Wymiana sprzęgła
WItam kupiłem nowe sprzegło tzn.tarcza docisk i łozysko w japan serwis po załozeniu auto nie jedzie i nie wiadomo czemu.. objawy dokładnuie sa takie gdy sie włacza auto na biegu i sprzegle odraz chce jechac kreci jadac wiecie o co chodzi.. albo jak odpalam z luzu i chce bieg wrzucic.. nie wchodzi tak jak bym sprzegła nie wciskał.. mechanik wcisna łopatke do dechy czyli bez pomocy wysoprzeglika i tez nic.. co to moze byc pomozcie jak najszybciej prosze.. czekma na odpowiedz.. za sprzegło dałem 900zł i 300 za robote i auto nie jexdzi to chyba rozumiecie moje załamanie:(
- OLEY
- Klubowicz
- Posty: 12763
- Rejestracja: 2004-10-07 22:17
- Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
- Lokalizacja: Szczecin
Przeniosłem te odpowiedzi z tematu o wysprzęgliku.
mika_vixen pisze:Źle złożone sprzęgło i tyle,ten mechanik niech ci kasę odda bo i tak zdarł z ciebie.Zmień mechanika,bo jak nie umie tak prostego sprzęgła złożyć to nic nie umie.
bartek521 pisze:sprzegło jest niby od mazdy 929 tak mi powiedzieli w japan serwis... mechanik mowił ze jak sprawdzał sprzegło przy sprawdzaniu niby elegancko oduwa i łapy idealnie sie schodza.. wiec co moze byc? tarcza na dwrot załozona?
Bendek pisze:tarczy nie da ie odwrotnie założyc...nie dokręci się docisk wogle...
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
- OLEY
- Klubowicz
- Posty: 12763
- Rejestracja: 2004-10-07 22:17
- Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
- Lokalizacja: Szczecin
Na początek sprawdź, czy zostały założone odpowiednie części.
Być może w tym tkwi przyczyna.
Sprzęgło Igen
Być może w tym tkwi przyczyna.
Sprzęgło Igen
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
dzieki oley ale nie ejstem pewien na fakturze mam wpisany indeks i symbole mam takie :
Tarcza dociskowa 01 F23023EX
Tarcza sprzegłowa 01 F33022JC
Lożysko dociskowe 01F43005JC
na łozysko nie moge znalesc katalogu, tarcza sie zgadza z katalogiem ale docisk juz nie bo koncowka jest EX a powinna byc JC? czy to moze byc to?
Tarcza dociskowa 01 F23023EX
Tarcza sprzegłowa 01 F33022JC
Lożysko dociskowe 01F43005JC
na łozysko nie moge znalesc katalogu, tarcza sie zgadza z katalogiem ale docisk juz nie bo koncowka jest EX a powinna byc JC? czy to moze byc to?
- Maciucha
- Posty: 1564
- Rejestracja: 2004-08-26 22:11
- Samochód: I GT
- Galeria: viewtopic.php?t=7836
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Kontakt:
Końcówkami się nie przejmuj. To tylko określenie producenta części EX- to exedy, JC- to marka własna JC. Swoją drogą to dałeś za to sprzęgło ciut dużo. Wszystkie części masz dobrane prawidłowo i powinno to chodzić. Może docisk jest walnięty, pomimo tego że jest nowy? Nie wiem jak w probku, ale są auta, w których da się tarczę odwrotnie założyć. I z tego jak piszesz to ja i tak nie za bardzo rozumiem jakie są objawy uszkodzenia. Sprzęgło wymieniałeś bo się ślizgało, czy z innego powodu?
Przetłumacz to na polski, na pewno będzie nam łatwiej dojść co jest nie tak. Bo w tej chwili nie wiem jakie naprawdę są objawy. Czy winne jest sprzęgło, czy może skrzynia lub przegub? Z tego co się domyślam to masz cały czas napęd z silnika przekazywany na koła?bartek521 pisze: objawy dokładnuie sa takie gdy sie włacza auto na biegu i sprzegle odraz chce jechac kreci jadac wiecie o co chodzi.. albo jak odpalam z luzu i chce bieg wrzucic.. nie wchodzi tak jak bym sprzegła nie wciskał..
automat USA '90
a na spotach u Golluma =>
a na spotach u Golluma =>
- Sqad
- Posty: 4078
- Rejestracja: 2005-08-11 15:35
- Samochód: Mazda RX8 Renesis '06
- Galeria: viewtopic.php?t=6231
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- OLEY
- Klubowicz
- Posty: 12763
- Rejestracja: 2004-10-07 22:17
- Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
- Lokalizacja: Szczecin
Kamilu. Zadałem koledze takie pytania:
Odpowiedź:OLEY pisze:Sprzęgło odpowietrzone?
...Na pewno?
Drugie pytanie:bartek521 pisze:sprawdzalismy łapą ciagneli ja do samej skrzyni.. ni nic..:(poszło juz 1200zł musze to zrobic za duzo kasy poszło
Odpowiedź:OLEY pisze:Odpowietrzaliście sprzęgło, czy nie? Wysprzęglik sprawny?
