wąż od chłodnicy

cembrzynski · Post autor: **cembrzynski** » 2005-06-20 21:16

............po dłuższej jeżdzie w mieście jak jest gorąco zauważyłem że mój wąż od chłodnicy (ten główny od lewej strony )jest czasami jakby wessany jakbym go zgniótł ręką i tak zostawił .Sprawdziłem stan wody w zbiorniczku małym po prawej stronie i tym plastykowym też po prawej i poziom jest ok.Co to oznacza? Czy tak ma być ?
_________________

Będę wdzięczny za podpowiedż.

AGA I GER · Post autor: **AGA I GER** » 2005-06-20 21:21

To jest trochę dziwne

Powinno być odwrotnie powinien być nabrzmiały od ciśnienia

cembrzynski · Post autor: **cembrzynski** » 2005-06-20 21:24

no właśnie tak miałem w poprzednim samochodzie .....boje się czy to nie jest uszczelka pod głowicą............

............bo moim zdaniem taki objaw :to objaw braku wody , ale temperaturę mam ok.. ogrzewanie mi działa bardzo dobrze ............

AGA I GER · Post autor: **AGA I GER** » 2005-06-20 21:27

Sprawdź czy nie brakuje ci płynu, czy go nie ma w oleju i co się dzieje po otwarciu korka wlewu do chłodnicy
Gdzieś ci się tworzy podciśnienie a tak nie powinno być

cembrzynski · Post autor: **cembrzynski** » 2005-06-20 21:32

.ale jak sprawdzić czy jest woda w oleju? :oops:zaraz zobacze co mi się dzieje jak odkręcę korek wlewu od chłodnicy.....

AGA I GER · Post autor: **AGA I GER** » 2005-06-20 21:46

cembrzynski pisze:.ale jak sprawdzić czy jest woda w oleju? :oops:zaraz zobacze co mi się dzieje jak odkręcę korek wlewu od chłodnicy.....

Najprościej sprawdzić po koleji:
Po pierwsze powinieneś zobaczyć białą zawiesinę na korku wlewu oleju.
Po drugie na bagnecie powinno być ponad stan oleju
Po trzecie olej na bagnecie powinien mieć mazisty lekko biały kolor
Po odkręceniu korka wlewu płynu chłodzącego mogą być dziwne zjawiska płynu, np. Bąbelkowanie powietrza, dziwny kolor chłodziwa (zważony)
To by było tyle jeśli by poszła uszczelka pod którąś z głowic

cembrzynski · Post autor: **cembrzynski** » 2005-06-20 21:56

........więc odpaliłem samochód pochodził aż nabrał temperatury (zanim odpaliłem odkręciłem korek wlewu chłodnicy)ale nic się nie działo zauważyłem tylko że uszczelka od korka (chłodnicy)jest taka spróchniała że prawie m się w rękach rozpadła może to jest przyczyna?.teraz sobie przypominam jak wygląda woda zmieszana z olejem taka maż jakby kawa z mlekiem na korku- ale nic takiego nie mam..........

Jedrek · Post autor: **Jedrek** » 2005-06-21 10:21

Wydaje mi się że to wina korka.
Normalnie gdy w układzie jest za mało płynu przez korek pobierana jest brakująca ilość.

Nie wiem jak jest w II, ale w Audi miałem układ bez zbiornika wyrównawczego i było tak że jak ścisnąłem wąż i zakręciłem korek to przez niego układ zasysał powietrze.

MiH · Post autor: **MiH** » 2005-06-21 10:38

Objaw zupełnie normalny. Woda stygnąć zmniejsza swoją objętość a co za tym idzie - tworzy się podciśnienie. Podciśnienie to wysysa chłodziwo ze zbiornika wyrównawczego uzupełniając tą cześć którą wyrzucił układ wcześniej - w wyniku zwiększania objętości po podgrzaniu.

Co jest nie tak? - Korek - do wymiany. w JC 35 zł.

Quaki · Post autor: **Quaki** » 2005-06-21 17:03

zobaczy czy ktorys madry mecahnik nie zamienil korkow mi kiedys tak zrobili i wlasnie taki mailem efekt heheheeheh myslem wtedy ze im poukrecam co nieco barany
pozdrawiam

cembrzynski · Post autor: **cembrzynski** » 2005-06-21 18:22

.........nnnnooooooo...............teraz jestem spokojniejszy, wymienię korek i zobaczymy (korek mam chyba nie podmieniony bo mam taką żółtą naklejkę na nim)......w każdym razie dziękuję za odpowiedzi.....na pewno dla niektórych z was niektórzy ludzie na forum zadają bardzo śmieszne pytania ale nie wszyscy są mechanikami (jak ja np)ale miło jest dostać odpowiedzi nawet na błahe problemy.

Tomasz S · Post autor: **Tomasz S** » 2005-06-22 01:13

cembrzynski pisze:.........nnnnooooooo...............teraz jestem spokojniejszy, wymienię korek i zobaczymy (korek mam chyba nie podmieniony bo mam taką żółtą naklejkę na nim)......w każdym razie dziękuję za odpowiedzi.....na pewno dla niektórych z was niektórzy ludzie na forum zadają bardzo śmieszne pytania ale nie wszyscy są mechanikami (jak ja np)ale miło jest dostać odpowiedzi nawet na błahe problemy.

Masz jeszcze jedną odp. na "
bąbelkowaniu"

AGA I GER · Post autor: **AGA I GER** » 2005-06-22 11:34

To fakt w tych układach chłodzenia dobry korek to podstawa

cembrzynski · Post autor: **cembrzynski** » 2005-06-27 18:14

...to chyba u mnie nie jest korek........ponieważ miałem olej 250 ml powyżej minimum dolałem wody do chłodnicy a na drugi dzień patrze a oleju jest maximum...czyli woda dostaje sie do oleju? ale na korku ani śladu "kawy z mlekiem" powiedzcie mi proszę ,bo gdzieś wyczytałem że w tych silnikach woda nie może się dostać do oleju czy to prawda?bo mi dzisiaj mechanik powiedział że to chyba uszczelka pod głowicą ale że w oleju nie ma wody .dlatego ja już nic nie rozumiem.
.powiedzcie mi jeszcze czy dwa dni na wymianę uszczelki tej z tyłu wystarczą.? i czy jeśli woda się nie dostaje do silnika to czy mogę przejechac 2000 km co jakiś czas dolewając wody?