Strona 2 z 2
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-11 15:04
autor: quarth
mysz pisze:A i owszem

generalnie to prawie cały jest usa... Brakuje tylko lusterek, tylnego zderzaka i pozycji

i vinu i miliona innych rzeczy ktorych nie zmienisz, bo ci sie nie chce xD
Destroyer pisze:Problem jest taki, że nie mam ochoty pruć plastików, wykładziny itd, żeby dowiedzieć się, gdzie dochodzi kabel.
Od żarówki kabel idzie do wiązki, a później do wspomnianej kostki, z kostki dalej idzie wiązką do przodu, ale co mi to daje?
Znajdę miejsce, w które kabel wchodzi i co dalej?
a kto ci kaze pruc pol auta? wystarczy rzucic okiem do kostki i stwierdzic, ze kabel nie jest podlaczony, trudne?
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-11 17:26
autor: mysz
MatiLP640 pisze:oooo to nie wiedziałem ale to sam przerabiałeś nie? nie jest ori USA...
No samemu. Kupiłem lampy usa 92-94, przerobiłem wiązkę- tak, żeby świeciły po hamerykańsku, zakupiłem liczniki usa, podłokietnik, eQ(który i tak wywaliłem) i lampy przód z długimi daszkami+ tablica rej. przód na wymiary usa 30x15 cm
quarth pisze:mysz pisze:A i owszem

generalnie to prawie cały jest usa... Brakuje tylko lusterek, tylnego zderzaka i pozycji

i vinu i miliona innych rzeczy ktorych nie zmienisz, bo ci sie nie chce xD
Powaga, tylko lusterka, tylny zderzak i pozycje zostały do wymiany

Niestety w związku z zaistniałą (w nocy) sytuacją, możliwe, że będę musiał szukać innego probka

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-11 18:01
autor: Destroyer
quarth pisze:
a kto ci kaze pruc pol auta? wystarczy rzucic okiem do kostki i stwierdzic, ze kabel nie jest podlaczony, trudne?
Rzucam okiem na kostkę i widzę, że kabel jest podłączony, wchodzi dalej do wiązki i idzie do przodu. Później być może wpada w próżnię ale jakie to ma znaczenie? Nie działa i widocznie tak ma być.
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-11 18:07
autor: quarth
mysz pisze:A i owszem

generalnie to prawie cały jest usa... Brakuje tylko lusterek, tylnego zderzaka i pozycji

zmartwie cie myszonie, ale usdm to nie tylko swiatla, lusterka i zderzaki
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-11 21:23
autor: MatiLP640
mysz pisze:Niestety w związku z zaistniałą (w nocy) sytuacją, możliwe, że będę musiał szukać innego probka

??? Tzn? Tylko nie mów że go rozwaliłeś!!!
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-11 22:16
autor: mysz
quarth pisze:mysz pisze:A i owszem

generalnie to prawie cały jest usa... Brakuje tylko lusterek, tylnego zderzaka i pozycji

zmartwie cie myszonie, ale usdm to nie tylko swiatla, lusterka i zderzaki
Rozwiń swoją myśl, wyprowadź mnie z błędu
MatiLP640 pisze:mysz pisze:Niestety w związku z zaistniałą (w nocy) sytuacją, możliwe, że będę musiał szukać innego probka

??? Tzn? Tylko nie mów że go rozwaliłeś!!!
No, tak jakby, ważne, że mi dupsko uratował. Szkoda osiemnastek, ale gdybym był na piętnastkach, to tego posta już pewnie bym nie napisał

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-11 23:25
autor: MatiLP640
cos wymlodzil? opowiadaj co sie stalo! a jak nie chcesz tu to wal na PW

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-11 23:30
autor: quarth
mysz pisze:Rozwiń swoją myśl, wyprowadź mnie z błędu

wiazki, wyposazenie i chociazby glupia puszka filtra powietrza, to sa dziesiatki takich drobiazgow. Ze o dziurach w blotnikach to juz nawet nie wspomne.
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-12 01:01
autor: mysz
MatiLP640 pisze:cos wymlodzil? opowiadaj co sie stalo! a jak nie chcesz tu to wal na PW

Lot samochodem

Tak na poważnie to ludzka głupota. Przyznaję się bez bicia. Wychodzi na to, że ograniczenia prędkości po coś są... Ja się śpieszyłem, samochód z naprzeciwka mnie oślepił, a że prędkość była prawie 3 razy większa od dozwolonej, nie zauważyłem zwężenia i wpierniczyłem się na krawężnik wysoki na ~20cm...
quarth pisze:mysz pisze:Rozwiń swoją myśl, wyprowadź mnie z błędu

wiazki, wyposazenie i chociazby glupia puszka filtra powietrza, to sa dziesiatki takich drobiazgow. Ze o dziurach w blotnikach to juz nawet nie wspomne.
Wiązki są przerobione, jedyna rzecz, która mi jeszcze przychodzi do głowy, to komp z ograniczeniem prędkości do 180km/h, którego nie chcę. Jeśli chodzi o puszkę filtra powietrza, to jej również nie potrzebuję, bo mam CAI

