Uwaga. Informuję, że z dniem 09.08.2024 Stowarzyszenie Ford Probe Klub Polska zostało zamknięte i przekształciło się w Ford Probe Klub Polska. W działaniu forum nic się nie zmieni.
Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Zakładam nowy temat bo jest dużo rzeczy do pisania i nie wiedziałem gdzie się podpiąć więc w razie co proszę o przeniesienie.
Z problemem borykam się już 3 tydzień i ręce mi opadają bo tak jak go zgasiłem normalnie w garażu tak już na drugi dzień nie odpalił.
Zacznę od początku. Jak wymieniłem ( zregenerowałem ) rozrusznik to raz od wielkiego dzwona Probas miał problemy żeby odpalić - pare razy musiał zakręcić żeby zaskoczyć. Zdarzało się to tak rzadko że nigdy właściwie nie zwróciłem na to większej uwagi i tak 3 tyg temu już nie odpalił. Wymieniłem w nim mase rzeczy łącznie z nowym aparatem zapłonowym z USA. Są nowe świece i przewody WN ale to są akurat pierdoły które zrobiłem przy okazji czekania na aparat.
Co sprawdziłem:
Rozrząd - nieprzestawiony
Nowy czujnik położenia wału - dodatkowo sprawdzona rezystencja ( stary był ok ale mi się nie podobał bo brudny
Wszystkie możliwe czujniki i dodatkowo posprawdzane masy na silniku
Nawinięta od nowa cewka immobilizera - oporność 2,8 / dziś założona druga z Mazdy o takiej samej oprności
Sprawdziłem na tyle ile mogłem wiązke silnika pod kątem uszkodzeń czy przetartych przewodów
Powielu próbach odpalenia przestał też działać fabryczny alarm - dioda przy zegarach przestała już się zapalać czego wynikiem jest brak uzbrojenia alarmu ( nie wyje po zamknięciu auta i otworzenia od środka
Przeważnie po 3 razie próby odpalenia świeci się kluczyk z autkiem - no niby immo ale świecenie sie tej kontrolki jest bardzo nieregularne
Czasem Samochód odpali normalnie na sekundę i zgaśnie - immo / czasami jest tak że kręci i nic, nawet nie czuć żeby zaskakiwał - wtedy właśnie nie ma iskry.
Czasami śmierdzi benzyną ( zalane gary ) a czasami prawie w ogóle jej nie czuć po kręceniu.
Z góry uprzedzam - czujnik uderzeniowy jest usunięty i kable spięte na stałe więc to dpada.
Pompa paliwa sprawdzona przez gniazdo diagnostyczne.
Ogólnie wydaje mi się że jest to immo ale problem z odpaleniem jest na tyle dziwny ze już nie wiem co myśleć. Aparat wymieniłem bo nie było iskry ale przy zablokowanym immo powinna jakas byc a przynajmniej tak mi sie wydaje.
Wystawiłem ogłoszenie o kupnie kompa bez immo bo znalazłem gdzieś na necie ( może nawet i tu na forum - musze sprawdzic ) że niektóre kompy do Mazd i Probów były bez immo. Mam drugi komp w którym probas chulał bez immo by bylo usunięte ale jest od starszej wiązki i po wielu nocach studiowania schematów stwierdzam że sobie sam nie poradzę z przerobieniem wiązki a tym bardziej jest to bez sensu żeby wkładać starszego kompa do nowszej instalacji.
Tak więc zwracam się z prośbą do Was koledzy bo byc może ktoś wie więcej ode mnie albo może mnie nakieruje na coś co jeszcze mogę sprawdzić. Interesuje mnie temat ecu bez immo - czy ktoś się spotkał z fabrycznym ecu bez immo?
Troche chaotycznie to wszystko opisane ale jest późno a ja jestem już zmęczony klęskami od 3 tygodni.
Z problemem borykam się już 3 tydzień i ręce mi opadają bo tak jak go zgasiłem normalnie w garażu tak już na drugi dzień nie odpalił.
Zacznę od początku. Jak wymieniłem ( zregenerowałem ) rozrusznik to raz od wielkiego dzwona Probas miał problemy żeby odpalić - pare razy musiał zakręcić żeby zaskoczyć. Zdarzało się to tak rzadko że nigdy właściwie nie zwróciłem na to większej uwagi i tak 3 tyg temu już nie odpalił. Wymieniłem w nim mase rzeczy łącznie z nowym aparatem zapłonowym z USA. Są nowe świece i przewody WN ale to są akurat pierdoły które zrobiłem przy okazji czekania na aparat.
