zonk mnie zlapal, pomocy (nie odpala)
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Nie sugeruj się generacją...
KŁOPOTY Z ROZRUSZNIKIEM porada
rozrusznik nie wiem co się dzieje
Rozrusznik nie kręci - co to może być...?
KŁOPOTY Z ROZRUSZNIKIEM porada
rozrusznik nie wiem co się dzieje
Rozrusznik nie kręci - co to może być...?
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- Piotrek (cien)
- Posty: 175
- Rejestracja: 2006-02-26 13:59
- Galeria: viewtopic.php?t=8035
- Lokalizacja: Tarnów
- Piotrek (cien)
- Posty: 175
- Rejestracja: 2006-02-26 13:59
- Galeria: viewtopic.php?t=8035
- Lokalizacja: Tarnów
Problemy z autem
Cześc, wydaje mi sie ze twoje problemy z autem to aparat zaplonowy. Spróbuj go odpalić na "pych" - wiem ze sie nie powinno ale coś wykluczysz. Ja mialem identyczne objawy i to byl aparat zaplonowy. Jeżeli chcesz to mam drugi nie używany i można by było na próbe zmienić, wiec mógłbys podskoczyć do tarnowa po niego, albo ja bym ci przywiózł, ale to juz są koszty paliwa.
Pozdro i mam nadzieje ze spotkamy sie jeszcze na Chańczy.
Piotrek
Pozdro i mam nadzieje ze spotkamy sie jeszcze na Chańczy.
Piotrek
Było czarne 2,5 v6.
Będzie ..
Będzie ..
- Dee Jay
- Posty: 4179
- Rejestracja: 2004-11-10 10:58
- Samochód: II gen V6 1993
- Galeria: viewtopic.php?t=8900
- Lokalizacja: Kraków
Muszę odświerzyć własny temat
Mój probek troche ciężko pali jak chwilę postoi.
Jak rano wejdę do garażu i go próbuje odpalić to troszkę ciężko pali, ale poodpaleniu jak go wyłącze i chcę odpalić jeszcze raz to już nie ma problemu i od razu zapala. Tak samo się dzieje jak np. gdzieś nim pojadę i zaparkuje. Jak wróce za któtką chwile to odpali bez problemu, ale po dłuszczym czasie już troche ciężej
Dla przypomnienia teraz jest 2,5 v6 + LPG
Mój probek troche ciężko pali jak chwilę postoi.
Jak rano wejdę do garażu i go próbuje odpalić to troszkę ciężko pali, ale poodpaleniu jak go wyłącze i chcę odpalić jeszcze raz to już nie ma problemu i od razu zapala. Tak samo się dzieje jak np. gdzieś nim pojadę i zaparkuje. Jak wróce za któtką chwile to odpali bez problemu, ale po dłuszczym czasie już troche ciężej
Dla przypomnienia teraz jest 2,5 v6 + LPG
Ford Probe 2,5 V6 93 ubezpieczony przez mafię. Stuknij mnie to my stukniemy ciebie
- RX
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2004-10-06 10:15
- Samochód: '99 Corvette
- Galeria: viewtopic.php?t=17374
- Kontakt:
- Piotrek (cien)
- Posty: 175
- Rejestracja: 2006-02-26 13:59
- Galeria: viewtopic.php?t=8035
- Lokalizacja: Tarnów
Oley, to jest tyknięcie. Jakby przekaźnik jakiś?? Pozatym po odpięciu klemy zadziałał A co ma odpięcie klemy do bendiksa? Ale te kontrolki - może i rozrusznik.OLEY pisze:Cien, a co ma aparat zapłonowy do tego, że rozrusznik nie kręci, tylko "pyka"?
Dla mnie to ewidentna wina rozrusznika. Jeżeli do tego przygasają kontrolki, to oznacza, że pobór prądu jest bardzo duży.
Aparat nie ma tu nic wspólnego.
Było czarne 2,5 v6.
Będzie ..
Będzie ..
- OLEY
- Klubowicz
- Posty: 12763
- Rejestracja: 2004-10-07 22:17
- Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
- Lokalizacja: Szczecin
Nie no Panowie bez jaj.
Takie "pyknięcie", to ma raczej każdy z nas po włączeniu zapłonu (świecące kontrolki). Spróbujcie u siebie przekręcić stacyjkę i nie odpalać od razu, a usłyszycie przekaźnik. Przecież wszędzie musi dojść prąd, musi się na moment uruchomić pompa paliwa.
Jeżeli, po przekręceniu stacyjki na "START", słychać drugie "pyknięcie",
to albo skończyły się szczotki, albo zawiesił się rozrusznik.
