Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem Probika '89 USA GT i niby wszystko był O.K prócz poprawek lakierniczych i zrobienia kilku zaprawek ale coś w silniczku nieładnie pracuje
chyba sie gubię ehh
chyba sie gubię ehh
witajcie.
Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem Probika '89 USA GT i niby wszystko był O.K prócz poprawek lakierniczych i zrobienia kilku zaprawek ale coś w silniczku nieładnie pracuje
słychać stukanie nie jest to głośne ale wkurzające
pojechałem więc do gościa który był obok mnie i zanim jeszcze cokolwiek zrobił to powiedział ze to Panewki i mówił coś o sumach które mnie przeraziły. Dla mnie to złodziej i tyle więc pojechałem jeszcze gdzie indziej tym razem dowiedziałem się ze to turbina co jeszcze ciekawsze hehe. ostatni człowiek u którego byłem powiedział ze to popychacze i z tego co czytałem na forum może być to prawda. Czy ktoś z was zna w Warszawie mechanika który zajmował się już wcześniej Probami lub może ktoś z was poleci mi jakiegoś u którego sam robi. Na domiar złego jeszcze go dziś przytarłem ehhh.
Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem Probika '89 USA GT i niby wszystko był O.K prócz poprawek lakierniczych i zrobienia kilku zaprawek ale coś w silniczku nieładnie pracuje
I gen. GT '89 (261A) Trip, overhead... kiedyś:(
MUSTANG 5.0 V8 SSP-- teraz
MUSTANG 5.0 V8 SSP-- teraz
- Gacek Wrocław
- Posty: 405
- Rejestracja: 2003-09-24 17:17
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Wrocław
opisz dokładnie ten dźwięk - czy pochodzi z górnej części silnika czy z dolnej? czy jest to tykanie, które czasami milknie, czy rzężenie nasilające się wraz ze wzrostem obrotów (chodzi mi o głośność a nie częstotliwość)? czy masz pełne doładowanie turbiny (jak nie masz przerabianej zwężki to powinno być w okolicach 7 psi)?
Rozmawialem juz z 5150 i wstępnie z opisu wynika ze to popychacz klepie ale fajnie by było gdyby spotkał się z nim ktos na miejscu i wykluczył coś poważniejszego, bo go w warsztatach oszukają "źli ludzie"
Rozmawialem juz z 5150 i wstępnie z opisu wynika ze to popychacz klepie ale fajnie by było gdyby spotkał się z nim ktos na miejscu i wykluczył coś poważniejszego, bo go w warsztatach oszukają "źli ludzie"
-
Sh(.)(.)ters
- Posty: 1703
- Rejestracja: 2004-01-28 21:17
- Galeria: viewtopic.php?t=5520
- Lokalizacja: Warszawa
-
Gość
Re: chyba sie gubię ehh
Ty lepiej umów się z chłopakami z Wa-wy. Posłuchają, stwierdzą co jest i podadzą mechanika.5150 pisze:...Czy ktoś z was zna w Warszawie mechanika który zajmował się już wcześniej Probami lub może ktoś z was poleci mi jakiegoś u którego sam robi. Na domiar złego jeszcze go dziś przytarłem ehhh.
A narazie podaj rodzaj dzwięku jaki się wydobywa z twojego bolida. Kiedy on występuje. Byś może to tylko kwestia zmiany oleju.
Wielkie dzięki za rady. Z tego co mówi "GACEK" a dokładnie opisałem mu rodzaj dzwięku itp to popychacze jednak wiec jezeli jest to prawdą to nie jest tak źle. W "route" z całą pewnością sie pojawie jak szybko tylko mi się to uda. Mam nadzieje ze juz niedługo razem osłuchamy mojego probika:)
. Właśnie wracałem z pracy i na piątce wszystko jakby ustało i bardzo ładnie chodził silniczek więc nie moze być tak źle. Olej niby zmieniałem ale nawet nie bede mkówił co tam mi wlano bo nie ma sie czym chwalić, więc zmienię go na dniach i zobaczymy może będzie lepiej. Liczę na to
:) Swoją drogą coś mi nie ładuje i dziś nie mogłem odpalić musiałem wiec pchać swoją dumę
:) ehh. Może alternator bo akumulator kupiłem dopiero - cholera wie:( mam jeszcze sporo rzeczy do zrobienia w nim ale to juz inny temat:):) Pozdrawiam.
I gen. GT '89 (261A) Trip, overhead... kiedyś:(
MUSTANG 5.0 V8 SSP-- teraz
MUSTANG 5.0 V8 SSP-- teraz
-
Gość
-
Gość
Jasne.Sqad pisze:Asdero moze nie podpowiadajmy koledze gdzie powinna byc wskazowka
niech zobaczy i okresli a my powiemy czy dobrze czy nie. A co moge
jeszcze dodac to spokojnie mozna lac mobila 10w40 pol syntetyk.
Robilem przejscowke na syntetyka z minerala i powiem ze olej jest bardzo
dobry.
