Strona 1 z 1

...

: 2006-04-07 15:22
autor: Mr. Cynk
.

: 2006-04-19 06:37
autor: Voodoo
Na wyraźną prośbę Cynkiego, temat został wysprzątany (ale fart, że pierwszy post jest na temat, bo miałem już wszystko skasować ;))

: 2006-08-25 09:58
autor: Kay
cynki chciałem trochę zboczyć z tematu ale piszesz że wszystko ci chodzi w porządku. Chciałem zapytać czy po gwałtownym przyśpieszeniu i włączeniu się turbinki nie przełącza ci się na benzynkę. Pytam bo mam tą samą instalkę i cuda już wymyślane były z regulacją ale dalej mam ten problem ,jeżeli możesz doradź coś. dzięki :wink:

: 2006-09-04 21:38
autor: Drzymek
Kay pisze: Chciałem zapytać czy po gwałtownym przyśpieszeniu i włączeniu się turbinki nie przełącza ci się na benzynkę. Pytam bo mam tą samą instalkę i cuda już wymyślane były z regulacją ale dalej mam ten problem ,jeżeli możesz doradź coś. dzięki :wink:
Za mała wydajność reduktora. Komputer dostał sygnał że nie dostaje wystarczającej ilości gazu, więc uznał że gaz się kończy w zbiorniku i przerzucił automatycznie na benzynę.

: 2006-09-05 00:19
autor: Pelot
Kay pisze:cynki chciałem trochę zboczyć z tematu ale piszesz że wszystko ci chodzi w porządku. Chciałem zapytać czy po gwałtownym przyśpieszeniu i włączeniu się turbinki nie przełącza ci się na benzynkę. Pytam bo mam tą samą instalkę i cuda już wymyślane były z regulacją ale dalej mam ten problem ,jeżeli możesz doradź coś. dzięki :wink:
a czy Twój reduktor jest dedykowany do silników turbo :roll:


Też miałem taki problem, pojedz do gazoli i powiedz że nie pojedziesz od nich jak nie zrobią tego.To jest ich psi obowiązek żeby auto chodziło jak należy.

Niestety u mnie problem ten znikł a pojawiło się wiele innych, wafle co mi zakładami gaz przez rok czasu nie zestroili popranie auta :cry:

: 2006-09-10 20:40
autor: maciej
pelot pisze:
Kay pisze:cynki chciałem trochę zboczyć z tematu ale piszesz że wszystko ci chodzi w porządku. Chciałem zapytać czy po gwałtownym przyśpieszeniu i włączeniu się turbinki nie przełącza ci się na benzynkę. Pytam bo mam tą samą instalkę i cuda już wymyślane były z regulacją ale dalej mam ten problem ,jeżeli możesz doradź coś. dzięki :wink:
a czy Twój reduktor jest dedykowany do silników turbo :roll:


Też miałem taki problem, pojedz do gazoli i powiedz że nie pojedziesz od nich jak nie zrobią tego.To jest ich psi obowiązek żeby auto chodziło jak należy.

Niestety u mnie problem ten znikł a pojawiło się wiele innych, wafle co mi zakładami gaz przez rok czasu nie zestroili popranie auta :cry:
Pelot jeśli jedziesz do pierwszego lepszego warsztatu LPG i montujesz instalacje nie zasięgając opini, innych klientów warsztatu co mają tam zamontowane instalacje.Dajesz się nabrać na piekne gadki monterów ,to oni nie są wafle czy jak ich tam nazywasz.Tylko ty jesteś naiwny
P.S Jeśli instalacja się nie sprawdza zawsze masz prawo demontażu tej instalacji.

: 2006-10-02 19:23
autor: Mr. Cynk
.

: 2006-11-14 22:53
autor: Maciucha
Jak myślicie :arrow: sprawdzi się ten interface? Programik mam i chętnie podregulowałbym sobie samodzielnie swoją instalację.

: 2006-11-16 09:07
autor: Jedrek
Maciucha pisze:Jak myślicie :arrow: sprawdzi się ten interface? Programik mam i chętnie podregulowałbym sobie samodzielnie swoją instalację.
Może być ciekawe, pytanie tylko czy będzie chodził. Swoją drogą, samo przejście z USB na RS232 jest chyba droższe.

Kupujesz??

: 2006-12-12 20:52
autor: Maciucha
Jedrek pisze:
Maciucha pisze:Jak myślicie :arrow: sprawdzi się ten interface? Programik mam i chętnie podregulowałbym sobie samodzielnie swoją instalację.
Może być ciekawe, pytanie tylko czy będzie chodził. Swoją drogą, samo przejście z USB na RS232 jest chyba droższe.

Kupujesz??
Przejścia znalazłem nawet za 14zł :D
Chyba się skuszę....


I się skusiłem. Rozpisywać za bardzo się nie będę. Sprzęcik porządnie wykonany i co najważniejsze działa. Dodatkowo łatwo z niego zrobić przejściówkę USB-RS232

: 2006-12-13 07:35
autor: enduro
Maciej, a nie wybierasz się jeszcze raz do Egiptu?chętnie podpiąłbym mojego Probka pod kompa i pobawił się z regulacjami.... :lol: :lol: :lol:

: 2006-12-13 12:08
autor: Maciucha
enduro pisze:Maciej, a nie wybierasz się jeszcze raz do Egiptu?chętnie podpiąłbym mojego Probka pod kompa i pobawił się z regulacjami.... :lol: :lol: :lol:
Może w przyszłym roku...