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-12 13:16
autor: MatiLP640
mysz pisze:Lot samochodem

Tak na poważnie to ludzka głupota. Przyznaję się bez bicia. Wychodzi na to, że ograniczenia prędkości po coś są... Ja się śpieszyłem, samochód z naprzeciwka mnie oślepił, a że prędkość była prawie 3 razy większa od dozwolonej, nie zauważyłem zwężenia i wpierniczyłem się na krawężnik wysoki na ~20cm...
No ale to pewnie tylko felga z oponą poszły... Chyba że przywaliłeś naprawdę konkretnie to zawieszenie też mogłeś pogiąć ale tylko tyle zrobiłeś czy poprawiłeś później?

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-12 14:58
autor: mysz
Wysłałem Ci pw, coby tutaj nie śmiecić.
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-12 17:30
autor: quarth
mysz pisze:Wiązki są przerobione, jedyna rzecz, która mi jeszcze przychodzi do głowy, to komp z ograniczeniem prędkości do 180km/h, którego nie chcę. Jeśli chodzi o puszkę filtra powietrza, to jej również nie potrzebuję, bo mam CAI

Mruganie dlugimi, podnoszenie lamp, glupi buzzerek. Nie wiem co zrobiles z tymi wiazkami z przodu, ale wydaje mi sie ze na zdjeciach w galeri to sa nadal lampy euro? :] Kolejne: proponuje sie zainteresowac oznaczeniami na zderzaku.
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2012-11-13 01:01
autor: mysz
No bo w galerii są stare zdjęcia... Lampy tylne są też euro w galerii, a w rzeczywistości są usa 92-94.
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-16 20:23
autor: arko
Witam .Podpinam się pod temat bo nie wiem jak powinno być

.Opiszę to tak - lewa strona :dwie pozycje dwa stopy , prawa strona :jedna pozycja dwa stopy .Czy tak ma być , czy tylko należy wymienić żarówkę ? Powiem że nie wiem jak się dostać do żarówek , przez tyle lat nie było potrzeby więc jest to chyba skomplikowane bo trzeba zdemontować całe lampy ( tego jeszcze nie przerabiałem) więc nie chcę coś popsuć . Może ktoś coś podpowie

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-16 20:24
autor: Kocureq
Trzeba zdemontować lampy, 5 minut roboty i potrzebny tylko śrubokręt krzyżakowy. Potem wymiana żarówki jest trywialna.
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-16 20:28
autor: arko
Kocureq pisze:Trzeba zdemontować lampy, 5 minut roboty i potrzebny tylko śrubokręt krzyżakowy. Potem wymiana żarówki jest trywialna.
Zżarówką napewno sobie poradzę

tylko z demontażem lampy , tu zaczynają się schody jeśli wcześniej tego się nie robiło

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-16 20:30
autor: Kocureq
odkrecasz zaslepke na srube i wysuwasz lampe w bok (wymaga troche sily, nie ciagnij za zagieta czesc lampy ktora zachodzi na bok auta bo urwiesz). pewnie na forum gdzies jest lepsza instrukcja

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-16 20:34
autor: arko
Przeglądałem ale nic nie znalazłem

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-16 20:53
autor: vitek
Rozjaśniło się coś ?
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-16 20:58
autor: arko
Teraz to co innego . dzięki vitek

Jutro zobaczę tą żarowkę

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-16 21:37
autor: vitek
Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-17 16:34
autor: arko
Dzięki vitek

Żarówka wymieniona i wszystko jest ok

Sam załącznik wystarczył żeby wiedzieć jak zdjąć tą lampę . Bez tego miałem obawy czy czegoś nie popsuję . Dzięki

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-17 16:59
autor: vitek
Drobnostka. Kiedyś sam miałem podobne obawy ale pomogła mi instrukcja obsługi, którą dostałem, jako suwenir, przy zakupie Probka

Re: Światła stopu euro - czemu tylko jedno?
: 2015-06-17 17:06
autor: arko
vitek pisze:Drobnostka. Kiedyś sam miałem podobne obawy ale pomogła mi instrukcja obsługi, którą dostałem, jako suwenir, przy zakupie Probka

To mialeś farta z ta instrukcją , tak zawsze łatwiej i nie trzeba z niczym ryzykować przy drobnych naprawach
