Ford Probe Klub Polska

Czy ktoś dorabiał kluczyk do Forda II?
Byłem w punkcie i pan się zawiesił mówiąc że "jest zakodowany". Tzn samo dorobienie to nie problem tylko to "coś" w plastiku mu nie pasowało
Mógł mi ewentualnie kluczyk zafundować, który otworzy, ale uruchomi alarm, a ja kicham na taki kluczyk. Pan mnie wysłał do serwisu Forda co - domyślam się - kosztuje $$$$$ i trochę.
Ktoś to przerabiał ?
Dodam tylko że nie mam pilota, mam tylko kluczyk. I to tylko jeden.

wlasnie ja tez mam tylko jeden do tego ostatnio atrzasnolem go sobie wiec musze dorobic ale wiem ze normalnie nie dorobie tylko w fordzie.Czy ktos zna koszta ewentualnie takiej przyjemnosci

Jeśli masz fabryczny immobiliser, to rzeczywiście w kluczyku jest ID które musi być przez niego rozpoznawalne i tylko ASO może Ci przeprogramować ten immobiliser. Jeśli go nie masz, to możesz spokojnie dorobić kluczyk, pasują 'surowce' mazdy.

Z tego co dzisiaj się dowiedziałem, kupno w Fordzie kluczyka = 220 plus zakodowanie go u nich = 180 co daje okrągłe 400PLN za kluczyk.
Przegięcie, nie?
Ale jest nadzieja. Znalazłem sprytniejszego speca niż dotąd i on podjął się walki. Co prawda również powiedział, że mój ford nie powinien mieć immobilisera (a ma ), ale jest ambitny. Jak mu wyjdzie, to cena z zakodowaniem bedzie ok 100, to już lepiej.
Dam znać jak poszło.

Ja dorabiałem od mazdy i przekładałem chip ale też z dorabianego

Według książki obsługi mozna samemu sobie zaprogramować nowy kluczyk - jutro moze uda mi sie wrzucić skan w wersji niemieckiej. jedyny szkopuł to zdaje się trzeba mieć do tej operacji dwa orginalne klucze i mozna zaprogramowac sobie kolejnych 5 sztuk

A ja sobie dorobilem ponad rok temu kluczyk za 25zl (stary sie rozwarstwil troche). Poza kawalkiem metalu i plastiku nic w tym kluczyku nie ma!

to nie masz immobilazera fabrycznie montowanego

wrzuciłem skan programowania nowych kluczyków
może ktos to przetłumaczy na ludzki język

Wiem, wiem - o to wlasnie mi chodzilo! Niska cena, ale immobilazera brak.

i łatwiej oodać w cudze ręce

majcher pisze:i łatwiej oodać w cudze ręce

No niestety Ale drugi raz juz go nie chce oddawac Jedna kradziez mi wystarczy

Juz na wstepie mam pytanko. Czytałem na forum ze niektórzy mają problem z dorobieniem kluczyka do ProbeII bo on jest zakodowany. Ja mam kluczyk i do niego jeszcze pilota ktorym wyłączam immobilizer. A jak drzwi otwieram bez kluczyka (np. przez otwarte okno) to alarm wyje. Mój kluczyk też jest zakodowany czy alarm deaktywuje samo przekrecenie go w zamku?? I jeżeli to pytanko jest głupie to prosze o wyrozumiałość i nie śmiać się

______________________
Probe II 2.0 16V granatowy

Pilot który masz przy kluczykach, a immobiliser w kluczyku to dwie różne sprawy. Pilot jest od alarmu, z tego co piszesz wydaje mi się orginalnego (fabrycznego). Prozaiczny kształt, dwa kwadratowe przyciski, lub 3 z fcją panic. Po włączeniu zapłonu trzeba nacisnąć przycisk dezaktywujący odcięcie zapłonu wewnątrz alarmu. Inaczej wyje. Tak na marginesie to przydało by się dorzucić do niego detektor ruchu.
Immobiliser w kluczyku to chip pamięci szeregowej.Kod zczytywany jest przez moduł immobilisera, za pomocą anteny znajdującej się wokół stacyjki . Ma to za zadanie zabezpieczenie przed odpaleniem przez zwarcie przewodów przy stacyjce lub złamaniu sztosem. Jeżeli dorobisz zwykły kluczyk, komputer potraktuje go jak sztos i zablokuje elektronikę silnika. Zapali się lewa kontrolka w tarczy obrotomierza. W związku z tym musisz dorobić kluczyk w którym będzie już wtopiony chip. Postępowi dorabiacze kluczy mają takie fajne programatorki zczytujące kod w starym kluczyku i kopiujące go na nowy "czysty" chip w dorobionym kluczyku.

wszystko jest tak jak mówisz, czyli tak musi być. Dzieki. Tylko teraz pytanie, gdzie znaleźć magika ktory mi dorobi kluczyk z kodem? Pojeżdze po wrocku i popytam, chyba że ktoś już wie?

Polecam zakład na Kurkowej. Nie pamiętam nazwy, ale jest widoczny - jak się jedzie od strony Łowieckiej to po prawej stronie jest taki szyld w kształcie znaku STOP.
Pozdrawiam!

Dzieki stary:) W poniedzialek, wtorek tam bede.

Jest jeszcze inna droga o której zapomniałem napisać. Klucznik nie musi mieć programatora-kopiarki. Wystarczy , że dorobi Ci kluczyk (kluczyki) z wtopionym chipem. Wówczas trzeba jechać do serwisu, bądz gościa tkóry ma programator wpinany w elektrykę auta. Po co takie kombinacje? Podany powyżej sposób, jest to sprytne oszukanie modułu immobilisera. Bez względu na to ile kluczyków dorobisz , "On myśli" , że posługujesz się tylko tym jednym. W jego pamięci są jednak inne kluczyki, których poprzedni właściciel nie dorzucił ci do auta. I to właśnie dlatego powinno się unieważnić stare kody i zaprogramować to co nosisz w kieszeni.
PS Taki przypadek spotkał mojego znajomego który po kupnie auta na giełdzie zawołał żonę by z okna razem podziwiać nowy nabytek. Niestety nie było już czego podziwiać ...

A po co Ci kluczyki? ...................................................................................................................................................................................

Co za bezsens, po co na necie pokazaywać jak Probasa otworzyć??
Szczyt głupoty

W czym problem, u nich w rosji każde dziecko to umie.
U nas każdy złodziej też. A kluczyki są po to żeby jakieś dziecko nie odpaliło, bo mogło by być nieszczęście.

Dobrze ze zartujesz.
Z tym ze kazdy zlodziej wie jak otworzyc to racja, ja po prostu nie chcialbym aby jacys amatorzy sie uczyli z fotek a potem trenowali na moim, rozumiesz??

I po to jest właśnie alarm, mój jak by go ktoś tak próbował potraktować darł by się na całą ulicę.

Nawet po odlaczeniu akumulartora??

Albo lepiej nie pisz, cholera wie kto tu zaglada

Spoko, nawet po odłączeniu, przynajmniej u mnie. Ale klapy silnika też nie otworzysz wyje Syrena ma niezależną baterię. Rozładowanie akumulatora np. przez zwarcie też nie pomoże.

Witam,

Wuax, jak możesz edytuj posta, to śmieszna fotka, ale cholera... wiesz w jakim kraju mieszkamy. Sami do tego nie trafią... Takie czasy

Pzdr.