czyzby nie bylo bagnetu ???

Gość

czyzby nie bylo bagnetu ???

Post autor: Gość »

Witam,
wlasnie kupilem probe I gen 2,2 z turbo. W samochodzie nie ma bagnetu oleju. Tak powinno byc, czy poprzedni wlasciciel zgubil ??? Bo mysle sobie, ze gdyby wypadl, to w miejscu po bagnecie wywalaloby olej. Jesli mpowinien byc bagnet, to gdzie to mozna kupic ?
pozdrowionka dla wszyskich szczesciarzy w probe :-)
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

bagnet MUSI być. Mało tego - w 2,5 jest odma - brak ciśnienia spowodowany brakiem bagnetu umiemożliwia pracę silnika!
Poszukaj dobrze - najprawd. masz urwane ucho. :roll:
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Gość

Post autor: Gość »

szukalem i znalazlem - dziore po bagnecie (lewa strona silnika). Wyglada jakby bylo zaslepione. A silnik chodzi jak zloto. Alez qurde skucha.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Stary - muszisz mieć bagnet bo musisz wiedzieć ile oleju masz. Zrób na razie prowizorkę z drutu.

Ludzie - niech któryś skoczy i zmierzy swój bagnet - ile od korka do wskaźników. Ja mam 2,5.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Gość

Post autor: Gość »

Dzieki, bylbym wdzieczny za info o dlugosci bagnetu. A moze ktos ma na sprzedaz bagnet do 2,2 GT ??? Qrde, jak mozna bez bagnetu jezdzic :shock: pozdro
Awatar użytkownika
wingerman
Klubowicz
Posty: 2886
Rejestracja: 2003-03-21 10:31
Samochód: Probe 3.0L
Lokalizacja: Łódź/W-wa

Post autor: wingerman »

Stary nie wiem jak cie tytuowac bo sie nie zalogowales. Ja mam bagnet na zbyciu do 2,2L
Jak cos to pisz.
Coprawda nie bedzie mnie przez kilka dni na necie ale jakos sie spikniemy.
Moze bedziesz w Borkach na zlocie 21 lutego??
Obrazek

Rowy dla rowerzystow.
I gen 90r. LX 3,0L V6
dj_kac

Post autor: dj_kac »

no to sie wlasnie zarejestrowalem :-) witam wszystkich i pozdro :-)
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

jego się nie da nie lubieć..........
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
dj_kac

Post autor: dj_kac »

cialge sie zastanawiam dlaczego mimo braku bagnetu nie wywalalo mi oleju... zielony jeszcze jestem... moglby mi ktos wyjasnic... przeciez na ligike powinienem miec caly silnik zarzgany... hm...
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Anonymous pisze:...Wyglada jakby bylo zaslepione. ...
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Gość

Post autor: Gość »

Nie masz zawalony olejem silnik, bo w miejscu pomiaru nie ma cisnienia, t.j. pomiar idze z misy olejowej, z ktorej olej jest pobierany przez pompe olejowa i tloczony "w gore".
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

Przedewszystkim, przez system PCV, są zasysane gazy z pod pokrywy zaworów, a co za tym idzie z miski olejowej. Ponieważ rurka bagnetu jest długa to rozchlapywanie oleju nie jest duże, gorszym zjawiskiem jest zasysanie przez otwór po bagnecie powietrza wraz z zanieczyszczeniami, lepiej zmień olej.
dj_kac

Post autor: dj_kac »

olej wlasnie zmienilem i zrobilem na nim moze 20 km... taraz autko stoi w garazu a ja jezdze sluzbowym - na szczescie :-) Wiec chyba nie zdazyl sie jeszcze zabrudzic :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.2 R4 Turbo”