Falowanie wolnych obrotów

Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Greyg ma rację. Wróć do starych świec - wyeliminujesz jednen czynnik.

Co do tego czy na zimnym... - oczywiście. Ze 2 razy zdażyło mi się bez problemu uruchomić samochód przy odłączonej wtyczce od przepływomierza. Silnik chodził przez minutę, coraz bardziej durniejąc aż zgasł. Po prostu na zimnym włancza się ssanie - przepustnice na maxa otwarte i benzyny też daje "ma maxa" ignorując wszystkie problemy.

Za to zastanowił mnie fakt tego że masz błąd EGR. Masz serwisówkę? Jak tak to sprawdź jak idą przewody vaccum. Główny przewód vaccum idzie właśnie od EGR (dokładnie do elektrozaworu EGR). Mnie mekaniki ułamali rurkę przy EGR i silnik durniał. Zeby to sprawdzić to albo musisz odkręcić te dwa elektrozawory z tyłu silnika przykręcone do kolektora, albo być może jakoś z dołu. Sądzę że to może być przyczyna - mogłeś mieć wyłamany i przyklejony ten wężyk a przy opreacjach pod machą......
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

MiH jesli dobrze zrozumialem piszac wężyk masz na mysli ten co idzie od puszki z filtrem (od spodu) tylko mnie poprawcie jesli sie myle ale on podlaczony jest po stronie dolotu przed filtrem (sam nie pamietam bo mam stozek i sie pozbylem obudowy filtra juz dosc dawno temu) a jesli jest przed filtrem to ma kontakt z atmosfera i raczej ciezko mu pokazywac cisnienie w kolektorze ssacym
pytanie teraz takie czy jesli jest odlaczony to moze spowodowac falowanie silnika ? u mnie cos takiego wystepowalo na niskich obrotach ale jak go podkrecilem na srubce przy przepustnicy to przestaly falowac (moze faluja slabo ale wtedy to byla makabra probek potrafil nawet gasnac)
dodam ze bledow nie wykazano ?
pozdrawiam
ps. jesli tak to musze dorobic dodatkowy wezyk w dolocie(zeby go podlaczyc) ale za filtrem czy to cos zmieni ? bo na moj rozum troszke zmieni
Gość

Post autor: Gość »

Zerknijcie na schemat. To wam moze sporo wyjasnic. Szczegoly umieszcze wkrotce na www.
Obrazek[/img]
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

Patrzac na schemat widze ze ten wezyk jest jednak po stronie za filtrem a wiec znowu mnie czeka spawanie w nierdzewce :( ale co tam niech probek tez cos ma :) a tak na marginesie Greyg skad masz ten schemacik z serwisowki ? bo by mi sie przydal jeszcze spis wyszczegolnionych elementow podaj moze gdzie on jest w serwsowce to sobie odnajde :)
a i jak myslicie czy przeniesienie tego wezyka za filter i za przeplywomierz zmieni cos bo brak puszki raczej uniemozliwia wstawienie go w orginalnym miejscu
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Szela
Posty: 14
Rejestracja: 2003-07-27 00:53
Samochód: brak
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Szela »

a wiecie moze jak sie ma ta sprawa w jedynce, bo od kilku dni zapala mi sie Check Engine, mam blad 16 czyli EGR Valve Position Sensor, a nic nie majstrowalem przy nim (2 tygodnie wczesniej wymienilem rozrzad).

Ale z silnikiem jest wszystko ok. Pracuje normalnie, bez zadnych zastrzezen, tylko blad 16.

Poradzcie cos :cry: bo tak fajnie :D bylo jak sie Check Engine nie swiecil.

Dziki za wszelkie mozliwe rozwiazania problemu.
Pozdrawiam

Probe USA 2,2 GT
GG: 3278394
kollek
Posty: 1052
Rejestracja: 2002-09-08 10:31
Samochód: brak
Lokalizacja: Paszkówka

Post autor: kollek »

Szela :arrow: Sprawa jest poważna. Zabierz się za to najszybciej jak możesz. Nasz przyjaciel Jarek miał ten sam błąd 16 - czujnik położenia zaworów. Ignorował go przez chyba rok czasu aż do momentu jak wyskoczyliśmy wszyscy na autostradę i samochody dostały "buta". Po zjeździe z niej jego probiak zaczął strasznie kopcić na biało. Okazało się że silnik strasznei żarł olej ale przez turbinę. Padła turbina i ona spalała ten olej. Musiał ją regenreować. Więcej szczegółów udzieli Ci na pewno Grzegorz (syrenek) bo on mu z tym robił. Teraz Probiak Jarka chodzi OK.
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Nie przenoś go za przepływomież. Ten przewodzik to wlot powietrza tzw. vaccum. Powietrzem tym komputer steruje przepustnicami wewnątrz kolektora ssącego oraz EGR - em. Spawanie w nierdzewce nie jest konieczne, ale powinieneś zabezpieczyć ten wlot zeby syf nie naleciał.
Elektrozworek o którym mówiłem ma 2 przewody a 3 końcówki do podłączenia (pod jedną powinien być filterek który prawie zawsze się gubi). jedna z rurek idzie do kolektora ssącego druga nie wiem teraz gdzie. Całosc jest w okolicy dawnej puszki filtra powietrza. pokombinuj z tymi przewodami.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
Szela
Posty: 14
Rejestracja: 2003-07-27 00:53
Samochód: brak
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Szela »