Jeżeli nie słychać nic, to możliwe, że wypadł cieniutki przewodzik z rozrusznika (taki na wsuwkę).
Takie "pyknięcie", to ma raczej każdy z nas po włączeniu zapłonu (świecące kontrolki). Spróbujcie u siebie przekręcić stacyjkę i nie odpalać od razu, a usłyszycie przekaźnik. Przecież wszędzie musi dojść prąd, musi się na moment uruchomić pompa paliwa.
Jeżeli, po przekręceniu stacyjki na "START", słychać drugie "pyknięcie",
to albo skończyły się szczotki, albo zawiesił się rozrusznik.
Jeżeli nie słychać nic, to możliwe, że wypadł cieniutki przewodzik z rozrusznika (taki na wsuwkę).
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
Panowie mam dokładnie ten sam problem, przed wczoraj elegancko zaparkowałem samochód w garażu, nie było żadnych objawów żeby coś miało się stać, no i wczoraj chciałem wyjechać a tu lipa, objaw identyczny jak S_H_A_D_O_W'a akumulator musiał się do tego jakoś rozładować bo nawet lamp nie potrafi podnieść, co ciekawe jak podłączyłem kablami do innego samochodu to nic się nie zmienia, lampy dalej się nie podnoszą, przy odpaleniu przygasają kontrolki i słychać cyknięcie.
Aparat zapłonowy raczej wykluczam gdyż już przez to przechodziłem i objawy były troszeczkę inne, no i aparat mam nowy...
S_H_A_D_O_W czy poradziłeś sobie już z tym problemem ?
Aparat zapłonowy raczej wykluczam gdyż już przez to przechodziłem i objawy były troszeczkę inne, no i aparat mam nowy...
S_H_A_D_O_W czy poradziłeś sobie już z tym problemem ?
probe II GT 93
- S_H_A_D_O_W
- Posty: 1448
- Rejestracja: 2007-04-19 14:55
- Galeria: viewtopic.php?t=14266
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Ja uporalem sie z problemem, aparat byl ok bo wymienialem 3 dni wczesniej, okazalo sie ze rozrusznik odmowil posluszenstwa zalozylem drugi i na razie jest ok, ten stary raz kreci a raz nie, musze go rozebrac i oblukac co z nim nie tak
...w niebie mnie nie chcą, a w piekle boją się, że nim zawładnę ...
Czarne 2.5V6 USA 92r
Czarne 2.5V6 USA 92r
Ford Probe 2.0 94r nie odpala
Witam Kilka dni temu sprowadzilem sobie probe z Niemiec. Okazalo sie ze ma walnieta uszczelke pod glowica wiec wymienilem ja. Problem jest taki ze nie moge go odpalic. Sprezanie jest ok, iskra jest , wtryski wtyskuja benzyne . Dodam ze przed wymiana uszczelki tez nie mozna go bylo odpalic. Nie mam juz koncepcji co jest nie tak rozrzad ustawilem niby zgodnie z autodata. Prosze o pomoc moze ktos juz mial taki problem.
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Skoro daje paliwo i jest iskra, to chyba kręci, skoro jest iskra, to chyba nie immo.
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
To może raczysz zajrzeć do wątku "Potrzebny schemat zapłonu", gdzie znalazłbyś (gdybyś poszukał) zewnętrzny odsyłacz do schematów?
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
też się podzielę tym jak rozwiązałem problem.
Okazało się że rozładował się akumulator, powodem była najprawdopodobniej poluzowana klema którą można było spokojnie ściągnąć, akumulator został naładowany dołożone zostało troche ołowiu co by klemy lepiej trzymały i jest elegancko, tak jak było wcześniej
... ale wyciągając akumulator oderwałem wężyk od zbiorniczka wyrównawczego tuż przy zbiorniczku do którego wlewa się płyn do chłodnicy, i mam w zwiąsku z tym dwa pytania:
1. czy mogę to zakleić jakimś poxypolem czy czymś w tym stylu?
2. czy na zimnym silniku płynu cchłodzącego powinno być pod sam korek ?
Okazało się że rozładował się akumulator, powodem była najprawdopodobniej poluzowana klema którą można było spokojnie ściągnąć, akumulator został naładowany dołożone zostało troche ołowiu co by klemy lepiej trzymały i jest elegancko, tak jak było wcześniej
... ale wyciągając akumulator oderwałem wężyk od zbiorniczka wyrównawczego tuż przy zbiorniczku do którego wlewa się płyn do chłodnicy, i mam w zwiąsku z tym dwa pytania:
1. czy mogę to zakleić jakimś poxypolem czy czymś w tym stylu?
