Strona 1 z 8

Szarpie i jest slabszy.

: 2006-11-18 18:28
autor: orzelek01
witam !!!
mam maly problem i niewiem jak mam temu zaradzic...
wymienilem swiece i przewody i ostannio rowniez sondy ale samochod nadal mi szarpie przy roszaniu i podczas energicznego dodawana gazu.
jest to bardzo uciazliwe podczas poruszania sie w miescie. moze ktos mi pomuc???? a zapomnialem dodac ze to jest probe II 2.5 v6

: 2006-11-18 20:50
autor: Robert
Napisałbym Ci, żebyś sprawdził kody błędów, ale nie wiem jak to jest po Twojemu: bleduw, blendow, buenduff? :wink:

: 2006-11-19 00:55
autor: Ronin
A kopułka i palec rozdzielacza wymieniony? Filtr powietrza? Masz gaz? Więcej szczegółów dopisz, będzie jaśniej(czy np. szarpie na zimnym czy ciepłym silniku).

: 2006-11-19 04:29
autor: Sebastian
heja.

to moze byc jeszcze inna przyczyna, to ja mialem, mianowicie immo!

jesli masz z boscha to poprostu grata wywal 8) .

pozdr

: 2006-11-22 15:28
autor: jedrek2006
ja mialem cos identycznego szarpalo slaby byl jak jasna cholera pod gorke to nieraz musialem dwojke wsadzac.jak puszczalem pedal gazu to dopiero pochwili wylaczal...wieciwe co bylo tez swiece wymienialem patrzylem filtr powietrza ..byl zatkany filtr paliwa tak ze wogole przelotu nie mial

: 2006-11-23 22:28
autor: max
SPRAWDŹ USTAWIENIE TPS ( czujnik połozenia przpustnicy) - takie objawy mogą być, opisywane było juz na forum

: 2007-04-19 00:23
autor: _/Damian\_
Proponuję sprawdzić jeszcze sprawność zaworów elektromagnetycznych układu dolotowego!!!

: 2007-04-21 23:04
autor: _/Damian\_
... ciach

: 2007-04-22 00:02
autor: wingerman
Ja wiem ze jako weteran walisz w rogi z naszymi zasadami i z tego powodu zrobilem ciecia.
Po wyjasnienia idz do FAQ.

dusi, strzela przy dodawaniu gazu.

: 2010-09-18 19:15
autor: se7en
Witam mam taki problem mój probeusz 2,5 96r
nagle po wyciągnięciu i wsadzeniu spowrotem fajki od świec zaczał nierówno chodzic.
Gdy dodaje gazu to dusi się i nie wchodzi na obroty jedynie przy delikatnym dodawaniu gazu może się jakoś wyzbierać.
Gdy wykreci sie powyzej 5tys to idzie jak szalony i strzela z rury.
na wolnych obrotach strasznie nie równo pracuje ale obroty utrzymuja sie 800-600 nie skaczą
Świece nowe, kable nowe, kumputer nowy.

Zauważyłem że samochód dusi sie tylko gdy przepływomierz jest całkowicie otwarty. gdy cisne mu gaz on cały sie otwiera i samochód sie dusi lecz gdy naciskam tak by nie otworzył sie do końca to wchodzi na obroty powoli. Nie wiem czy tak ma być czy cos z nim nie tak.
komputer nie pokazuje błędów. Po odłączeniu przepływomierza samochód gaśnie to mnie dziwi bo wcześniej nie gasł tylko falowały obroty


Przepraszam jeśli były takie tematy, szukałem ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłem wiem że to może być coś z przepływomierzem albo aparatem zapłonowym.