Znam temat z turnina Jarka, widzialem na wlasne oczy jak ja ladny spieklo. :shock:

Wiec co robic :?: Regeneracja turbiny :?: Wymiana czujnika :?:
Czy moze zupelnie cos innego :?:
Pozdrawiam

Probe USA 2,2 GT
GG: 3278394
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

Dzieki MiH juz wszystko gra przwodzik jest zabezpieczony nie przenioslem go kiedys teraz tylko sobie siedzial kolo filtra i tak juz zostanie jest zabezpieczony bo dokola filtra mam zrobiona oslonke termiczna i nawiewik zimnego powietrza wiec powinno byc ok
pozdrawiam i jeszcze raz dzieki
Gość

Post autor: Gość »

greyg -> czy to aby nie podobne objawy jak u mnie ?

U mnie strzelił potencjometr przepustnicy i na zimnym silniku mam teraz 2 tys. obr./min. , po lekkim rozgrzaniu obroty falują a dopiero na full ciepłym silniku jest OK :( Nowy potencjometr kosztuje 1040 PLN .....
Muszę kupić gdzieś używkę.

Raf -> ten temat (falujące, wysokie, spadające itd. obroty) powtarza się co chwila - może by go przenieść półkę niżej ???
Awatar użytkownika
QWEN
Posty: 16
Rejestracja: 2003-08-14 14:40
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: QWEN »

panowie, mechanicy powiedzieli ze to kable!!! dokladnie to: "fajki przy swiecach maja przebicia, fajka nie trzyma sie na swiecy tak jak powinna"

:?: :?: :?: :?:


tak czy owak, czy znacie moze jakis chwilowy patent (typu smar sylikonowy albo grafitowy czy inne cholerstwo) zeby sprawdzic czy rzeczywiscie to te kable. chodzi mi o to zebym nie wydawal 400zl jesli to jednak nie to. a mam watpiwosci bo na zimnym jest ok.
Awatar użytkownika
OLO
Posty: 199
Rejestracja: 2003-05-10 14:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Post autor: OLO »

Ja jak szukalem przebicia ,to okleilem poprostu tasma izolacyjna fajki (tylko grubo) i zdalo egzamin .Ba nawet jezdzilem tak chyba z miesiac,dopoki nie kupilem przewodow :wink:
Awatar użytkownika
QWEN
Posty: 16
Rejestracja: 2003-08-14 14:40
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: QWEN »

:D ZAGADKA ROZWIAZANA :D

kable WN, zgodnie z orzeczeniem mechanikow z amercar, wymienilem i klopoty zniknely.

swoja droga nadal mnie zastanawia jakim cudem wilgotne i zimne kable dzialaly, a po rozgrzaniu nawalaly, no ale "sa na tym swiecie rzeczy ktore sie filozofom... "
teraz pozostalo mi tylko pozbycie sie bledu EGR. w tej kwestii licze na pomoc greyga - co odlaczyc i co zatkac . :wink:

thx
Gość

Post autor: Gość »

Po 1 listopada bede wyjmowal silnik, wiec porobie fotki co gdzie jest i co nalezy zrobic. Zaznaczam tylko, ze dostep do zaworu bez wyjmowania silnika jest co najmniej trudny.
Awatar użytkownika
artix
Posty: 77
Rejestracja: 2003-11-05 14:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Sweden Malmö

Post autor: artix »

QWEN pisze::D ZAGADKA ROZWIAZANA :D

kable WN, zgodnie z orzeczeniem mechanikow z amercar, wymienilem i klopoty zniknely.

swoja droga nadal mnie zastanawia jakim cudem wilgotne i zimne kable dzialaly, a po rozgrzaniu nawalaly, no ale "sa na tym swiecie rzeczy ktore sie filozofom... "
teraz pozostalo mi tylko pozbycie sie bledu EGR. w tej kwestii licze na pomoc greyga - co odlaczyc i co zatkac . :wink:

thx

typowe objawy kabli

na zimnym ok a przy rozgrzanym silniku przerywaja poszczegulne przewody

dziwne lecz prawdziwe
Awatar użytkownika
Qki G
Klubowicz
Posty: 2916
Rejestracja: 2004-08-20 09:04
Galeria: viewtopic.php?t=5511
Lokalizacja: Warszawa

