alarm fabryczny - problem

sereq
Posty: 226
Rejestracja: 2002-09-18 10:05
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

alarm fabryczny - problem

Post autor: sereq »

Witam, mam problem z fabrycznym alarmem, Czy ktos z Warszawy wie, kto moglby zdeaktywowac (lub naprawic jesli sie da ) fabryczny alarm, ktory zglupial po probie wlamania. Nieoryginalny alarm jest zdemontowany, zostal fabryczny wyjec ktory trabi za kazdym razem jak wkladam kluczyk do zamka :(

PP
Gość

Post autor: Gość »

Czołem! Tak samo miałem w miom Probe po włamaniu przed świętami z tą różnicą tylko, że siadł immobiliser. Alarm deaktywowałem normalnie ale nie mogłem go odpalić. Palił 3 sekundy i gasł, następnie paliła się kontrolka immobilisera. Musiałem zwieźć go na lawecie do elektronika. Zabuliłem 250 PLN. Przy okazji dowiedziałem się, że jest trzecie zabezpieczenie które czasami mi teraz nie łączy i muszę poruszać kablami po kolumną żeby odpalić. A co do twojego alarmu - u mnie musiał elektronik zresetować komputer i dopiero wszystko było OK. Spróbuj najpierw sam - wyłącz akumulator na ok 30 min (nic się z komp. nie stanie) i załącz go , powinno być OK. Jeśli nie to tylko srewis - może coś uszkodzone w zamkach (one są sprzężone z komp.)

Pozdrawiam BIENIAS
sereq
Posty: 226
Rejestracja: 2002-09-18 10:05
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sereq »

BIENIAS pisze:Czołem! Tak samo miałem w miom Probe po włamaniu przed świętami z tą różnicą tylko, że siadł immobiliser. Alarm deaktywowałem normalnie ale nie mogłem go odpalić. Palił 3 sekundy i gasł, następnie paliła się kontrolka immobilisera. Musiałem zwieźć go na lawecie do elektronika. Zabuliłem 250 PLN. Przy okazji dowiedziałem się, że jest trzecie zabezpieczenie które czasami mi teraz nie łączy i muszę poruszać kablami po kolumną żeby odpalić. A co do twojego alarmu - u mnie musiał elektronik zresetować komputer i dopiero wszystko było OK. Spróbuj najpierw sam - wyłącz akumulator na ok 30 min (nic się z komp. nie stanie) i załącz go , powinno być OK. Jeśli nie to tylko srewis - może coś uszkodzone w zamkach (one są sprzężone z komp.)

Pozdrawiam BIENIAS

Sprobuje manewru z akumulatorem, choc podejrzewam raczej problem z zamkiem, ten od strony kierowcy byl teraz byl wymieniony , a z drugim od poczatku byl problem.

Pozdrawiam,
PP
ODPOWIEDZ

Wróć do „II gen (1993 - 1997)”