Ze śrubami to kup sobie fachowy odrdzewiacz popytaj w fachowym sklepie o takie coś. A uszczelke jak najgrubszą i najlepiej żeby była z dość odpornego na temperature materiału.
ta uszczelka jest z blachy (aluminium?) jak ja kupowalem byl tylko jeden rodzaj.
podobno dobrze jest jak w blok silnika sa wkrecone szpilki i na to nakretki jak sie kolektor przykreca (tak tylko slyszalem) nie ma wtedy problemu z odkrecaniem. mi jak wymieniali to juz mialem 3 szpilki i nakretki poszly bez klopotu, na srubach gorzej- ale tez dalo rade.
Z blachy??? alu??? i tylko tyle??? Na twoim miejscu dołożyłbym jeszcze uszczelkę z czarnego zbrojonego klingierytu. Z obydwu stron. Jest bardzo wytrzymały na temperatury i w zasadzie wystarczająco miękki żeby dobrze uszczelnić głowicę i kolektor wydechowy. Uważaj jak będziesz dokręcał śruby, bo można je ukręcić.
Gdzie kupić dobrą uszczelką pod kolektor.
Ja mam u siebie od mazdy 626 i niestety jest nieszczelna, stosowałem uszczelnienia na wysoką temperaturę ale wydmuchuje, oryginalna uszczelka byla dużo grubsza.
GT 89r.
Można kupić coś takiego (ten kry... - tak myślę, bo sam kupowałem czarne coś na wierzchu i pod spodem, a w środku blacha alu chyba) na metry kwadratowe i wyciąć potrzebny kształt...
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat...
Był: Ford Probe 2.2 GL ganz rot
Jest: Mitsubishi Galant 2.5 V6
rozbierałem 2 silniki i zawsze były uszczelki metalowe (sądze że raczej innych nie ma)
szpilki nawet jak są z nakrętkami to idzie urwać (trzeba uważać)
ja kupuje uszczelki Ajusa są tanie i dobre (jeżeli użyje się silikonu do zwykłych)
Najlepiej i najtaniej. To kupić pare metrów klingierytu czarnego zbrojonego i można otworzyć małą fabrykę uszczelek. A jak już naprodukujesz to masz spokój przez jakiś czas bo jak siądzie to sobie wymienisz. Szkoda inwestować mase kasy w drogie uszczelki bo na temperaturę nie ma mocnych wszystko się wydmucha.
Ford Probe '92 2.2 GT USA Igen --> teraz już szwagra
Titanium Fox
Mazda 929 HD 3.0 V6 24V DOHC '93
Panowie wywalić wszystko czyli blachę i małe podkładki i wstawić uszczelkę grubszą. Nie wiem z czego to było chyba z żuka otwory wylotowe pasują na szpilki się docina ważne że są zbrojone otwory wylotowe.Miałem problem z tymi uszczelkami był cały czas przedmuch na nowych orginalnych. Teraz jest spokój tanie proste skuteczne
Kurdę, wymieniałem na jesieni i mamy teraz maj a mi znowu świszczy i mam przedmuchy. Te uszczelki słabo trzymają i to nie tylko moje zdanie. Co robić wstawiać znowu tą samą? Być może jedna szpilka (a właściwie śruba) nie trzyma dobrze i właśnie koło niej mam wypalona usczelke.
Co robić? To nie jest pilne, ale nie chcę wstawiać i znowu za parę miesięcy wymieniać...
Witam Drodzy koledzy jest to w oryginale uszczelka metalowa żadna inna nie róbcie jakis tam dupe szwanców z kryngierytem oryginał to oryginał i niema wtedy problemów
chlopaki rowniez mam problem z tymi uszczelkami - wstawilem oryginalna uszczelke taka cienka z blaszki i wydmuchalo - dlatego uwazam ze jest ona do dupy - nadaje sie tylko gdy powierzchnia stykowa kolektora i glowicy jest rowna i nie ma tam zadnych wzerow - dlatego mam pytanie o ten klingieryt czy wytrzyma on taka temperature bo jak wiadomo czasem kolektor w probku pieknie podswietla caly silnik na czerwono - taki ladny odcien rozrzazonego zeliwa - no i gdzie mozna kupic takie cus i ile to kosztuje - dziekuje za wszelkie informacje - oryginalnym uszczelkom mowie nie!!
