wymiana uszczelniaczy zaworow
wymiana uszczelniaczy zaworow
moze jakis schemat lub dobra rada
czy ktos to sam robil i moze mi troche pomoc z opisem itp.
czy ktos to sam robil i moze mi troche pomoc z opisem itp.
OK, widac, ze nie robiles nic powazniejszego przy silniku
Na rysunku ponizej masz zaworow w glowicy. W celu wymiany uszczelniaczy zaworowych musisz:
1 - wyjac walki rozrzadu, (nie ma na rysunku)
2 - wyjac popychacze, (1)
3 - wyjac sprezyny zaworowe, (2)
4 - sciagnac uszczelniacz (nie ma na rysunku)
5 - zalozyc nowy uszczelniacz
O ile pkt. 1 i 2 jest dosc prosty, to dalej jest juz ciezko. Jak sie mozna domyslec, sprezyny zaworowe sa bardzo mocne. Nie mam akurat pod reka rzadnego dobrego rysunku szczegolowego, a ciezko jest to opisac. Moze jak nie zapomne to jurto zrobie fotki ja to wyglada wyjete, bo wtedy sprawa jest jasna.
W skrocie...
Jesli zawor nie bedzie podparty od strony tloka, to po mocnym nacisnieciu sprezyny i wyjeciu polksiezycow trzymajacych, sam zawor wpadnie nam do cylindra.
[/img]
Na rysunku ponizej masz zaworow w glowicy. W celu wymiany uszczelniaczy zaworowych musisz:
1 - wyjac walki rozrzadu, (nie ma na rysunku)
2 - wyjac popychacze, (1)
3 - wyjac sprezyny zaworowe, (2)
4 - sciagnac uszczelniacz (nie ma na rysunku)
5 - zalozyc nowy uszczelniacz
O ile pkt. 1 i 2 jest dosc prosty, to dalej jest juz ciezko. Jak sie mozna domyslec, sprezyny zaworowe sa bardzo mocne. Nie mam akurat pod reka rzadnego dobrego rysunku szczegolowego, a ciezko jest to opisac. Moze jak nie zapomne to jurto zrobie fotki ja to wyglada wyjete, bo wtedy sprawa jest jasna.
W skrocie...
Jesli zawor nie bedzie podparty od strony tloka, to po mocnym nacisnieciu sprezyny i wyjeciu polksiezycow trzymajacych, sam zawor wpadnie nam do cylindra.
[/img]
Greyg ma rację. W tłokach masz wyżłobione dołki na zawory - żebys, gdy pierd... Ci pasek rozrządu, nie musiał silnika po okolicy zbierać.
Jak chcesz zrobić to dobrze - to tylko ze zdjętą głowicą. Na gniazdach zaworowych zbiera się kupa nagaru - efekt nieidealne przyleganie zaworów - mniejszy stopień sprężania itp itd.
Konrad na całą technologię opatentowaną - łącznie z materiałami.
Jak chcesz zrobić to dobrze - to tylko ze zdjętą głowicą. Na gniazdach zaworowych zbiera się kupa nagaru - efekt nieidealne przyleganie zaworów - mniejszy stopień sprężania itp itd.
Konrad na całą technologię opatentowaną - łącznie z materiałami.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....
GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
wiesz mozna tez zrobic blok test
otwierasz korek od chlodnicy i przystawiasz taki szklany przyzad z roanymi cieczami , jezeli zmieni kolor to znaczy ze w chlodnicy sa spaliny zmieszane z woda
ale wlasnie popadlem w panike bo przeczytalem inny temat o przegrzaniu silnika , a mi to sie zdarzylo ale bardzo krutko, wtedy mialem pompe padnieta
ps lepiej bylo by pogadac na GG
otwierasz korek od chlodnicy i przystawiasz taki szklany przyzad z roanymi cieczami , jezeli zmieni kolor to znaczy ze w chlodnicy sa spaliny zmieszane z woda
ale wlasnie popadlem w panike bo przeczytalem inny temat o przegrzaniu silnika , a mi to sie zdarzylo ale bardzo krutko, wtedy mialem pompe padnieta
ps lepiej bylo by pogadac na GG
Witam. Dopiero wrocilem z morza wiec nie odzywalem sie. Jezeli nic nie robiles przy silniku to nie proboj przez otwory świec. porysujesz gniazda szklanek i mozesz miec dopiero problemy. U mnie tez po rozebraniu wydawalo sie ze tylko uszczelniacze ale jak zdejmiesz pierscienie to zobaczysz od cholery nagaru, wiec lepiej dodac pare złotych i zrobic pozadnie.
