Podłokietnik

[Chizar]

Ale właśnie o to chodzi, że podłokietników jest mało = cena nie będzie za niego normalna, bo jest to pewnego rodzaju rarytas.

Przykład - blenda GT. Kawałek plastiku, a powiedz mi, ile ich widziałeś na allegro? Jeżeli jest jakaś na sprzedaż, i sprzedaje je osoba która wie co ma, cena będzie ogromna

[2Ya]

-- oryginalny post 2011-03-19 20:11 --

Wszystko jest warte tyle,ile kupujący chce zapłacić

No to ja zapłacę np. 70 pln i co sprzedasz mi ten podłokietnik ? ..nie ! Bo jakiś tam Kazik powie ,że da 120 a póżniej 229 pln a jeszcze jeden Józek milion pięćset
Cena moim zdaniem jest wyssana wiesz z czego 2Ya a Twoim podejściem nie można się sugerować bo jesteś handlarzem więc wiadomo,że nie napiszesz na niekorzyść

-- dodano 2011-03-19 20:31 --

Jeszcze dla przykładu podam,że kilka dni temu na bollegro widziałem lusterko komlpetne za 20-30 pln gdzie cena "średnia" to 130
tak samo listwa progowa ze jedną długą na forum 130 pln (tylko jeden element) gdzie parę dni temu jeden koleś miał na bollegro za 100pln cały komplet (4 części)
osobiście kilka dni temu byłem w legnicy i dałem 80 pln za całą prawą czyli 2 elementy

Taki ze mnie rasowy handlarz,jak z koziej dupy trąbka
A ty nie wiem co żeś się tak zawziął na ten podłokietnik - marzy ci się,ą cena za duża jak dla ciebie ?
A to kupujący czyli rynek wyznacza cenę,każdy może sobie i nawet cenę z sufitu zarzucić i co z tego,jak tego nie sprzeda lub trafi się ktoś co będzie chciał daną rzecz,a 200 czy 500 czy 1000 zł to dla niego drobne i to kupi.
Na allegro podłokietniki szły dawno temu po 250zł lub w okolicach tej kwoty bez bólu i się sprzedawały w licytacjach,a skoro kolega tyle chce to może dostanie,a może nie - wszystko zależy,od kupującego i tu się odnosi moje stwierdzenie,bo każdy zna jakąś średnią wartość tego co sprzedaje.
I mi nie pisz ,że ja stwierdzam na niekorzyść ,bo jestem handlarz - zawsze byłem obiektywny i obiektywnie rewiduje swoje poglądy czy to handlowe czy nie,w oparciu o rynek/podaż czyli klientów .
A Zolak z czego niby sobie cenę wyssał ? Z dupy ? Czy w oparciu o pośrednią wartość handlową podłokietnika - nawet mnie przebił z ceną,ale cóż z tego - ceni na ile ceni,a czy sprzeda to inna kwestia,a jak ktoś coś konkretnie chce kupić to zawsze się dogada i zrobią interes
Ale najlepsi są tacy co im zawsze źle,bo cena za duża itd.,tylko skoro jak ktoś nie chce kupić to po co w ogóle narzeka na cenę ?

Nie wiem co mają wnieść twoje przykłady,ale jest wolny rynek i każdy sprzedaje lub ceni na tyle i za ile uważa,a ty możesz się cieszyć,że masz wybór - prawda ? I o to w tym chodzi - prawda ?
Ktoś niezorientowany sprzeda i straci,a ktoś zorientowany sprzeda i nie straci na jakimś gadżecie.

No i masz przykład,mam blendę GT z wersji usa ,nigdy nikomu jej nie oferowałem do odsprzedaży i nigdy jej nie wyceniałem,przypadkiem jednak znalazła się gdzieś,gdzie ją zauważono.
Oferty przychodziły same i to takie kwoty,że byś chyba tego nie przełknął tutaj,skoro za podłokietnik Zolaka to kosmos cena

Chyba nie czujesz blusa 4 lata temu jak zaczęła się moja przygoda z probe,zacząłem kupować też różne części i gadżety do probe,zdobyłem podłokietnik,equalizer,ori cd,wzmacniacze lampy usa itd - cena nieraz nie była mała ,ale jak mi nie pasowała to konkretnie negocjowałem i tyle i kupiłem albo nie i tyle w temacie.
A w roku 2007 podłokietnika czy lamp usa itp.,to mogłeś szukać ze świeczką w ręku

