Kat i Tlumik srodkowy - wyrzucone
- Drzymek
- Posty: 4382
- Rejestracja: 2004-12-30 20:21
- Samochód: Probe GT 92
- Galeria: viewtopic.php?t=5501
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- pytlar
- Posty: 954
- Rejestracja: 2006-06-05 11:04
- Galeria: viewtopic.php?t=8824
- Lokalizacja: Prabuty
w nocy malo jezdze.... az takim sadysta nie jestem wogole w malym miescie mieszkam i wszyscy mnie tu znaja... wiec jak bym tak w nocy poszalal to zaraz nieiesko-bialy polonez by mnie odwiedzil...Drzymek pisze:Pytlar, coś czuje że nadajemy na tych samych falach...
A najlepiej jest przejeżdżać wąską uliczką między kamienicami i dać mocno w palnik o 2.00 w nocy to jest to!!!
ale w dzionek do woli szaleje i uwielbiam jak sa szyby opuszczone a ja jade miedzy budynkami...:] poezja
- Ronin
- Posty: 957
- Rejestracja: 2005-09-26 15:56
- Galeria: viewtopic.php?t=7575
- Lokalizacja: Oława
Ale tu nie o to chodzi by było jak najgłośniej tylko jak najlepiej! Od huku mamy golfy, bmki tudzież calibry... Ja osobiście pozbędę się u siebie jeszcze tłumika środkowego(kata już nie mam) i zobaczę jaki będzie efekt. Wolę słychać dzwięk vłki na stożku niż pierdzenia z wydechu
Probe 2.5 V6 MTX USA 97r
Young men - enjoy with Your youth...
Young men - enjoy with Your youth...
- Drzymek
- Posty: 4382
- Rejestracja: 2004-12-30 20:21
- Samochód: Probe GT 92
- Galeria: viewtopic.php?t=5501
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Sqad
- Posty: 4078
- Rejestracja: 2005-08-11 15:35
- Samochód: Mazda RX8 Renesis '06
- Galeria: viewtopic.php?t=6231
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
To drzymek wstaw sobie rure od szamba zobaczymy czy tak lepiej bedzie albo wystarczy że włożysz fi80
Ryk jak wydobywa się spod maski to jest to, tłumiki sa oklepane jak vw w polsce, a uwież mi że od ryku spod maski to ludzie też się oglądają.
Co do jazdy na głośnym wydechu to miałem w jedynce to mi wystarczy, podróż do olsztyna to była trauma dla uszu i do tego z Cynkim nie mogliśmy w ogóle rozmawiać. Kij ma dwa końce i nie należy przeginać.[/url]
Ryk jak wydobywa się spod maski to jest to, tłumiki sa oklepane jak vw w polsce, a uwież mi że od ryku spod maski to ludzie też się oglądają.
Co do jazdy na głośnym wydechu to miałem w jedynce to mi wystarczy, podróż do olsztyna to była trauma dla uszu i do tego z Cynkim nie mogliśmy w ogóle rozmawiać. Kij ma dwa końce i nie należy przeginać.[/url]
- Drzymek
- Posty: 4382
- Rejestracja: 2004-12-30 20:21
- Samochód: Probe GT 92
- Galeria: viewtopic.php?t=5501
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Marcos
- Posty: 819
- Rejestracja: 2004-03-01 17:31
- Galeria: viewtopic.php?t=5568
- Lokalizacja: Tychy
nio a mając v6 nie trzebaDrzymek pisze:Sqad, ja wiem że najprzyjemniejszy jest ryk z pod maski (a szczególnie amerykańskie wielkie V8 ). No ale jak się ma skromne 4 cylindry, to trzeba sobie to jakoś zrekompensować (chodzi o dźwięk, bo moc rekompensuje turbo )
ja mam wydech ulter, cholera, momentami mam dosc szczególnie jak jadę z koleżanka i nie mozna pogadac.
Ale w samotnosci to ładnie buczy, i nie jest to pierdzący bas.
a uwielbiam nocami po wsiach jezdzic, hehe i dawać w palnik, albo tak z 2700obr/ min, wtedy jest głośnoooo.