Mysle, ze czy tak, czy inaczej mozna gniazda popychaczy porysowac.
Trzeba po prostu uwazac i odpowiedniego sprzetu uzywac. Doswiadczenie nie tylko moje pokazuje, ze zdjecie nagaru bez zdejmowania tlokow to wiekie ryzyko. Wystarczy minimalny brak niedokladnosci lub nieuwagi i pozostawienie resztek, a klopot gotowy. Jako przyklad silnik T0mpre, gdzie po zrobieniu calej gory przez taka niedokladnosc porysowalo cylined i wywalilo panewki.
Trzeba po prostu uwazac i odpowiedniego sprzetu uzywac. Doswiadczenie nie tylko moje pokazuje, ze zdjecie nagaru bez zdejmowania tlokow to wiekie ryzyko. Wystarczy minimalny brak niedokladnosci lub nieuwagi i pozostawienie resztek, a klopot gotowy. Jako przyklad silnik T0mpre, gdzie po zrobieniu calej gory przez taka niedokladnosc porysowalo cylined i wywalilo panewki.
znam jeden sposob na usuniecie czesci nagaru na tlokach i nie tylko
do otwartego dolotu na chodzacym silniku wtryskiwac mgielke wodna przez jakis spryskiwacz ,np do kwiatow
podobno bardzo skuteczne i sprawdzone przez fachowcow
sam tego nieprobowalem wiec niemoge reczyc za te metode , ale slyszalem to od powaznych ludzi, siedzacym w tuningu na powaznie
do otwartego dolotu na chodzacym silniku wtryskiwac mgielke wodna przez jakis spryskiwacz ,np do kwiatow
podobno bardzo skuteczne i sprawdzone przez fachowcow
sam tego nieprobowalem wiec niemoge reczyc za te metode , ale slyszalem to od powaznych ludzi, siedzacym w tuningu na powaznie
- glodzillaryki
- Posty: 116
- Rejestracja: 2011-06-23 16:33
- Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
- Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P
Re: wymiana uszczelniaczy zaworow
ojej ale stare posty czyżby nikt teraz nie naprawiał probków ? jakby ktos swiezo sie interesował wymiana uszczelniaczy to jest jeszcze jeden sposób bez zdejmowania głowicy [ mam tu na mysli problem glowny czyli podparcie zaworow] sposób sprawdzony przezemnie [ choc sam na niego nie wpadłem] z uzyciem sprezarki. jakby ktos sie tym interesowal to chetnie pomoge dzieląc sie tym co wiem
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
- Kocureq
- Klubowicz
- Posty: 10623
- Rejestracja: 2006-03-21 21:35
- Samochód: Patrol Y60 1991, Audi A4 2023
- Galeria: viewtopic.php?t=10333
- Lokalizacja: Warszawa
Re: wymiana uszczelniaczy zaworow
Sprężone powietrze tłoczysz do cylindra przez otwór świecy?