Masz jeszcze inny przykład Golf mk1 ,moja stara miłość - 10 lat nie miałem z tym tematem styczności,od jakiegoś czasu znów się zacząłem wdrażać - ceny niektórych elementów/gadżetów powalaja na kolana i sam szoku doznałem i to sa takie ceny,że ceny gadżetów do probe to pryszcz w niektórych przypadkach i ludzie kupują np. licznik 1 typu za 200-300zł bez zajaknięcia - umiesz to wytłumaczyć ?
Jakoś na forum VW nikt nie narzeka,że wywindowane ceny są czy co i,że sami sobie je nabijają
A dałbyś za gałkę zmiany biegów 20 Jahre 250zł ? Nie ? Miałbyś 10 i sprzedałbyś wszystkie..
A nie będę Ci już pisał po ile sprzedają się np.chromowane zderzaki i to sie sprzedaje w niebotycznych kwotach i nikt nie narzeka,a klientów na ten gadżet nie brak

Tylko właściciele Probe (nie wszyscy) to taki specyficzny naród,że zawsze im źle Mam nadzieję,że ci to jakoś sensownie zobrazowałem,choć porównanie youngtimera z Probe to trochę wielka przepaść,ale nie zmienia to faktu,iż gadżety,a tym bardziej oryginalne zawsze maja i będą miały swoja wartość

btw: listwy z pakietu GT do Probe składają sie z 3 elementów na strone

[Przemek-83]

Wiem,że 3 elementy ale pisałem listwa progowa czyli to co jest na progu a nie na drzwiach
Ja chętnie kupię podłokietnik więc odezwałem się w temacie jako potencjalnie zainteresowany i nie chodzi też ilość kasy na koncie
Dla mnie po prostu to nie jest warte tej ceny i dlatego tylko nie kupię akurat tego podłokietnika ...owszem trafi się w granicach stówki - łykam.
Moje przykłady były po to aby pokazać rozbieżność cen w dodatku nie zawsze adekwatna do stanu
Zobrazowałeś mi ale to nie nowość dla mnie.
Twoje porównanie też można powiedzieć nietrafne jest bo zobacz jaką legendą jest golf mk1 tym bardziej GTI pierwsze roczniki są blisko 20 lat starsze od probe więc tam cena oryginalnego czegoś bankowo będzie wyższa

[2Ya]

Dla mnie tez wiele rzeczy nie jest warte jakiejś ceny,ale nie wypisuję komuś w ogłoszeniu,że nie jest to warte tej ceny i ,że sami potencjalni nabywcy ja sobie windują
Moje porównanie jest trafne,choć sam napisałem,iż jest to przepaść pomiędzy tymi autami,ale podałem Ci przykład również z blendą
Są dwa rozwiązania : albo wszyscy potencjalni kupcy,zmawiają się i nie oferują powyżej stówki,albo pozostaje szukanie okazji u nieświadomych wartości danego gadżetu ,handlarzy na allegro lub u Pana Henia na szrocie
Dla Ciebie nie jest tyle wart,a dla innych jest,więc o co ten ból
A z rozbieżności cen to i ja się cieszę,bo zawsze można coś zakupić w dobrej cenie i dobrym stanie i o to chodzi,bo masz wybór i zawsze możesz tez się targować i dogadać - trzeba tylko chcieć
Kwestia podejścia,np. kupiłem ori dzienne do Probe i kupiłem ori halogeny - cena też nie była mała jak i nie były idealne,a to tylko w sumie gadżet ale oryginał i rzadko dostępny jak i spotykany,chciałem to mam i nie marudzę
Więcej takich przykładów mogę mnożyć,pozbawionych prawa logiki w stosunku do jakiejkolwiek realnej wartości rynkowej,dla przeciętnego Kowalskiego.

Tu masz przykład podłokietnika i to była licytacja na allegro:

http://archiwumallegro.pl/ford_probe_92 ... 17190.html

Pozdro.

[wujeksex]

Przemek-83 nie rozumiem Twojego problemu.
Skoro cena za dany przedmiot/towar jest dla Ciebie za wysoka, to po prostu nie kupuj. Nie możesz nikomu zarzucić, że towar przez niego sprzedawany jest za drogi.

Moje przykłady były po to aby pokazać rozbieżność cen w dodatku nie zawsze adekwatna do stanu

Ale to nie ma nic do rzeczy, bo np: benzyna, cukier, alkohol, papierosy czy cokolwiek innego też są przecenione kilkukrotnie.
Nic na to nie poradzimy.
Benzyna za droga - kogo to obchodzi, jak komuś nie pasuje, to niech jeździ rowerem.
Cukier za drogi - kogo to obchodzi, jak komuś nie pasuje, to niech nie słodzi.
Alkohol za drogi - kogo to obchodzi, jak komuś nie pasuje, to niech nie pije.
Papierosy za drogie - kogo to obchodzi, jak komuś nie pasuje, to niech nie pali.

Tak już jest i na to nic nie poradzimy.

[pe3lwroc]

Jak małe dzieci,każdy ponad każdym , beka panowie. Niech jakiś mod posprząta ten topic . Pzdr

[Przemek-83]

Niby dlaczego kolego ma ktoś sprzątać skoro rozmawiamy o tym dokładnie o czym mówi temat wątku ?