Kolejny raz chyba nie ma sensu pytać o to samo...bartek521 pisze:tak sprawny bo łape ciagnelismy razem z mechanikiem czyli bez roli wysprzeglika i nic.. te same objawy
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
ok .. wiec tak... sprzegło sie slizgało.. akupiłem nowa tarcze, łozysko i docisk.Po założeniu chciałem zjechac z kanału odpaliłem auto na luzie i wciskam sprzęgło potem chcem wbic bieg i nie da rady.. nie wchodzi.Próbuje inaczej wbijam bieg i odpalam auto na sprzęgle a ten przy kreceniu rozrusznikiem juz chce jechac jakbym nie miał wcisnietego sprzęgła.Mechanik chcac sprawdzic wysprzęglik , bez jego roli złapał za cypelek od sprzegła (łapa czy jakos tak) i przeciągnął ja aż do oporu i dalej to samo.Tarcza została prawidłowo załozona bo mowi ze przez koło zamachowe nie ma innej mozliwosci... wiec co to moze byc..?jestem załamany:(czy moze to byc wina koła zamachowego?moze skrzynie wymienic? juz nie wiem:(
nie znam się, ale poprostu powinien rozłożyć to sprzęgło, sprawdzic,czy któraś część nie miała wady fabrycznej i złożyć ponownie - w koncu za coś pieniądze wziął, ale skoro wcześniej się tylko ślizgało to z jakiej okazji winne moze być koło zamachowe lub skrzynia? tym bardziej, zę na wrzuconym biegu normalnie (bo przez kręcenie rozrusznikiem) jedzie do przodu
bardzo kapryśna I GT'90: jak człowiek, ma swoje złe i jeszcze gorsze dni
- Bendek
- Posty: 553
- Rejestracja: 2007-01-22 20:53
- Galeria: viewtopic.php?t=14998
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.- Będków
Prosta piłka.
"Mechanik" który to wymieniał sprzęgło, wykręca jeszcze raz skrzynia, ogląda czy jest wszystko w porządku , ogląda dokładnie tarcze, docisk itp. Zakłada jeszcze raz sprzęgło z uwagą i powoli i musi działać. Jak nie działa, koleś zwraca Ci kasę, bo jest partaczem i takiego prostego sprzęgła nie potrafi wymienić.
PEACE
"Mechanik" który to wymieniał sprzęgło, wykręca jeszcze raz skrzynia, ogląda czy jest wszystko w porządku , ogląda dokładnie tarcze, docisk itp. Zakłada jeszcze raz sprzęgło z uwagą i powoli i musi działać. Jak nie działa, koleś zwraca Ci kasę, bo jest partaczem i takiego prostego sprzęgła nie potrafi wymienić.
PEACE
Ford Probe 2.2GT 1991
Przelot 2,5" + mugen
Bov Properfect typ1
Przelot 2,5" + mugen
Bov Properfect typ1
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 2008-08-04 17:57
- Galeria: viewtopic.php?t=14284
Jeszcze jedna ewentualność - być może wysprzęglik posiada większy zakres ruchu niż był wykonany przez mechanika.bartek521 pisze:ok .. wiec tak... sprzegło sie slizgało.. akupiłem nowa tarcze, łozysko i docisk.Po założeniu chciałem zjechac z kanału odpaliłem auto na luzie i wciskam sprzęgło potem chcem wbic bieg i nie da rady.. nie wchodzi.Próbuje inaczej wbijam bieg i odpalam auto na sprzęgle a ten przy kreceniu rozrusznikiem juz chce jechac jakbym nie miał wcisnietego sprzęgła.Mechanik chcac sprawdzic wysprzęglik , bez jego roli złapał za cypelek od sprzegła (łapa czy jakos tak) i przeciągnął ja aż do oporu i dalej to samo.Tarcza została prawidłowo załozona bo mowi ze przez koło zamachowe nie ma innej mozliwosci... wiec co to moze byc..?jestem załamany:(czy moze to byc wina koła zamachowego?moze skrzynie wymienic? juz nie wiem:(
2. Łożysko oporowe było prawidłowo założone?
3. Łapa sprzęgła ma opór czy chodzi lekko?
Bendek myślę, że w przypadku skrzywienia tarczy, następowałoby ciągnięcie sprzęgła, w tym przypadku raczej całkowicie ono nie wysprzęgla.
- Lukasz
- Klubowicz
- Posty: 1308
- Rejestracja: 2006-05-27 22:43
- Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
- Galeria: viewtopic.php?t=14709
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
- Kontakt:
- Bendek
- Posty: 553
- Rejestracja: 2007-01-22 20:53
- Galeria: viewtopic.php?t=14998
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.- Będków
no niekoniecznie będzie ciągło...sprzęgło wogóle nie wysprzęglało!!jak by go nie było... i to była wina skrzywionej tarczy...marcpol pisze: Bendek myślę, że w przypadku skrzywienia tarczy, następowałoby ciągnięcie sprzęgła, w tym przypadku raczej całkowicie ono nie wysprzęgla.
a czy mechanik na pewno założył te nowe graty??
nie kwestionuje że czegoś takiego nie zrobił ale w dzisiejszych czasach ciężko o uczciwego mechanika...
PROBE I 2,2 Turbo black 91r.
witam dzis rozebrał wszystko... wiec.. dalej nie wiem co jest złe ale na bank cos z nowych czesci..bo np. kołnież tarczy jest o 2 mm dłuzyszy od tej co miałem i łozysko nie nachodzi na niego a w starej nachodziło...docisk i sprzegło jest takie samo jak poprzednie...A jak zdeli to na docisku nie było sladu tarcia o tarcze nic nie było uzyte nawet.. na tarczy tez zadnego sladu.. na jutro ma przyjsc druga tarcza zobaczymy czy bedzie inna...