A co do tego oleju, to jest pewne, że jedyneczki na tym dobrze pracują. Sprawdzony i dobry olej.
Lotos natomiast jest mordercą turbin
-
Gość
To cisnienie oleju masz bardzo prawidlowe. A co do stukania to nie jest5150 pisze:Wskazówkę oleju miałem dzis odrobine nad literką "n" czyli na samej górze napisu "NORM" .
Miałem podać więc podaje.
Swoją drogą pomimo tego stukania to auto chodzi bardzo ładnie.
Pozdrawiam.
to przypadkiem takie metaliczne udezania tak ok 2 udezenia na sekunde??
No i byłem u mechanika.
UUFFFF.
Okzazało się ze to tylko popychacz, no moze 2.
Do tego od razu musze zrobić kilka innych rzeczy które jak sie okazało nalezy zrobić ale ogólnie nie jest źłe. Wszystko i koszta raczej też nie będą duże z tego co mi powiedziano.
:)
Kamień spadł mi z serca:)
Aha no i progi - właściwie niewiele ich zostało ehh
UUFFFF.
Okzazało się ze to tylko popychacz, no moze 2.
Do tego od razu musze zrobić kilka innych rzeczy które jak sie okazało nalezy zrobić ale ogólnie nie jest źłe. Wszystko i koszta raczej też nie będą duże z tego co mi powiedziano.
Kamień spadł mi z serca:)
Aha no i progi - właściwie niewiele ich zostało ehh
I gen. GT '89 (261A) Trip, overhead... kiedyś:(
MUSTANG 5.0 V8 SSP-- teraz
MUSTANG 5.0 V8 SSP-- teraz
-
Gość
Witam!!!
Jeśli chodzi o ładowanie to ostatnio ja miałem z tym jazdę...Elektryk musiał mi zmienić REGULATOR NAPIĘCIA w alternatorze...Mi się to "objawiło" w taki sposób, że w czasie jazdy autko straciło moc (trochę tak jakby zabrakło paliwa) i zupełnie zgasło....Jeśli mogę coś zasugerować to sprawdź gdy już odpalisz autko i przyłożysz trochę gazu czy jest różnica w jasności świateł (ja nie miałem żadnej),dodam że akumulator też mam w miarę nowy....Najlepiej zresztą doradzi Ci elektryk...Ale jeśli mogę coś pomóc to ja miałem właśnie takie przygody z ładowaniem..
Pozdrawiam
-swoosh-
Jeśli chodzi o ładowanie to ostatnio ja miałem z tym jazdę...Elektryk musiał mi zmienić REGULATOR NAPIĘCIA w alternatorze...Mi się to "objawiło" w taki sposób, że w czasie jazdy autko straciło moc (trochę tak jakby zabrakło paliwa) i zupełnie zgasło....Jeśli mogę coś zasugerować to sprawdź gdy już odpalisz autko i przyłożysz trochę gazu czy jest różnica w jasności świateł (ja nie miałem żadnej),dodam że akumulator też mam w miarę nowy....Najlepiej zresztą doradzi Ci elektryk...Ale jeśli mogę coś pomóc to ja miałem właśnie takie przygody z ładowaniem..
Pozdrawiam
-swoosh-
fast and furious
PROBE I GEN. 2,2 GT (był) ale będzie kolejny;)
PROBE I GEN. 2,2 GT (był) ale będzie kolejny;)
Dokładnej ceny naprawy nieznam niestety. Zalezy to od ilości wymienionych popychaczy oczywiśćie ale z tego co powiedział mi mechanik (znajomy):) to zakładając ze do wymiany są dwa koszt wyniesie jakieś 200 więc nie sądze zeby była to wygórowana cena.
CO do elektryki u mnie w srodku wszystko dziwnie pulsuje jak dodaje gazu to pulsuje szybciej i świeci bardziej.
Wczoraj wyszedłem z auta i okazało się ze to samo jest na światłami stopu:)
Dziwne to ale najpierw zajmę się mechaniką.
Pozdrawiam
CO do elektryki u mnie w srodku wszystko dziwnie pulsuje jak dodaje gazu to pulsuje szybciej i świeci bardziej.
Wczoraj wyszedłem z auta i okazało się ze to samo jest na światłami stopu:)
Dziwne to ale najpierw zajmę się mechaniką.
Pozdrawiam
I gen. GT '89 (261A) Trip, overhead... kiedyś:(
MUSTANG 5.0 V8 SSP-- teraz
MUSTANG 5.0 V8 SSP-- teraz
-
Sh(.)(.)ters
- Posty: 1703
- Rejestracja: 2004-01-28 21:17
- Galeria: viewtopic.php?t=5520
- Lokalizacja: Warszawa
potwierdzam. Znamy przypadek Pana J.asdero pisze: A co do tego oleju, to jest pewne, że jedyneczki na tym dobrze pracują. Sprawdzony i dobry olej.
Lotos natomiast jest mordercą turbin
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
- Gacek Wrocław
- Posty: 405
- Rejestracja: 2003-09-24 17:17
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Wrocław