Falujące, pływające obroty

Post autor: Qki G »

słuchajcie mam taki problem.Jak zapalan samochod to na luzie nie dotykajac pedalu gazy on sam caly czas tak jak by dodawal i tak chodzi od 1000 do 2000 tys obrotow.Gdy jade jest wszystko ok ale jak spowrotem wrzyce na luz jest to samo. co to moze byc??
Nowa moja ksywa: Qki Leoncio :)
Był:Ford Probe II 2.5 V6 24V 1997
Jest: Smart FourTwo Cabrio jako dojazdówka do pracy..... :)
Na wypady poza miasto jest już inne autko :)
Awatar użytkownika
Qki G
Klubowicz
Posty: 2916
Rejestracja: 2004-08-20 09:04
Galeria: viewtopic.php?t=5511
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Qki G »

nie dodalem jesszcze ze obroty wzastaja i opadaja i wszystko dzieje sie rowniutko dopuki nie dodam gazu i pojade.nie wiem co to jest
Nowa moja ksywa: Qki Leoncio :)
Był:Ford Probe II 2.5 V6 24V 1997
Jest: Smart FourTwo Cabrio jako dojazdówka do pracy..... :)
Na wypady poza miasto jest już inne autko :)
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 243
Rejestracja: 2004-06-24 23:40
Samochód: brak
Lokalizacja: Rawicz

Post autor: Michał »

ja mam ten sam objaw w moim prołbie, a mamy inne silniki. Dodam że zdarza się to u mnie stosunkowo rzadko i niezależnie, czy motor jest zimny czy gorący. Mam wrażenie, że tu ssanie-automat fiksuje, ale wysłuchajmy specjalistów w dziedzinie mechaniki pojazdowo-probowej.
:?:
Narazie Proba nie ma...

Toyota Varina E '93 1,6 GLX (glx=wypasik)

SC 1.1 Van '03
Awatar użytkownika
t0mpre
Posty: 695
Rejestracja: 2003-03-07 19:12
Samochód: brak
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: t0mpre »

ja tak mialem jak mialem zwalony przeplywomierz
czas jest po to zeby wszystko nie dzialo sie jednoczesnie
Gość

Post autor: Gość »

Ja bym jeszcze sprawdzil czujnik otwarcia przepustnicy...
Chociaz on powinien raczej powodowac za niskie obroty na jalowym.
Gość

Post autor: Gość »

ja bym sprawdził sondy w wydechu aczkolwiek inne diagnozy tez są mozliwe
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Sqad pisze:ja bym sprawdził sondy w wydechu aczkolwiek inne diagnozy tez są mozliwe
a może tak by sobie sprawdził stacje w radiu??? :twisted:

Chłopie - takie rzeczy to myśmy omawiali laaata temu.
UŻYJ OPCJI SZUKAJ !!!
UŻYJ OPCJI SZUKAJ !!!
UŻYJ OPCJI SZUKAJ !!!
UŻYJ OPCJI SZUKAJ !!!
UŻYJ OPCJI SZUKAJ !!!
UŻYJ OPCJI SZUKAJ !!!
UŻYJ OPCJI SZUKAJ !!!
powtarzasz do znudzenia a i tak nie działa!

wystarczy że wpiszesz "falujące obroty" i masz co? 121 wyników wyszukiwania!!!

PS. W silnikach 2.0, 2.2, 2.5 są różne przyczyny takiego zachowania się silnika.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Gość

Post autor: Gość »

MiH pisze:
Sqad pisze:ja bym sprawdził sondy w wydechu aczkolwiek inne diagnozy tez są mozliwe
a może tak by sobie sprawdził stacje w radiu??? :twisted:
też jest to jakaś rada bo przecież słuchając głośno radia przy bardzo dobrym sprzęcie audio samochód może podciągać obrotami ładowanie ponieważ jest zbyt duży pobór prądu. 8) :twisted:
Awatar użytkownika
jagger
Posty: 230
Rejestracja: 2004-09-28 17:39
Galeria: viewtopic.php?t=5666

obroty

Post autor: jagger »

wiec tak....jak zapalam auto na zimnym to wskazowka obrotomierza skacze od drugiej kreski do prawie 4,(mamy cztery kreski do 1000 obr)i tak przez chwile (wznosi sie i opada i tak wkolko), po drugie--jak jade z wieksza predkoscia i zredukuje bieg na jalowy to wskazowka obrotomierz spada gwaltownie poza druga kreske i tak sie odbija i staje gdzies w polowie 1000 obr i tak poza tym mam czeste skoki obrotow ale nigdy poza 1000
co jest?? regulator jakis??przewody??
probe 2,5l v6 24v 1994
Obrazek[img]
Wito
Posty: 90
Rejestracja: 2005-01-31 02:02
Samochód: brak
Lokalizacja: Tczew

Post autor: Wito »

Włąśnie odpowiedzcie koledze ja mam to samo identycznie z tym że mam nowiusienkie przewody i niesądze żeby to była lambda bo spalanie jest w normie! wiec gdzie zacząć grzebać? płynu chłodzącego też nalałem!
2.0 16v 1993r
USA
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.5 V6 KL”