Nie jest ona do dupy pod warunkiem że masz prostą powierzchnię przy głowicy i przy kolektorze jeśli nie to możesz nie wiem co robić i tak będzie do dupy. Proponuję zrobić planowanie płaszczyzny co sie przykreca do głowicy kolektora i założyć oryginalną uszczelkę i będzie git. Pozdro
takie planowanie to poprostu zbyt duzo zbedniej roboty ktora i tak prowadzi do uzyskania takiego samego efektu jak przy grubszych uszczelkach - rozchodzi sie o to ze wczesniej mialem grube uszczelki (ok 1,5 mm ) lecz niestety popuscily mi sruby i je wydmuchalo - i chcialbym zalozyc spowrotem te grube bo na cienkich sie juz niestety przejechalem -
hmmm a moze ktos ma jeszcze jakis kawalek takiego zbrojonego klingierytu i moglby mi przeslac ze 4 takie male arkusze w kopercie ? bo juz pytalem w paru sklepach i nie maja bylbym szalenie wdzieczny - pozdrawiam :]
zlokalizowalem przyczyne moich klopotow z tymi uszczelkami - otóż sa to ciagle odkrecajace sie sruby - tak sruby bo niestety nie mam juz w tym miejscu oryginalnych szpilek gdyz sie juz urwaly - i wlasnie czy macie moze pojecie jak sobie z czyms takim poradzic ? - podlkladki sprezynowe nie maja tu sensu gdyz pod wplywem temperatury rozhartowywuja sie - slyszalem od kogos ze jest jakas pasta ktora smaruje sie gwint i ona zasycha i sruba juz sie nie odkreca ale czy ona zda egzamin w tym miejscu bo przeciez tam jest dosc wysoka temperatura ? Chłopaki bardzo prosze o pomoc w tej kwestii bo juz mnie strasznie wQr.....a ten odgłos silnika podobny do dzwieku jaki wydaje pędzący URSUS tudzież jakis inny ciągnik - dzieki i pozdrawiam
Kicur, przerabiałem temat jakoś trzy miesiące temu i nie było lekko. Wiem, że mechanicy rozwiercali śruby, bo były strasznie zapieczone i nie szło ich odkręcić , co wymusiło nawiercenie nowych otworów. Jutro przejadę się do nich i dowiem dokładnie jak to zrobili, czym to skręcili - a zrobili dobrze, bo auto śmiga i nic się nie dzieje.
no bylbym Ci bardzo wdzieczny zresztą myśle ze nie tylko ja bo takie informacje mogąsie przydać wielu osobom i to nie tylko odnosnie kolektora wydechowego
kicur kup człowieku utwardzane szpilki 8 utnij je na odpowiednią długość kup klej LOCATIW (wytrzymały kolor chyba zielony ostrzegam tani on nie jest ale jakością sie odpłaca) i wkręć te szpilki na niego do głowicy i troszkę dokręć odczekaj z dzień i przykręć kolektor używając nakrętek które są zespolone z podkładka samo kontrującą. Po kłopocie Pozdro
Co do uszczelki ja ma założoną do jakiejś dwururki i to działa (uszczelka jest gruba jakieś aluminium taka co się układa ma zbrojone otwory) przejechałem już prawie 20tys i jest git . Miałem wcześniej zakładane te oryginalnie pasujące i nic z tego gwizdało że ludzie się oglądali. Uszczelka kosztowała 6 zł to jakiś żuk chyba był lub coś podobnego ważne że spełnia swoją funkcję.
Pozdrawiam