Strona 1 z 1

Probe 2,2 jest w 100% bezkolizyjny sam sie przekonałem

: 2005-10-22 07:20
autor: Konrad_Probe
W niedziele na treningu do KJS pękł mi pasek rozrządu w poniedziałek wstawiłem do niby bardzo dobrego mechanika ktory miał mi to zrobicwe wtorek go odbierałem gdyż wyjechałem z tamtąd na lince bo niby mi elektryka siadła,zaczynała sie palić przy rozruchu,we wtorek zaprowadziłem do bardzo dobrego znajomego (dłubaka lubi sie bawić przy samochodzach robi to wolno ale dokładnie) i ztego co sie okazało poprzedni mechanicy zle podłączyły akumulator,przestawiali zapłon niedokręcili paru sróbek,a najśmieszniejsze to jest to że pasek załozyli a kół nie ustawili według znaków i dlatego rozrząd był przestawiony o 90 stopni .Nie może akurat ja miałem farta ale ztego co słyszałem i sie sam przekonałem to 2,2 i 2,2GT są w 100% bezkolizyjne :) uffff a już myślałem że będzie po silniku :P Pozdrawiam serdecznie wszystkich zainteresowanych!!!

: 2005-10-22 13:15
autor: Alexs
jeśli na niskich obrotach pękł Ci pasek to akurat nic się nie dzieje najczęściej,mojemu koledze na niskich w punto spadł pasek razem z rolką a one kolizyjne,tez sie nic nie stało, probe I gen są raczej kolizyjne,dlatego nie ma co liczyć na farta, a co do akumulatora zle podłączonego to bez komentarza,probe jest akurat wytrzymały na takie akcje bo juz kiedys ktoś się pomylił...ale w innym aucie pali sie od razu przewód plusowy i elektryka pada...co za ludzie

: 2005-10-22 23:10
autor: Mr. Cynk
może powiedzmy że uturbione silniki są odprężane... :) i z reguły w ten sposób że właśnie tłoki nieco niższy skok mają i nie walą po zaworkach... a inna sprawa, że sporo silników ma jeszcze dodatkowo wyprofilowania w tłokach które nierzadko ratują życie gdyż zawór wali w tłok prostopadle w wyżłobienie. Gdyby go nie było to grzybek chociażby na dzień dobry by sie kosił, pomijając już zupełnie kwestie równomierności wypełniania i opróżniania komory spalania. :)


GT ma mniejsza szansę na uszkodzenie od nie GT :D

: 2005-10-23 00:08
autor: Sqad
Ale było to już sprawdzane na zdjętym pasku rozrządu, tłok dotyka zaworów.
Jeśli pasek pęka na niskich obrotach zachodzi duże prawdopodobieństwo, że tłok nie zdewastuje zaworu.
Ale fakt pozostaje faktem że tłok dotyka zaworów jak ręcznie ustawialiśmy.

: 2006-11-24 12:57
autor: enduro
właśnie wczoraj pękł mi pasek rozrządu...przy prędkości ok 140-150....i...nic się nie stało, Probek zaciągnięty do domku,nowy pasek założony i silnik pracuje jak pracował...-żadnych uszkodzeń.z ciekawości sprawdziłem też silnik od starego GL-a mojego ojca.zdjąłem pasek,i po kolei ustawiałem zawory w pozycji otwartej,a następnie obracałem wałem.na 1000% silniki w jedynkach tak w GT jak i w GL są B E Z K O L I Z Y J N E !!!na szczęście... :lol:

: 2006-11-24 15:31
autor: piotrek
Pisałem to już nie raz też walnoł pasek i jakoś jeżdze
mało tego auto po pęknięciu próbowałem odpalić
dla niedowiarków zapraszam na spota przestawie rozrząd na swoim silniku

: 2006-11-25 18:39
autor: swider
Bezkolizyjne?? hmm... to albo ja znam mechanikow-partaczy albo jednak te silniki nie sa takie swietne :D ale po wymianie(silnika) juz jest wszystko ok- ze starym mi sie juz nie chcialo meczyc i caly czas do niego dokladac-wywalilem go:)pozdro

: 2006-11-25 22:45
autor: piotrek
swider pisze: to albo ja znam mechanikow-partaczy
:lol: sam sobie odpowiedziałeś :lol: :wink:

: 2006-11-25 23:56
autor: wingerman
swider bezkolizyjne nie znaczy bezawaryjne 8)
W tym temacie piszac "bezkolizyjne" mamy na mysli uszkodzenia silnika p zerwanym pasku rozrzadu, niewazne czy stalo sie to na birgu jalowym czy przy 200km/h i tak nic sie nie stanie z powodu zerwania tegoz paska.