Ford Probe Klub Polska

Witam Wszystkich

Na poczatek krótko, jestem wlasnie w trakcie wymiany docisku i tarczy sprzegla

W chwili obecnej jestem na etapie czyszczenia wyciagnietych elem, jest to moja 4 godz pracy, niestety bez kanalu co troche utrudnia prace. Robie w kazdym etapie zdjécia , wiéc juz po skonczeniu i w wolnej chwili sprobuje stworzyc cos w rodz instrukcji dla innych na przyszlosc.

Póki co w mojej sytuacji okazalo sie po wyciagnieciu skrzyni ze z docisku pozostaly strzepy , co druga lapka ze sloneczka urwana, a to za sprawá kompletnie rozjechanego lozyska, które zablokowalo sie w jednej pozycji, zwichrowane narobilo balaganu,

Za chwile "super kolega" stoczy mi troszké kolo zamachowe, wiec zobacze na ile cos sie poprawi ( a mam taká nadzieje )

Jak skoncze to wkleje zdjécia , a teraz wracam do pracy... Mam nadzieje dzis to skonczyc i wyjechac nareszcie Probkiem na ulice

Pozdrawiam


PS. Robert i Kalii wielkie dziéki za czésci , nie ukrywam ze troché na nich oszczedzilem kaski

.

Sprzéglo zrobione , Probek jezdzi jak nowy

Wszystko poszlo w miare sprawnie choc spédzilem caly dzien na wymianie.
Jak tylko znajdé chwile to wkleje fotorelacjé.

Dzieki MiH za cenne wskazówki

Hej, i jak z ta foto relacja? I jeszcze zapytam czy przy wymianie kola zamachowego trzeba koniecznie wymienic tarcze i docisk sprzegla, czy kolo mozna podmienic bez naruszania el. sprzegla? I moze jeszcze ktos wie co ile teoretycznie jest zalecana wymiana sprzegla.

Cisik pisze: ile teoretycznie jest zalecana wymiana sprzegla.

Wymieniasz jak się kończy, jak się ślizga itp. A najlepiej widać to oczywiście po wyjęciu.

Gratuluję Tykwa Czekamy na fotki - ja mam na szczęście kanał a moje sprzęgło po paru ostrzejszych startach się ślizga trochę więc też muszę pomyśleć o wymianie

Cisik pisze:Hej, i jak z ta foto relacja? I jeszcze zapytam czy przy wymianie kola zamachowego trzeba koniecznie wymienic tarcze i docisk sprzegla, czy kolo mozna podmienic bez naruszania el. sprzegla? I moze jeszcze ktos wie co ile teoretycznie jest zalecana wymiana sprzegla.

Sorki , no zupelnie zamulilem z ta relacjá , zreszta jak z kilkoma innymi rzeczami W czwartek jak bede w Bydzi to spróbuje cos skrobnác , o ile jeszcze cos pamietam

a co do kola , to bez ruszania sprzegla sie nie obejdzie , z prostej przyczyny , sprzeglo wlasnie sie w tym kole znajduje po czesci , jednym z elem ciernych jest dokladnie jedna ze stron kola zamachowego

co jeszcze to albo Ktos cos dopisze , albo ja znajde wene twórczá i cos dodam w czwartek ( w Bydzi mam zdjecia)

PS. Dzieki raz jeszcze Robert za sprzegielko, które mimo nieoszczędzania, spisuje sie znakomicie

a co z kołem stoczyłeś jest jakaś różnica??

luki55 pisze:a co z kołem stoczyłeś jest jakaś różnica??

wydaje sie lepiej wkrecac na obroty , choc nie wiem czy to nie jest tez zasluga wywalenia kata i tlumika srodkowego

A dużo glosniej? Co dałeś w miejsce tłumika środkowego?

Ronin pisze:A dużo glosniej?

przy normalnejj jezdzie poziom halasu sie nie zwiekszyl, z czego jestem bardzo zadowolony, obawialem sie zeby nie stal sie jakims pierdzácym , jak co niektórzy maja.

Ronin pisze:Co dałeś w miejsce tłumika środkowego?

zwykla rure z innego wydechu, o tej samej srednicy co w Probku.