Po zamieszaniu z zakupem fury,obejrzeniu kilku...bliski byłem rezygnacji z kupna...a czas był wyjeżdzać z kraju do roboty...Rzutem na taśmę wybrałem jedno z ogłoszeń i wysłałem laskę na oględziny i zakup fury...instruując na co powinna zwrócić uwagę-jej wiedza na temat aut jest taka że wie że się tankuje i od czasu do czasu jakiś przegląd trzeba robić-(jezdzi nowym civikiem)...i wie jeszcze że moje auta często nie jeżdzą

