dzis wrocilem od mechanika partacza ale wyjscia nie mialem- musialem jechac do niego wlasnie.
wymienial mi uszczelke pod kolektorem i pokrywa zaworow, urwal mi kabelek od lambdy i polamal mocowania kabli WN te przy pokrywie.
potem zgubil kluczyki ale znalazł i nie wytarl pobrudzonego paluchami i lapami lakieru. ale nie o tym chcialem, napisalem to bo mnie zdraznil. pobrudzil mi jedna z moich dwóch Niuń.
problem w tym ze chyba mi sie szykuje remont silnika.
dlaczego tak mysle:
- cisnienie w cylindrach mam w dwoch 9 i w dwoch 9,5 (nie wiem czego)
a podobno ma byc 13, to prawda?
- slychac mi zawory ale meches sprawdzal je i sa ok.
- dymi mi troche furak ale to chyba turbina.
- ze skrzyni leci mi olej przy jakims zimeringu ?? :O
najbardziej mnie martwi ten engine i cisnienie male.
a ja chce zeby bylo wszystko w probku ok
moja prosba do was jest taka, ze jesli jest w klubie ktos kto ma troche wolnego czasu i checi zeby sie probkiem zajac moim i zarobic troche kaski przy tym zrobic to dobrze to bardzo prosze o info oferte itd moze byc tu moze byc na PW.
prosze tez o przyblizony koszt takiej akcji.
najfajniej by bylo jakby przy oakzji dalo sie wymyc i poczyscic troche wszycho pod maska. bardzo bym chcial pomoc w tym wszystkim i sie czegos przy okazji nauczyc

cisnienie oleju na wskazniku jest ok. przewaznie na n lub wyzej a czasami powyzej srodka skali. generalnie jest wysoko.
dzieki i pozdrawiam.
oczywiscie moge z probkiem dojechac do potencjalnego naprawiacza lub zapraszam do mnie.