AlArM !!!!!

Awatar użytkownika
dodge
Posty: 32
Rejestracja: 2003-03-16 17:56
Samochód: brak
Lokalizacja: Poznań

AlArM !!!!!

Post autor: dodge »

Witam wszystkich ponownie.

Teraz żałuje, że nie zostałem elektrykiem samochodowym. miałbym co robić. Silnik już działa okazało się, że zepsuł się tranzystor / układ był już przerobiony- Konrad przez Kędzie/ , który generalnie się nie psuje ALE jak zepsuje się cewka to i jego szlag trafi. No cóż teraz już wiem. A to pytanie do wszystkich którzy mają przerobiony układ zapłonowy w swoim PROBE. Czy pc pokazuje błąd podczas jazdy? - chyba powinien?
Dzisiaj jadąc do pracy wstąpiłem sobie do skleu coś kupić. Oczywiście zamknałem samochód, włączyłem alarm i ...... i nie mogę wyłączyć alarmu. Pilot działa /świeci się dioda, a i w samochodzie też widać reakcję na mojego załączanie pilota/ Super. Musiałem od rana brutalnie "rozłączyć" kabel idący do syreny. Jechać można tylko po otwarciu drzwi przez jakiś czas włączone są awaryjne. Alarm jest oryginalny prosto z Flat Rock.....
Jeśli możecie mi pomóc .... będę wdzięczny.

Wracając do wątku dotyczącego aparatu są chyba 3 rodzaje aparatów do 2.5 24V6. Czy każdy będzie pasował do mojego i czy faktycznie te powyżej'94 są naprawdę niezawodne.

Pozdrawiam

Ps. Prądy mnie chyba lubią. Może napisać doktorat?
sereq
Posty: 226
Rejestracja: 2002-09-18 10:05
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Re: AlArM !!!!!

Post autor: sereq »

apostrophe pisze:Witam wszystkich ponownie.

Teraz żałuje, że nie zostałem elektrykiem samochodowym. miałbym co robić. Silnik już działa okazało się, że zepsuł się tranzystor / układ był już przerobiony- Konrad przez Kędzie/ , który generalnie się nie psuje ALE jak zepsuje się cewka to i jego szlag trafi. No cóż teraz już wiem. A to pytanie do wszystkich którzy mają przerobiony układ zapłonowy w swoim PROBE. Czy pc pokazuje błąd podczas jazdy? - chyba powinien?
Dzisiaj jadąc do pracy wstąpiłem sobie do skleu coś kupić. Oczywiście zamknałem samochód, włączyłem alarm i ...... i nie mogę wyłączyć alarmu. Pilot działa /świeci się dioda, a i w samochodzie też widać reakcję na mojego załączanie pilota/ Super. Musiałem od rana brutalnie "rozłączyć" kabel idący do syreny. Jechać można tylko po otwarciu drzwi przez jakiś czas włączone są awaryjne. Alarm jest oryginalny prosto z Flat Rock.....
Jeśli możecie mi pomóc .... będę wdzięczny.
Nie wiem czy ci pomogę ale na pewno zaciekawi cie ta informacja - ja musiałem odłaczyć swój nieoryginalny i drugi, oryginalny alarm po próbie włamania - oryginalny alarm kompletnie zgłupiał i za każym razem wył po włożeniu kluczyka do zamka. Elektryk w serwisie amerykańców siedział nad nim ze 2 godziny zanim go wyłączył na dobre. Teraz mam samochód bez alarmu :(

PP
Pozdrawiam,
sereq / gg: 66423
autko: male z gazem :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „II gen (1993 - 1997)”