Ford Probe Klub Polska

drążek/ przegub jak to nazwałeś nie ma nic wspólnego z wyciekiem płynu. w środku są uszczelniacze które trzymają ciśnienie, drążek mozesz sobie śmiało wykręcić i żaden płyn nie ma prawa wylecieć. Kup sobie lepiej używkę i podmień bo regeneracja będzie trochę kosztować, z reszta jak uważasz

Magiel po prostu cieknie.

Rozumiem, dzieki---jeszcze jedno--czy da się wymienić uszczelniacze, nie wyciagajac maglownicy z auta?

Podobno da radę

To już cos---robiłes to może? Wyciek mam po prawej stronie, tam sie łatwiej dostac. Chyba mogę tylko z jednej strony uszczelnić?

Nie robiłem. Dowiadywałem się jedynie, bo mi też magiel ciekł. Skończyło się na tym, że autko idzie na części.

zamiast kombinować to kup jakąś używkę albo oddaj do regeneracji, bo namęczysz się z wymianą na aucie, a okaże się że tą szynę gdzieś wziął rudy albo ma rysy i wszystko na marne, i wykręcania i tak się nie ominie

Patryk- pisze:zamiast kombinować to kup jakąś używkę albo oddaj do regeneracji, bo namęczysz się z wymianą na aucie, a okaże się że tą szynę gdzieś wziął rudy albo ma rysy i wszystko na marne, i wykręcania i tak się nie ominie

Niby racja, nie mam jednak pewnosci, czy ta uzywka bedzie w porzadku. Regeneracja to z kolei spory wydatek, miałem nadzieje, że te uszczelniacze da się jednak (przynajmniej z prawej strony) samodzielnie wymienić.

Easy Rider pisze:Regeneracja to z kolei spory wydatek

to już kwestia jak długo zamierzasz trzymać auto....
apropo używanej to często dają gwarancje rozruchową...ja tak kupowałem, jak do dupy to oddajesz....tyle że trochę roboty przy wyjmowaniu znowu tego wszystkiego

Ja tam wymieniłem na używkę i po 80 tys zaczeła mi stukać:) Tylko trzeba dobrze trafić. A z wymiana niestety jest sporo roboty...

Mam zamiar trzymac auto tak długo, jak sie da
Ponieważ mam w nim do zrobienia jeszcze kilka rzeczy szukam oszczedności--dlatego cały czas dociekam , czy mozna wymienić same uszczelniacze (uszczelniacz). Pewnie to tańsze i mniej roboty.

Spider33 pisze:Ja tam wymieniłem na używkę i po 80 tys zaczeła mi stukać:)

stukać to Ci pewnie na jabłkach zaczęła, i wystarczyło tylko wymienić na nowe, bo raczej w środku nie ma co tam stukać

Easy- napisz do użytkownika Orzel_warka. On u siebie robił remont magla z tego co pamiętam- też miał uszczelniacze do roboty.

Własnie napisałem-dzieki za info.

Romas pisze:

Spider33 pisze:Ja tam wymieniłem na używkę i po 80 tys zaczeła mi stukać:)

stukać to Ci pewnie na jabłkach zaczęła, i wystarczyło tylko wymienić na nowe, bo raczej w środku nie ma co tam stukać

Końcówki i drążki kierownicze wymieniłem i nie ucichło nawet trochę a stukało na pewno z magla

mysz pisze:Easy- napisz do użytkownika Orzel_warka. On u siebie robił remont magla z tego co pamiętam- też miał uszczelniacze do roboty.

Robiłem remont magla, były wycieki (niewielkie) ale za to na jabłkach spore stuki. Najgorsze w tym wszystkim jest demontaż i ponowny montaż. Bardzo mało miejsca. Z drugiej strony to tylko mechanika, po prostu trzeba rozbierać po kolei co trzeba
Wg tego co widzę na zdjęciach cieknie z uszczelniacza magla, typowe zużycie. Teoretycznie powinno się dać to zrobić na aucie, ale nie myśl, że będzie łatwo to zrobić. Poza tym jak koledzy pisali wcześniej, nie wiadomo jak z korozją i rysami. Czas pracy będzie długi, a tak jak Ci pisałem na PW, lepiej jest wymienić na suchą używkę niż bawić się w takie półśrodki. Może się okazać, że czas i pieniądze, które włożyłeś dały efekt zerowy.

Decyzja należy do Ciebie, podpowiedzi masz raczej zbieżne

Ok, dzieki za wyjasnienia-chyba zacznę szukac uzywki, pozdr.


Od trzech dni oserwuje układ wspomagania--wyciek nie jest zbyt duzy. Czy to jest cos warte? Stosował to ktoś? Chciałem tym zalac --dopóki nie znajdę dobrej używki.
Są jeszcze inne tego typu srodki-trochę tansze, jednak nie wiem jak to się bedzie sprawowac.

http://allegro.pl/ceramizer-do-wspomaga ... 62958.html

to wesz co? zamiast wydawać kase na te wynalazki dolej zwykłego płynu , gumy dobrze zaciśnij i będzie jeździć....Ja w fiaciorze miałem wymienić drążek kier. i dosłownie z gumy to się wylało pod ciśnieniem tyle się nazbierało towaru ....zacisnąłem spowrotem, i za pare tyg wymieniłem maglownice, a jeśli wyciek nie jest duży to jaki problem raz na dwa tyg. dolać płynu ? a nie wiadomo jak potem pompa będzie chodziła po tych wynalazkach

Tak pewnie zrobie-jednak dla własnej informacji chciałem wiedzieć. W necie jest sporo pozytywnych opinii o tym specyfiku, jednak nie wiem kto te opinie pisze. Jeżeli natomiast ktoś z Klubowiczów to stosował--to jego opinia bedzie dla mnie w miarę wiarygodna.
Kiedys tam wlałem do chłodnicy jakiegos wynalazku i zadziałało--ale to było w innym aucie.

I zapewne kanały w bloku tez się uszczelniły
Takich rzeczy sie nie robi no chyba że w ekstremalnych sytuacjach, bo naprawisz na chwile a popsujesz na dłużej

Romas pisze:I zapewne kanały w bloku tez się uszczelniły

Może tylko przekrój się zmniejszył--potem jeszcze sporo tym autem jezdziłem (polonez truck). Dlatego wole zawsze popytać.

ODŚWIEŻAM

Proszę mi napisać jaki olej mam kupić do wspomagania do probe 2,5 V6 (w 2.0 pewnie jest ten sam).

Przy wymianie pompy wyciekło czerwone oleum, więc jest to olej do skrzyń automatycznych, pytanie jaki typ, coś mi świta że było kilka rodzai, dextron...

Ja leje taki http://www.olejesamochodowe.com.pl/p/18 ... n-iii--1l/

Ogólnie potrzebujesz ATX pod jakąkolwiek postacią

Ja leje Mobila ATX 320 i sprawuje się dobrze, i nie mozesz wlać zbyt gęstego bo w zimę będziesz miał cyrki