stosunku do 2.0 z cenami) - o tysiac zl jestem lzejszy :cry: . Jak pomysle ile kasy poszlo od poczatku na ubezpieczanie probka, to az mi sie plakac chce :evil: W zasadzie bym go nie ubezpieczal, ale po zeszlorocznych przygodach kradziezowych wole miec spokoj.

: 2005-10-19 20:54
autor: tofil
A który twój jest rocznik? Dziś dzwonili do mnie z TU i powiedzieli, że biorą rzeczoznawcę odnośnie skrzywienia tylnego koła.