- glodzillaryki
- Posty: 116
- Rejestracja: 2011-06-23 16:33
- Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
- Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P
Re: wymiana uszczelniaczy zaworow
-- oryginalny post 2011-06-30 18:52 --
dokładnie tak - najlepiej swiece troche przerobic jesli ma sie spawarke -mi sie nie udało wyjac calej elektrody z ceramiki by sie podłaczyc wezykiem ale........ na srołowej wiertarce moze by poszlo- nie wiem. tak czy inaczej cisnienie bardzo dobrze trzyma zawory - 3 bar spoko wystarcza do zdjecia sprezyn- hmmmm zdjac łatwo........ ale zalozyc półkliny spowrotem trudniej.... aha przed cala operacia zatkac kanały ktorymi scieka olej bo moze tam klin wpasc
-- dodano 2011-07-07 18:28 --
mószom tu sie wyrurzniac bledy w pisowni
dokładnie tak - najlepiej swiece troche przerobic jesli ma sie spawarke -mi sie nie udało wyjac calej elektrody z ceramiki by sie podłaczyc wezykiem ale........ na srołowej wiertarce moze by poszlo- nie wiem. tak czy inaczej cisnienie bardzo dobrze trzyma zawory - 3 bar spoko wystarcza do zdjecia sprezyn- hmmmm zdjac łatwo........ ale zalozyc półkliny spowrotem trudniej.... aha przed cala operacia zatkac kanały ktorymi scieka olej bo moze tam klin wpasc
-- dodano 2011-07-07 18:28 --
mószom tu sie wyrurzniac bledy w pisowni
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 2010-01-13 20:09
- Samochód: KJ V6 Miller Cycle Engine
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: wymiana uszczelniaczy zaworow
a ja wymeniałem bez żadnych patentów... tłok danego cylindra gdzie rozpinałem zawory ustawić w GMP(górne martwe położenie, punkt zapłonu itp) zawory opierają się na tłoku, można ścisnąć sprężynę i rozpiąć zawór , składa się identycznie z tym że nowy uszczelniacz troszke zawór podtrzymuje (jest ciaśniejszy ) przed samoczynnym opadnieciem i oparciem o tłok więc jest wygodniej założyć kliny.
Gdybym tą operację robił 2 raz, to bym zdjął głowice wymienił uszczelki uszczelniacze no panewki korbowe i pierścienie tłokowe bo wymiana uszczelniaczy nie rozwiązała problemu spalania oleju około 2l/1000km teraz po tej naprawie już jest ok...
Gdybym tą operację robił 2 raz, to bym zdjął głowice wymienił uszczelki uszczelniacze no panewki korbowe i pierścienie tłokowe bo wymiana uszczelniaczy nie rozwiązała problemu spalania oleju około 2l/1000km teraz po tej naprawie już jest ok...
Mazda Millenia S ;]
...wszelkie prawa do powyższej wypowiedzi zastrzeżone...
...autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny :]
...wszelkie prawa do powyższej wypowiedzi zastrzeżone...
...autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny :]
- glodzillaryki
- Posty: 116
- Rejestracja: 2011-06-23 16:33
- Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
- Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P
Re: wymiana uszczelniaczy zaworow
no tak w niektórych i tak można tzw kolizyjnych hm u mnie to samo- choc uszczelniacze byly padniete to i tak na marne robota bo trzeba zdiąc głowice i zrobic porządny remont a mialo byc szybo...... [/b] -pewnie bedze ciezko wyjac silnik [sam bez skrzyni] aha przy okazji tej szybkości przepłacilem za uszczelniacze zaworowe 130-cos tam za 12 uszczelniaczy wniosek taki ze zamiast sie cieszyc ze w ogole sa było najpierw spytac o cene
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 2010-01-13 20:09
- Samochód: KJ V6 Miller Cycle Engine
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: wymiana uszczelniaczy zaworow
No ja wymieniałem tym sposobem w silnikach kolizyjnych no i w naszym V6 bezkolizyjnym, tez się da. Poprostu u nas nie ma dyżych wzniosów zaworów i dlatego silnik jest bezkolizyjny, przy mocnych wciśnięciu zaworu opiera się on o tłok... Ja za uszczelniacze dałem 160zł drogie bo Elring ale dobre, pierścienie tez kosztowały sporo (400zl), wiem że mozna kupić za połowe tej ceny ale wolałem kupić NPR lub RIK niż badziewie:) do remontu nie wyjmowałem silnika, wiadomo, na wyciągniętym na pewno wygodniej by było ale tak też się da, rozebrany silnik V6 zajmuje mało miejsca pod maską więc da się zmieścić z narzędziami hehe
Mazda Millenia S ;]
...wszelkie prawa do powyższej wypowiedzi zastrzeżone...
...autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny :]
...wszelkie prawa do powyższej wypowiedzi zastrzeżone...
...autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny :]