Strona 1 z 6
turbina do 2.0 16v
: 2006-10-29 12:03
autor: jedrek2006
mam pytanie nie wiem czy juz taki temacik byl. mam pytanie czy mozna by bylo zalozyc do probe 2.0 16v zalozyc turbinke jesli tak to z czego by podeszla albo jak to zrobic. dzieki za info.

: 2006-10-29 12:34
autor: Bogdan9999
Można założyć czemu nie kwestia pracy

: 2006-10-29 12:36
autor: jedrek2006
zamierzam sobie zalozyc i moglbys mi ten temacik troszke blizej przyblizyl. jak podlaczyc olej do turbiny i z czego by podeszla trzeba by bylo cos wiecej przerabiac??

: 2006-10-29 13:29
autor: totmes (gonciu)
koledzy ja mam pytanie ,z jaką predkoscią krecą sie turbiny, to znaczy z jaką prędkościa wirnik sie obraca na max?
: 2006-10-29 13:41
autor: Gturbo
gonciu1 pisze:koledzy ja mam pytanie ,z jaką predkoscią krecą sie turbiny, to znaczy z jaką prędkościa wirnik sie obraca na max?
Z 100000 i wiencej. A czemu pytasz? Zakladasz turbo do auta, jak by co to mam drugi kit.
: 2006-10-29 13:51
autor: totmes (gonciu)
aha, a zapomniałem sie jeszcze zapytać o ciśnienie w standardowej spręzarce, albo do jakiego najwiekszego cisnienia dochodzi??
a tak tylko pytam, moze

w póżniejszym czasie ale narazie dowiaduje sie troche teorii, musze troche poczytać o tym bo w zasadzie nic nie wiem ,
gturbo czy mógłbys mi wyjasnic ten wontek z tematu hamowni co misiek napisał?
: 2006-10-29 13:55
autor: Basf_Wrocław
Gturbo - mógłbyś mi napisać na priv ile by kosztował kit do 2,5 z przesyłką ?
Jędrek - założyć turbinę to nie problem. Koszt całego osprzętu zamknie się spokojnie w 2k, problem jest z kompem.
: 2006-10-29 14:23
autor: Pelot
Basfiku,myślę że nie zmieścisz się raczej 2tysiach
Do tego dolicz robociznę drugie tyle

: 2006-10-29 14:30
autor: Dee Jay
Pogadaj z Kallim albo niech się tu wypowie bo też jestem ciekawy co i jak. 2.0 turbo bo byłoby coś.

: 2006-10-29 14:44
autor: TYKWA
A nie lepiej sprzedac auto z 2.0 i dokladajác kase z turbinki kupic 2,5
Wg mnie uturbiona 2.0 nie bedzie az takim potworem , a zawsze wymaga sporo pracy.
Kupujác 2,5 mamy juz fabrycznie osiagi zblizone do 2.0 z turbiná , mysle tu oczywiscie o 2.0 ze standardowego Proba.
: 2006-10-29 14:51
autor: Dee Jay
Niby tak. Ale zawsze to frajda podłubać przy autku i mieć auto troche inne niż wszystkie. No i dzwięk turbinki to jest to.

: 2006-10-29 14:52
autor: Gturbo
gonciu1 pisze:aha, a zapomniałem sie jeszcze zapytać o ciśnienie w standardowej spręzarce, albo do jakiego najwiekszego cisnienia dochodzi??
a tak tylko pytam, moze

