
Np. chwalę się - zmianiłem dwa tygodnie temu olej w skrzyni na rzadziutki Castrol TRANSMAX (GL4) (wada - dostępny tylko w hurcie, ale można załatwić). Róznica jest kolosalna, drążek chodzi jak marzenie (ale tak szczerze mówiąc nawet nie wiem co było wcześniej i kiedy zmieniane)
Nawet rano jak były duże mrozy nie było czuć róznicy!!! Wcześniej na porannym mrozie trzeba było dwóch rąk użyć żeby wrzucić jedynkę

PP