GG:9377317 white GT1 90'
- Lukask
- Posty: 1980
- Rejestracja: 2005-10-14 14:09
- Samochód: Bardzo szybki :P
- Galeria: viewtopic.php?t=6860
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- ADTOM
- Posty: 318
- Rejestracja: 2006-03-20 15:54
- Galeria: viewtopic.php?t=8925
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- Drzymek
- Posty: 4382
- Rejestracja: 2004-12-30 20:21
- Samochód: Probe GT 92
- Galeria: viewtopic.php?t=5501
- Lokalizacja: Nowy Sącz
a ja kupilem od kolegi nowisa prawie swiezy uklad zaczynajacy sie od lacznika elastycznego przed katalizatorem.co prawda nie kwasowka ale rury w bardzo ladnym stanie i na prawde calkiem przyzwoicie zrobiony.wywalilem kata (srodkowego pozbylem sie juz jakis czas temu) i na koncu mam tlumik zdaje sie orginalny seryjny od gt z dwoma rurkami wylotowymi.szczerze mowiac myslalem ze bedzie troszke glosniej choc wiem ze nie ma sie co spodziewac cudow z seryjnego tlumika.ale ja go nie slysze wogole jedynie jak opuszcze szybe i wychyle sie to slysze lekkie bulgotanie ale jak odbija sie dzwiek np. od sciany budynku czy innych samochodow
byla czarna jedyneczka 2.2 GT USA
zbieram na 2.5v6...
zbieram na 2.5v6...
- Drzymek
- Posty: 4382
- Rejestracja: 2004-12-30 20:21
- Samochód: Probe GT 92
- Galeria: viewtopic.php?t=5501
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- TYKWA
- Posty: 1296
- Rejestracja: 2005-04-03 18:31
- Samochód: brak
- Galeria: viewtopic.php?t=6180
- Lokalizacja: polska
To wlasnie u mnie jest dokladnie tak samo zrobiony wydech i identyczne wrazenia jak Twoje , z tym ze dla mnie osobiscie podoba sie dalsza cicha praca silnika i fajnie zaczyna basowac tak od 4,5 tys w góréyork_2006 pisze:a ja kupilem od kolegi nowisa prawie swiezy uklad zaczynajacy sie od lacznika elastycznego przed katalizatorem.co prawda nie kwasowka ale rury w bardzo ladnym stanie i na prawde calkiem przyzwoicie zrobiony.wywalilem kata (srodkowego pozbylem sie juz jakis czas temu) i na koncu mam tlumik zdaje sie orginalny seryjny od gt z dwoma rurkami wylotowymi.szczerze mowiac myslalem ze bedzie troszke glosniej choc wiem ze nie ma sie co spodziewac cudow z seryjnego tlumika.ale ja go nie slysze wogole jedynie jak opuszcze szybe i wychyle sie to slysze lekkie bulgotanie ale jak odbija sie dzwiek np. od sciany budynku czy innych samochodow
Nie wiem jak u Yorka , ale napiszé jak jest u mnie.Drzymek pisze: York, a jak z osiągami? Poprawiły się?
Osiági zmienily sie na lepsze, i to wyraznie , mam taki odcinek drogi na którym czasami sobie przyspieszam na maksa, testujác auta i teraz na takiej samej odlegosci rozpedzilem Probka do 210 a poprzednio do ok 200 i dodam ze predkosc te osiagnálem wyraznie szybciej i latwiej jak poprzednio, wg mnie Probek ciagnie lepiej szczególnie na wyzszych obrotach.
Nie wiem tez na ile pomaga stoczone kolo zamachowe przy wymianie sprzegla, jest ono teraz lzejsze o 1,2 kg wiec chyba znacznie biorác pod uwage jego ruch wirowy (choc zdajé sobie sprawé, ze to wciáz nie to co kolo od Mx-3 ,ale zawsze jakis maly+)
No i poza wyczuwalna poprawá pracy silnika (co sprawdzé dokladnie powtarzajác pomiar na Gtechu, niestety dopiero we wrzesniu) jest wlasnie ten super dzwiék , jestem mile zaskoczony dalszá cichá pracá na "podróznym" zakresie obrotów.
byl sobie Probek 2.5 - R.I.P - 01.05.08
- Ronin
- Posty: 957
- Rejestracja: 2005-09-26 15:56
- Galeria: viewtopic.php?t=7575
- Lokalizacja: Oława
TYKWA a nie pojawił Ci się rezonans na wydechu w przedziale ok. 2700-3100 obr./min.? Ja po wywaleniu kata zauważyłem właśnie coś takiego - nie jest to natarczywe ale ten metaliczny dzwięk pojawia się u mnie w tym przedziale i to niezależnie od tego czy mocno wciskam pedał gazu czy delikatnie. Wkrótce wypierniczę tłumik środkowy.