w póżniejszym czasie ale narazie dowiaduje sie troche teorii, musze troche poczytać o tym bo w zasadzie nic nie wiem ,
gturbo czy mógłbys mi wyjasnic ten wontek z tematu hamowni co misiek napisał?
Gonciu to jest temat bardzo obszerny i wymaga czasu aby to wytlumaczyc dokladnie. Widzisz turbo ma dwa wirniki i od tego zalezy jak dobierzesz ich wielkosc do swoich upodoban jazdy jak i pojemnosci silnika. Np. chcesz aby turbo sie zalonczalo wczescniej przy niskich obrotach czy przy wysokich. Sa specialne formulki na to sprawdz garrett website. Co do doladowania to masz sterowniki ktore kontroluja ile tego powietrza ma byc wepchane do silnika. Czyz bys zamierzal instalowac turbo na KLZE. Jest to realne ale drogie i nie wiem czy ci sie bedzie oplacac. Wiem ze masz gaz, dlatego juz dosc masz tam napchane pod maska aby instalowac turbo. Natomiast ja uwazam ze turbo i gaz pod maska nie jest dobra kombinacja i boli mnie ze ludzie chca miec potwornie silne i szybkie auta tanim kosztem.
: 2006-10-29 14:55
autor: Gturbo
Basf_Wrocław pisze:Gturbo - mógłbyś mi napisać na priv ile by kosztował kit do 2,5 z przesyłką ?
Jędrek - założyć turbinę to nie problem. Koszt całego osprzętu zamknie się spokojnie w 2k, problem jest z kompem.
W USA nie sprzedaja kompletnie calych sytemow turbo. Musisz sam skapletowac sytem i mysle ze kalii ci w tym pomoze. Zrobcie sobie liste co jest wymagane do systemu turbo wraz z kosztami. Powiem tak ze tunnig jest to chora sprawa jak i zarazliwa. Nie wazne ile bedziesz mial pod macha bo zawsze bedziesz chcial wiencej, to jest chyba nasze ludzie nierozlomne dozenie. Uwazam aby docenic co masz dobrze miec drugie auto wolne na codzien i od czasu do czasu wsiasc do probe aby zrobic ojjjjjjjj ale to ma kopa.
: 2006-10-29 15:00
autor: Lukask
Według mnie 2.0 jest lepszą bazą do dłubania niż 2,5 .Już piszę dlaczego

po pierwsze mniej tłoków i korb do wymiany na kute przez co niższa cena zakupu jedna głowica czyli jedna uszczelka do kupienia , jeden kolektor wydechowy z jednej strony czyli łatwiej nowy wyspawać i taniej nie ma problemu z długościami kolektorów wydechowych tak jak w v-ce . Napewno też łatwiej z dolotem powietrza nie ma virisów a przy turbo to według mnie przeszkadza . Więcej miejsca pod maską na instalację . Teraz kwestia wytrzymałości jeśli to nie ma być niewiadomo jaka moc to moim zdaniem seryjny silnik 2.0 wytrzyma około 180 koni a to już troszke więcej niż v-ka i moment napewno też wyższy .Więc moim zdaniem do dłubania 2.0 jest tańsze a jeśli chodzi o potencjał to już kwestia tylko i wyłącznie kasy którą sie wkłada

: 2006-10-29 15:07
autor: mak500
według mnie 2.0 jest lżejsze (pewnie niewiele) ale zawsze cos pozatym zbyt duża moc zmniejsza przyczepność przy starcie.
planuję turbinkę smarowanie zrobie na przykładzie 2.2gt kolektory się dorobi problem polega na:
-obniżeniu ciśnienia w cylindrach
i wytrzymałości skrzyni, a z całą pewnością sprzęgła
i oczywiście komputer trzeba będzie zmodyfikować.

a skoro już o tym to mam pytanie może ktoś wie gdzie tkwi różnica pomiędzy 2.0 16 115km a 2.0 16 150 km ?

: 2006-10-29 15:09
autor: Dee Jay
A teraz zadam troche głupie pytanie. Turbina z I by się nadawała??
Nie znam się na tym kompletnie.
: 2006-10-29 15:09
autor: Gturbo
lukask pisze:Według mnie 2.0 jest lepszą bazą do dłubania niż 2,5 .Już piszę dlaczego

po pierwsze mniej tłoków i korb do wymiany na kute przez co niższa cena zakupu jedna głowica czyli jedna uszczelka do kupienia , jeden kolektor wydechowy z jednej strony czyli łatwiej nowy wyspawać i taniej nie ma problemu z długościami kolektorów wydechowych tak jak w v-ce . Napewno też łatwiej z dolotem powietrza nie ma virisów a przy turbo to według mnie przeszkadza . Więcej miejsca pod maską na instalację . Teraz kwestia wytrzymałości jeśli to nie ma być niewiadomo jaka moc to moim zdaniem seryjny silnik 2.0 wytrzyma około 180 koni a to już troszke więcej niż v-ka i moment napewno też wyższy .Więc moim zdaniem do dłubania 2.0 jest tańsze a jeśli chodzi o potencjał to już kwestia tylko i wyłącznie kasy którą sie wkłada