2. czy na zimnym silniku płynu cchłodzącego powinno być pod sam korek ?
probe II GT 93
- RX
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2004-10-06 10:15
- Samochód: '99 Corvette
- Galeria: viewtopic.php?t=17374
- Kontakt:
Witam,
Witaj w klubie Mers - ja dwa razy miałem urwaną tą część zbiorniczka Za pierwszym razem poxipol jakoś zadziałał, niestety za drugim tylko myślałem, że działa, a wskazówka temperatury powiedziała mi co innego Na szczęście na wskaźniki patrzę co chwila więc zaniepokoiła mnie wskazówka stojąca trochę wyżej niż zawsze i zatrzymałem auto, na wszelki wypadek. Zajrzałem po machę - kapało ostro z pęknięcia.
Pękniętą część kupiłem, wymieniłem i to chyba jedyne słuszne rozwiązanie na dłuższą metę.
Pzdr.
Witaj w klubie Mers - ja dwa razy miałem urwaną tą część zbiorniczka Za pierwszym razem poxipol jakoś zadziałał, niestety za drugim tylko myślałem, że działa, a wskazówka temperatury powiedziała mi co innego Na szczęście na wskaźniki patrzę co chwila więc zaniepokoiła mnie wskazówka stojąca trochę wyżej niż zawsze i zatrzymałem auto, na wszelki wypadek. Zajrzałem po machę - kapało ostro z pęknięcia.
Pękniętą część kupiłem, wymieniłem i to chyba jedyne słuszne rozwiązanie na dłuższą metę.
Pzdr.
- wingerman
- Klubowicz
- Posty: 2886
- Rejestracja: 2003-03-21 10:31
- Samochód: Probe 3.0L
- Lokalizacja: Łódź/W-wa
mers
A ja mam tylko jedno pytanie. Dlaczego nie wprowadzasz w zycie pkt. 10?
nie oczekuje odpowiedzi na nie, lecz chcielibysmy bys stosowal nasz regulamin.
Mam nadzieje, ze mimo iz RX dal Ci odpowiedz, to dyskusja na ten temat bedzie miala miejsce w odpowiedim watku
mam w zwiąsku z tym dwa pytania:
A ja mam tylko jedno pytanie. Dlaczego nie wprowadzasz w zycie pkt. 10?
nie oczekuje odpowiedzi na nie, lecz chcielibysmy bys stosowal nasz regulamin.
Mam nadzieje, ze mimo iz RX dal Ci odpowiedz, to dyskusja na ten temat bedzie miala miejsce w odpowiedim watku
Rowy dla rowerzystow.
I gen 90r. LX 3,0L V6
Autko nie chce odpalić :(
Witam!
Jestem siostrą szczęśliwego posiadacza Probe.
Potrzebuje pomocy. Mój brat miał w nocy nieprzyjemne zdarzenie. Wracając do domu na trasie najechał najprawdopodobniej na jakąś dziurę (sam dokładnie nie wie na co) zaraz potem zgasł mu samochód i nie chce odpalić. Holowanie i użeranie się z autopomocą całkiem go wykończyło (jego portfel zresztą też ) Pan z autopomocy powiedział że auto najprawdopodobniej nie chce odpalić przez wyłącznik antywstrząsowy.
I tu jest problem bo nie mogli go znaleźć!
Proszę napiszcie gdzie szukać ten wyłącznik, bo chciałabym zrobić bratu niespodziankę kiedy już się obudzi.
Z góry dziękuje za pomoc.
Jestem siostrą szczęśliwego posiadacza Probe.
Potrzebuje pomocy. Mój brat miał w nocy nieprzyjemne zdarzenie. Wracając do domu na trasie najechał najprawdopodobniej na jakąś dziurę (sam dokładnie nie wie na co) zaraz potem zgasł mu samochód i nie chce odpalić. Holowanie i użeranie się z autopomocą całkiem go wykończyło (jego portfel zresztą też ) Pan z autopomocy powiedział że auto najprawdopodobniej nie chce odpalić przez wyłącznik antywstrząsowy.
I tu jest problem bo nie mogli go znaleźć!
Proszę napiszcie gdzie szukać ten wyłącznik, bo chciałabym zrobić bratu niespodziankę kiedy już się obudzi.
Z góry dziękuje za pomoc.
- KASZCZU
- Posty: 572
- Rejestracja: 2004-12-29 16:48
- Galeria: viewtopic.php?t=12249
- Lokalizacja: Kraków