Probe 2.5 V6 MTX USA 97r
Young men - enjoy with Your youth...
Young men - enjoy with Your youth...
- Drzymek
- Posty: 4382
- Rejestracja: 2004-12-30 20:21
- Samochód: Probe GT 92
- Galeria: viewtopic.php?t=5501
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Sebastian
- Posty: 967
- Rejestracja: 2005-09-12 16:14
- Galeria: viewtopic.php?t=8692
- Lokalizacja: Berlin
widzialem wykresy z katem i bez...dlatego lepiej mojego zostawie.
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."
"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
- TYKWA
- Posty: 1296
- Rejestracja: 2005-04-03 18:31
- Samochód: brak
- Galeria: viewtopic.php?t=6180
- Lokalizacja: polska
Pojawil sié , pojawil , a jakzeRonin pisze:TYKWA a nie pojawił Ci się rezonans na wydechu w przedziale ok. 2700-3100 obr./min.?
Tez mnie to denerwowalo, ale zaczálem sie przekonywac do tego dzwiéku, szczególnie ze znajomi sluchajác auta z zewnátrz stwierdzili ze to fajnie slychac ten dzwiék i nie jest wcale slyszalny jak jakas luzna blacha, bo tak mi osobiscie sie kojarzyl
Sebastian mozesz cos wiecej napisac o tych wykresach ??Sebastian pisze: widzialem wykresy z katem i bez...dlatego lepiej mojego zostawie
Czym sié róznily??
Ja jestem póki co zadowolony z tej ingerencji w wydech , aczkolwiek chcialbym znac róznice sprawdzone fachowo, a nie tylko przez "swist w uszach " U mnie napewno zwiékszylo sie przyspieszenie na pewnym odcinku drogi , o czym pisalem wyzej.
byl sobie Probek 2.5 - R.I.P - 01.05.08
- Ronin
- Posty: 957
- Rejestracja: 2005-09-26 15:56
- Galeria: viewtopic.php?t=7575
- Lokalizacja: Oława
TYKWA, może miałeś zasyfiony układ wydechowy, stąd poprawa osiągów? Ja osobiście też po wywaleniu kata odczułem ciut lepsze wkręcanie na obroty. A ten metaliczny rezonans faktycznie ładnie brzmi na zewnątrz(zwłaszcza w połączeniu ze stożkiem).
Probe 2.5 V6 MTX USA 97r
Young men - enjoy with Your youth...
Young men - enjoy with Your youth...
- TYKWA
- Posty: 1296
- Rejestracja: 2005-04-03 18:31
- Samochód: brak
- Galeria: viewtopic.php?t=6180
- Lokalizacja: polska
Zasyfiony raczej nie , Kat prawie nie istnial , spokojnie na wylot szlo przejrzec przez niego, a tlumik srodkowy tez wygládal spoko, chyba ze blokowalo go cos czego nie idzie zobaczyc. Bardzo mocno odczulem utraté mocy w czasie jazdy z przepalonym tlumikiem srodkowym, auto sie zamulilo.Ronin pisze:TYKWA, może miałeś zasyfiony układ wydechowy, stąd poprawa osiągów? Ja osobiście też po wywaleniu kata odczułem ciut lepsze wkręcanie na obroty. A ten metaliczny rezonans faktycznie ładnie brzmi na zewnątrz(zwłaszcza w połączeniu ze stożkiem).
A jesli o rezonans chodzi to rzeczywiscie stozek duzo do dzwieku doklada
byl sobie Probek 2.5 - R.I.P - 01.05.08
to wypowiem sie i ja.otoz rezonans to chyba juz standart wiec nie bede sie rozpisywal na jego temat a zdaza sie jak mocniej przegazuje i obroty schodza w dol.natomiast jesli chodzi o osiagi to jestem mile zaskoczony.auto smiga jakby mialo ze 150 kilo mniej jakies takie lzejsze pod noga i ladniej sie zbiera.wskazowka obrotomierza tez szybciej mknie przez skale w miescie staram sie nie pilowac zbyt mocno bo szkoda mi zawieszenia a na naszych drogach mozna je nie tylko popsuc ale i zostawic na jezdni ale lecialem w niedziele do rodzinki i na pieknym swiezo polozonym asfalcie bujniecie do 200km/h to czysta przyjemnosc lecz niestety moja polowka siedzaca obok swoim piskiem zagluszala juz radio i musialem odpuscic
byla czarna jedyneczka 2.2 GT USA
zbieram na 2.5v6...
zbieram na 2.5v6...
- Ronin
- Posty: 957
- Rejestracja: 2005-09-26 15:56
- Galeria: viewtopic.php?t=7575
- Lokalizacja: Oława
- ADTOM
- Posty: 318
- Rejestracja: 2006-03-20 15:54
- Galeria: viewtopic.php?t=8925
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- maverick
- Posty: 256
- Rejestracja: 2006-03-19 12:56
- Galeria: viewtopic.php?t=8029
- Lokalizacja: Poznań
to ja też dodam trzy grosze
niedawno wymieniłem tłumik seryjny na sportowy ultera. Z tą wymianą zbiegło się uszczelnienie całego układu tzn. wymieniałem uszczelki od kolektora wyd. itd. . W tej chwili wszystko jest git, żadnych dziur, przedmuchów.
Efekt jest taki , że auto straciło na lekkości, zamuliło się. Poporstu gdzieś uciekła moc.
Czy ktoś z Was miał podobne spostrzeżenia?
niedawno wymieniłem tłumik seryjny na sportowy ultera. Z tą wymianą zbiegło się uszczelnienie całego układu tzn. wymieniałem uszczelki od kolektora wyd. itd. . W tej chwili wszystko jest git, żadnych dziur, przedmuchów.
Efekt jest taki , że auto straciło na lekkości, zamuliło się. Poporstu gdzieś uciekła moc.
Czy ktoś z Was miał podobne spostrzeżenia?
Żółty 2.2 GT '92
509355093
509355093
hmm ja tez cos dziwnego ostatnio zauwazylem ale nie sadze zeby bylo to konsekwencja zmiany ukladu wydechowego na przelotowy tylko z ostatnim tlumikiem.otoz jak pisalem wczesniej po wymianie bylo wszystko ok a nawet lepiej i... no wlasnie bylo,przez tydzien.
od ponad tygodnia nie wiem co mu jest.obroty sa nizsze,czasami jakby odcina juz przy 6 psi a jak odpuszcze i depne znowu to idzie pieknie ale czuc takie lekkie szarpanie.czasami jak stoje i ciagne obroty w gore to w zakresie 2000 do 3500 obr strzela w wydech a dalej juz ladnie choc przy 6500 tu juz dudni az milo ale obroty rosna jeszcze i nie wyglada mi to na odciecie tylko tak jakby jeden gar nie palil.
i tak sie glowie co mu moze lezec na watrobie(tudziez na glowicy).dolot mam szczelny,paliwko 98,kopulka i palec nowe,swiece hmm ngk ale zeszloroczne kable sentech tez po jednym sezonie.
pozatym w ciagu ostatniego miesiaca zmienilem olej na polsyntetyk i zalozylem stozek ale objawy pojawily sie miedzy zmiana wydechu a zalozeniem stozka.jedynie po zmianie oleju odczulem lekki spadek wolnych obrotow.
kurde ale sie rozpisalem troszke poza tematem ale moze ktos bedzie mial jakas koncepcje
a ha auto oczywiscie odpala ladnie bez zadnych problemow.
od ponad tygodnia nie wiem co mu jest.obroty sa nizsze,czasami jakby odcina juz przy 6 psi a jak odpuszcze i depne znowu to idzie pieknie ale czuc takie lekkie szarpanie.czasami jak stoje i ciagne obroty w gore to w zakresie 2000 do 3500 obr strzela w wydech a dalej juz ladnie choc przy 6500 tu juz dudni az milo ale obroty rosna jeszcze i nie wyglada mi to na odciecie tylko tak jakby jeden gar nie palil.
i tak sie glowie co mu moze lezec na watrobie(tudziez na glowicy).dolot mam szczelny,paliwko 98,kopulka i palec nowe,swiece hmm ngk ale zeszloroczne kable sentech tez po jednym sezonie.
pozatym w ciagu ostatniego miesiaca zmienilem olej na polsyntetyk i zalozylem stozek ale objawy pojawily sie miedzy zmiana wydechu a zalozeniem stozka.jedynie po zmianie oleju odczulem lekki spadek wolnych obrotow.
kurde ale sie rozpisalem troszke poza tematem ale moze ktos bedzie mial jakas koncepcje
a ha auto oczywiscie odpala ladnie bez zadnych problemow.
byla czarna jedyneczka 2.2 GT USA
zbieram na 2.5v6...
zbieram na 2.5v6...