MatiLP640 pisze:ori w 2.0 i w 2.5 jest taki sam 9-11 stopni więc tym bardziej mnie dziwi fakt że tak robi na praktycznie fabrycznym ustawieniu i ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz, jak nie wiem obliczyłeś, przewidziałeś czy jeszcze coś innego że akurat na tym ustawieniu najlepiej się zbiera? Krecio powiem ci że ja właśnie chcę takie coś tylko właśnie nie wiem jak to zrobić tak żeby to było bezpieczne dla silnika

I tu się mylisz, wg. Haynes'a zapłon w 2.0 powinien być ustawiony na 12 stopni +/-1.
Ja tego nie obliczałem, zwyczajnie czuć to pod pedałem gazu, że albo nie chce jechać na niskich obrotach, albo przestaje jechać przy 5500obr/min. Mi obecnie on ciągnie ładnie do samej odcinki.
KrecioPL pisze:
Nie, to nie jest bezpieczne dla silnika.
Ale p.dolisz farmazony. Nie jest to bezpieczne, w momencie gdy masz zbyt wczesny kąt wyprzedzenia zapłonu(uboga mieszanka)- przez co rośnie ci bardzo temp. w silniku. Zapłon mam ustawiony normalnie, w granicach jakie podaje producent.
KrecioPL pisze:
a propos marchew - może być to zapłon, może być to przestawiony rozrząd (choć to mało prawdopodobne bo nie miałby mocy, albo by falował itp) albo może wtryski... Sporo jest hipotez, jakoś temat pozostał tak jak był. Tak jak strzelał tak strzela.
Powiem tak- żadna z powyższych
KrecioPL pisze:
Są specjalne zestawy które umożliwiają puszczanie marchew - rozejrzyj się za nimi, są na allegro.
Tragiczne są takie zestawy, one nie umożliwiają puszczanie marchew, tylko normalny płomień z wydechu ci idzie. Generalnie strasznie wsiowo to wygląda.
KrecioPL pisze:
zdaje mi się że na tym filmiku to ta rura w zderzaku odrazu wychodzi od kolektora dlatego płomienie nawalają ;P ale nie powiem, gość miał ułańską fantazję

Nie. Taki efekt masz po zamontowaniu takiego zestawu z allegro.
Powiem więcej, jak miałem tłumik końcowy ory, to on też strzelał, z tym, że wiadomo, że marchew nie było.
KrecioPL pisze:
Nie powiem - ostatnio mysz nie ma lekkiej nogi
To już od dłuższego czasu tak jest