Oficjalnie masz racje ale mazdy 2.0 nie sa najlepszymi silnikami jesli chodzi o turbo wyjatkiem sa EF. Jest tansze w utrzymaniu jak i zrobieniu turbo. Ja natomaist jestem zwolennikiem In line 6 tak jak ma supra, BMW i Skyline. Mozesz zalozyc spokojnie turbo na 2.0 i dmuchac 7psi co da ci okolo 200 koni. Byly mazdy robione z tym wlasnie silnikiem i nazywaly sie mazdaspeed. 170 koni. Natomisat nie wiem ale u dilera bylem ostatnio z mojej zony mazda 3 i wiecje co mi powiedzial ze nie leje sie syntetyku do tego auta bo uszczelniacze zle reaguja na ten olej. A leje sie 5-20
: 2006-10-29 15:26
autor: totmes (gonciu)
nie, nie zamierzam zakładać turbinki, na razie wystarczy mi to co mam
nie znam sie i to moze dłupie jest ale tak sobie mysle jakby turbospręzarka myła elektryczna, (chyba nie ma czegos takiego) ale jakby skonstrułował turbospręzarke zasilana nie przez spaliny tylko elektrycznie i wirnik obracał by sie z predkoscia 15000 , oczywiscie tez uległy by zmianie łopatki i tym podobne, oszczędziło by to zabawe ze spalniami, chłodzeniem i smarowaniem (no w ostatecznosci smarowanie trzeba by było zrobić) moc takiego elektrycznego układu była by dosc duza i oczywiscie zasilana z generatora lub 12v z akumulatora >>>to głopie myslenie ale co wy o tym ???
: 2006-10-29 15:34
autor: Quaki
Do 7 psi nie trezba ruszac kompa jest taki dosc prosty myk na to zeby dobrze wysterowac autko i nie ruszac komputera

Co do robienia turbo 2.0 jest latwiejsze ale wcale nie duzo tansze roznica pwoiedzmy 2 tys zl na czesciach (przy kutych gratach) a rzonice w mocy koilosalne 200 a 350-400kM to juz nie rzonica to przepasc
Co do doboru turbiny to trezba ja przeliczyc do tego trzeba miec
-wykresy dla turbiny
-troche danych technicznych swojego autka
-troche wiedzy z dziedziny matematyki i ogolne pojecie o silnikach
Lub dobrac turbine z innego silnika o podobnej pojemnosci (nie jest to moze zbyt dokladne ale w tloku ujdzie nie bedzie to jakosc tylko jakos ale powinno dzialac

)
Pozdrawiam
ps. gonciu zapomnij niechce mi sie poraz kolejny tego opisywac poszukaj na forum byly na ten temat juz dyskusje takie rzeczy juz sa ale to lipa i tyle mam do powiedzenia
: 2006-10-29 15:47
autor: MARCO
He he... elektryczne kompresory już dawno są w użyciu.
Wracając do tematu ,na stronach cardomain jest kilka uturbionych 2 gen. 2,0
moc nie przekracza 200 KM,ale to już coś
: 2006-10-29 16:02
autor: mak500
Gdyby jeszcze napęd był na tył
lub też na 4 z możliwością rozłaczenia przodu to było b to cudo techniki

: 2006-10-29 16:05
autor: Anyszes
wszystko da sie zrobic

tyko wiesz trzeba mies $$...
: 2006-10-29 16:56
autor: Robert
MARCO pisze:He he... elektryczne kompresory już dawno są w użyciu.
Ktoś już nawet odgrażał się, że będzie miał pierwszego Probka z kompresorem w Polsce.

: 2006-10-29 18:20
autor: Dee Jay
To z jakiego autka można by podebrać turbinke do 2.0 by pełniła funkcje i nie zrójnowała kieszeni.

: 2006-10-29 18:28
autor: mak500

ja spróbuje z jedynki ponieważ moc 2,2 i 2,0 bez turbo jest porównywalna
i powinno zagrać
poza tym posiadam takową więc po co przepłacać