Z góry dzięki za odpowiedź

Re: szarpie i jest slabszy

: 2010-09-18 23:50
autor: Sam
Ja bym się sugerował na początek tym strzelaniem z rury - sugeruje to najprawdopodobniej problemy z zapłonem. Sprawdź kopułkę palec, ewentualnie sprawdź czy ci na wszystkie gary pali. Może to durny pomysł ale ja odkręcił bym świece i sprawdził czy któraś nie jest mokra - będzie to oznaczać że na ten gar nie pali albo pali słabo. Poza tym mnie to gazownik raz tłumaczył żebym nie kupował polskich kabli :D zapłonowych bo założysz nowe i już na nowych podobno są przebicia, więc powiedz jakiej firmy kupiłeś te kable.

Re: szarpie i jest slabszy

: 2010-09-26 18:01
autor: se7en
Kable są Bosha.
Zauważyłem jeszcze że gdy odepnę jeden kabel to widać tylko nie duża różnice w pracy silnika a wcześniej odrazy było słychać że na jeden gar nie pali. Bez różnicy który kabel odepnę.

Re: szarpie i jest slabszy

: 2010-09-26 22:45
autor: Sam
hym a błędy sprawdzałeś, może masz jakieś błędy i komputer chodzi w trybie awaryjnym.

Re: szarpie i jest slabszy

: 2010-09-26 23:17
autor: se7en
na początku miałem błędy vris, czujnik położenia wału i regulator cisnienia paliwa. czujnik położenia wału wystarczylo tylko odpiąć przeczyścić i włączyć ponownie, regulator cisnienia paliwa wymienilem i dalej to samo. Zostały vrisy ale to nie to bo one świeciły cały czas nawet jeśli samochod był sprawny.

miał ktoś podobne obiawy?
Dziwi mnie że samochód gaśnie po odpięciu przepływomierza

Re: szarpie i jest slabszy

: 2010-09-27 17:47
autor: wujeksex
se7en pisze:Kable są Bosha.
Kable jak i świece Boscha są kiepskie.
se7en pisze:Dziwi mnie że samochód gaśnie po odpięciu przepływomierza
Jak jest rozgrzany, to nic dziwnego, że gaśnie, bo nie wie ile wpada powietrza, więc nie ma podstawy do dawkowania paliwa.
se7en pisze:po wyciągnięciu i wsadzeniu spowrotem fajki od świec zaczał nierówno chodzic.
Sprawdź świece, kable, palec i kopułkę. Jak wyjąłeś fajkę mogłeś ją uszkodzić (przewód przy fajce się urwał), może świeca się zrypała.
se7en pisze:Gdy wykreci sie powyzej 5tys to idzie jak szalony i strzela z rury
Jeden gar nie pali i mieszanka spala się w wydechu.

Re: szarpie i jest slabszy

: 2010-09-27 18:53
autor: se7en
Ale gdy miałem zrypane kable i nie palil na dwa gary to nawet go tak nie muliło tylko darł sie jak szalony już przy paru tys obrotów i był bardzo słaby. teraz jak chwyci powyżej 5tys to idze do przodu jakby wszystko było ok dopóki nie wystrzeli z rury.

Jest ktoś z małopolski?? okolic zakopanego?

Re: szarpie i jest slabszy

: 2010-09-29 17:57
autor: sawmaster
może wydech zapchany?

Re: szarpie i jest slabszy

: 2010-09-29 19:11
autor: SzwedV6
Sprawdź najpierw czy na wszystkich cylindrach jest iskra. Strzelanie z rury = paliwo spala się w wydechu.

Dziwna akcja z obrotami

: 2011-07-23 22:44
autor: Lego39
Witam. Juz kiedys byłem na tym forum lecz historia z moim probkiem sie zakonczyła więc nie byłem aktywny. Teraz powrót do probka wiec witam wszystkich ponownie i proszę o pomoc. Szukałem na forum ale nie znalazłem nic co by mi pomogło. Więc tak sprawa wygląda: mój probas przez jakiś czas miał cos takiego ze jak się dało gaz do dechy to nie wkręcał się na obroty tylko przerywał i trzeba było powolutku dawac gaz i dopiero wtedy przyśpieszał. Pracuje w warsztacie wiec szukaliśmy wszystkiego, ustawianie tps itd itd ale nie znaleźliśmy, wsio było ok, komputer tez nie dawał błędów, ale auto nie chciało jeździ aż wkońcu samo ustało. Teraz mam tak że jak mu się zachce na biegu, czy na luzie daje sobie sam gazu i trzyma tak 2,5 tys, 2 tys, a nieraz jest ok, nie ma zalezności kiedy to się dzieje :/ może ma ktos jakis pomysł?? Może ktos z wawy podjechał by na podmianke przepływki lub jakies inne propozycje?? Aha i moje probe to 2,5 93r. pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc.

Re: Dziwna akcja z obrotami

: 2011-07-24 12:24
autor: skalpel
Albo przepływka albo przepustnica będzie zabrudzona. Proponuje wyczyścić jedno i drugie benzyną ekstrakcyjną.

Re: Dziwna akcja z obrotami

: 2011-07-24 12:34
autor: wujeksex
Na 99% zapowietrzony układ chłodzenia. Wtedy otwiera się by-pass przepustnicy (autossanie).
Gdyby przepływomierz był uwalony, to albo by gasł z braku benzyny, albo z powodu zalania benzyną.

Re: Dziwna akcja z obrotami

: 2011-07-24 13:26
autor: Lego39
skalpel pisze:Albo przepływka albo przepustnica będzie zabrudzona. Proponuje wyczyścić jedno i drugie benzyną ekstrakcyjną.
Hmm czyściłem i to i to .. więc na 100% to nie to :/


A co do zapowietrzonego układu to jeszcze nie sprawdzałem więc zobaczę... i spróbuje odpowietrzyc, ale czy gdyby był zapowietrzony to nie działo by się to cały czas??

Re: szarpie i jest slabszy

: 2011-07-24 22:32
autor: ProboszczV6
sprawdź szczelność układu dolotowego, kolektor, odma łącznik między przepustnicą a przepływką, przewody podciśnienia...jak bedziesz miał to wszystko pewne i szczelne to dopiero wtedy ustawiaj obroty, tps, aparat zapłonowy... wbrew pozorom trudno jest zapowietrzyć regulator wolnych obrotów, chyba że układ regulatora jest uszkodzony...

Re: szarpie i jest slabszy

: 2011-07-31 23:22
autor: Lego39
-- oryginalny post 2011-07-25 19:05 --
ProboszczV6 pisze:sprawdź szczelność układu dolotowego, kolektor, odma łącznik między przepustnicą a przepływką, przewody podciśnienia...jak bedziesz miał to wszystko pewne i szczelne to dopiero wtedy ustawiaj obroty, tps, aparat zapłonowy... wbrew pozorom trudno jest zapowietrzyć regulator wolnych obrotów, chyba że układ regulatora jest uszkodzony...

Wszystko szczelne, na 100% . Był ściągany kolektor ssący ponieważ spodziewałem się jakiejś nieszczelności i wszystkie przewody stare zrzęsiałe zostały wymienione na nowe. vrisy chodzą ok, a przepustnica oraz regulator wolnych obrotów był rozkręcany i czyszczony więc może byc zapowietrzony. Niestety dopiero w przyszłym tygodniu bd miał chwilę żeby przysiąśc i zobaczy czy układ jest dobrze odpowietrzony. Pzdr :)

-- dodano 2011-07-31 23:22 --

No i niestety nic nie pomogło, jest ok odpowietrzony a nadal to samo :/ jakieś pomysły??

Re: szarpie i jest slabszy

: 2011-08-02 21:22
autor: ProboszczV6
jeszcze jest opcja umierającej cewki zapłonowej... sprawdzone na innym probe..., najlepiej spróbuj podmienić aparat zapłonowy z kimś, jak problem zniknie to najpewniej cewka.