Witam:]
mam maly problem... a wlasciwie wielki!! mialem mala przygode, ze cos niefortunnie wpadlo mi do silnika i zrobilo w nim male spustoszenie!! ale to juz sprawa zalatwiona!! byla glowica sciagnieta, wszystko zrobione na cacy, zawory i gniazda zaworowe wyszlifowane, wiec powinno byc cacy!! ale po tygodiu mordow w koncu dzisiaj udalo mi sie zlozyc probka!!:D ale tu sie pojawil duzy problem, a mianowicie silnik chodzi jak stary klekot z poloneza!!:/ klepie niemilosiernie!! i teraz co to moze byc???????? bo mi juz rece opadaja!!:/
problem po rozbiórce silnika, klepie niemiłosiernie!!
- pytlar
- Posty: 954
- Rejestracja: 2006-06-05 11:04
- Galeria: viewtopic.php?t=8824
- Lokalizacja: Prabuty
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 2004-01-28 21:17
- Galeria: viewtopic.php?t=5520
- Lokalizacja: Warszawa
Jak długo po zrobieniu głowicy i zaworów klepie? Bezpośrednio po wlaniu oleju? Czasami trochę to potrwa zanim przestanie - mój walczył z klepaniem kilkadziesiąt minut i kilka razy omal się nie przygrzał przy okazji...
Koniecznie załatw sobie 2 osobę do pomocy jak będziesz grzebał pod maską aby kontrolowała temperaturę - nie zagotuj go.
Koniecznie załatw sobie 2 osobę do pomocy jak będziesz grzebał pod maską aby kontrolowała temperaturę - nie zagotuj go.
...................
.....The Power of Dreams.....
.....The Power of Dreams.....
- pytlar
- Posty: 954
- Rejestracja: 2006-06-05 11:04
- Galeria: viewtopic.php?t=8824
- Lokalizacja: Prabuty
z silnikiem stalo sie to, ze cos niefortunnie silnik zaciagnal i troszke pokiereszowalo glowice i jeden tlok, ale to tylko kosmetyka!! a samochod nie chodzil dlugo od zlozenia, bo dzisiaj zlozylem i przejchalem sie kawalek...:/ bo jeszcze musze wymienic silniczek krokowy bo silnik trzyma wysokie obroty:/
a i klekot napewno jest z gornej czesci silnika, czyli z glowicy! przed remontem silnik chodzil cichutko jak suszarka na wolnych obrotach
a i klekot napewno jest z gornej czesci silnika, czyli z glowicy! przed remontem silnik chodzil cichutko jak suszarka na wolnych obrotach
- wingerman
- Klubowicz
- Posty: 2886
- Rejestracja: 2003-03-21 10:31
- Samochód: Probe 3.0L
- Lokalizacja: Łódź/W-wa
Wiec tak jak pisal scyckiters klepanie popychaczy. Prawdopodobnie zapowietrzone. Pytanie jeszcze jest takie czy przedmuchiwales kazdy kanal olejowy przy zaworach b calkiem mozliwe ze moze masz zapchany jeden z nich badz wecej. A jak sam widziales zapewne otwory te maja jakas 0.1-0.2mm., wiec wystarczy naprawde odrobinka by to zapchac.
Mozesz zdjac dekiel i walek i przedmuchac wszystkie kanaly kompresorem.
Mozesz zdjac dekiel i walek i przedmuchac wszystkie kanaly kompresorem.
Rowy dla rowerzystow.
I gen 90r. LX 3,0L V6
- pytlar
- Posty: 954
- Rejestracja: 2006-06-05 11:04
- Galeria: viewtopic.php?t=8824
- Lokalizacja: Prabuty
bo jeszcze jest taka sprawa, ze moj ojczulek zaczerpnal informacji u mechanika i sposcil olej z kazdego popychacza poprzez wcisniecie tej kolki na jego dole... bo niby tak sie robi a pozniej po zlozeniu wszystkiego do kupy mialem pokrecic silnikiem bez odpalania go po to zeby popychacze sie ulozyly i zaczerpnely oleju... jak przez to sie rozpieprzyly popychacze to niech ten mechanior z ojczulkiem skladaja sie na nowe popychacze.... a bedzie problem bo facet w sklepie powiedzial mi ze w calej polce na stanie jest teraz 10szt tych popychaczy...
- Basf_Wrocław
- Posty: 956
- Rejestracja: 2004-08-26 11:44
- Samochód: R4 94
- Galeria: viewtopic.php?t=5626
- Lokalizacja: Wrocław
- pytlar
- Posty: 954
- Rejestracja: 2006-06-05 11:04
- Galeria: viewtopic.php?t=8824
- Lokalizacja: Prabuty