Co sprawdziłem:
Rozrząd - nieprzestawiony
Nowy czujnik położenia wału - dodatkowo sprawdzona rezystencja ( stary był ok ale mi się nie podobał bo brudny
Wszystkie możliwe czujniki i dodatkowo posprawdzane masy na silniku
Nawinięta od nowa cewka immobilizera - oporność 2,8 / dziś założona druga z Mazdy o takiej samej oprności
Sprawdziłem na tyle ile mogłem wiązke silnika pod kątem uszkodzeń czy przetartych przewodów
Powielu próbach odpalenia przestał też działać fabryczny alarm - dioda przy zegarach przestała już się zapalać czego wynikiem jest brak uzbrojenia alarmu ( nie wyje po zamknięciu auta i otworzenia od środka
Przeważnie po 3 razie próby odpalenia świeci się kluczyk z autkiem - no niby immo ale świecenie sie tej kontrolki jest bardzo nieregularne
Czasem Samochód odpali normalnie na sekundę i zgaśnie - immo / czasami jest tak że kręci i nic, nawet nie czuć żeby zaskakiwał - wtedy właśnie nie ma iskry.
Czasami śmierdzi benzyną ( zalane gary ) a czasami prawie w ogóle jej nie czuć po kręceniu.
Z góry uprzedzam - czujnik uderzeniowy jest usunięty i kable spięte na stałe więc to dpada.
Pompa paliwa sprawdzona przez gniazdo diagnostyczne.
Ogólnie wydaje mi się że jest to immo ale problem z odpaleniem jest na tyle dziwny ze już nie wiem co myśleć. Aparat wymieniłem bo nie było iskry ale przy zablokowanym immo powinna jakas byc a przynajmniej tak mi sie wydaje.
Wystawiłem ogłoszenie o kupnie kompa bez immo bo znalazłem gdzieś na necie ( może nawet i tu na forum - musze sprawdzic ) że niektóre kompy do Mazd i Probów były bez immo. Mam drugi komp w którym probas chulał bez immo by bylo usunięte ale jest od starszej wiązki i po wielu nocach studiowania schematów stwierdzam że sobie sam nie poradzę z przerobieniem wiązki a tym bardziej jest to bez sensu żeby wkładać starszego kompa do nowszej instalacji.
Tak więc zwracam się z prośbą do Was koledzy bo byc może ktoś wie więcej ode mnie albo może mnie nakieruje na coś co jeszcze mogę sprawdzić. Interesuje mnie temat ecu bez immo - czy ktoś się spotkał z fabrycznym ecu bez immo?
Troche chaotycznie to wszystko opisane ale jest późno a ja jestem już zmęczony klęskami od 3 tygodni.
Taka sytuacja...
- infernoblade
- Klubowicz
- Posty: 1278
- Rejestracja: 2013-10-03 20:04
- Samochód: Ford Probe II 2.0 16v 94r. USDM, Probe II 2.0 94r rost style
- Galeria: viewtopic.php?t=21646
- Lokalizacja: Bielsko-Biała, Śląsk
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Powiem tak w 2.0 na pewno są ecu bez imo, nie wiem jak z 2.5.
''Nic nie motywuje nas tak, jak ludzie, którzy w nas nie wierzą''
Posiadam części na sprzedaż II generacja 2.0 USA
Fiat 126p 92' Rosso Swift- był
Citroen Ax 92' Rouge Opera- był
Daihatsu Applause 93' PURE RED- był
Ford Probe 94' EU/USA Rio Red teraz Tangerine Frost Metalic- jest
Ford Probe 96' USA Laser Red - był
Peugeot 106 96' Laser Green. Metallic Lacquer- był
Ford Probe 94' EU Royal blue- był
Ford Probe 94' USA Black- był
Ford Probe 94' EU Rio Red- jest
Posiadam części na sprzedaż II generacja 2.0 USA
Fiat 126p 92' Rosso Swift- był
Citroen Ax 92' Rouge Opera- był
Daihatsu Applause 93' PURE RED- był
Ford Probe 94' EU/USA Rio Red teraz Tangerine Frost Metalic- jest
Ford Probe 96' USA Laser Red - był
Peugeot 106 96' Laser Green. Metallic Lacquer- był
Ford Probe 94' EU Royal blue- był
Ford Probe 94' USA Black- był
Ford Probe 94' EU Rio Red- jest
- KrecioPL
- Klubowicz
- Posty: 3438
- Rejestracja: 2012-02-27 16:00
- Samochód: Był: Probe II 2.5 V6 '97 || Jest: Volvo s40 2.5Turbo Rdesign
- Galeria: viewtopic.php?t=21787
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
W 2.5 w rocznikach poliftowych (taki ma Luna) immo jest w ECU oraz dodatkowo jest moduł zabezpieczający auto za ECU.
Luna - sprawdź napięcia na kostce przy aparacie zapłonowym.
Luna - sprawdź napięcia na kostce przy aparacie zapłonowym.
Bo w Biblii nie ma napisane aby nie cisnąc gazu do dechy
- TSA
- Posty: 223
- Rejestracja: 2003-03-28 22:41
- Samochód: FP 2.0 94r , Mondeo MK3 2.0 2006
- Lokalizacja: Olsztyn, GT
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Podobne objawy sa przy padnietym immobilajzerze ale to tylko roczniki 93- 94 wiec pomaga mostkowanie immo , przynajmniej tak bylo w moim przypadku a wyzsze roczniki sa juz , wydaje mi sie bardziej skomplikowane.
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Siedziałem ostatnio z miernikiem i sprawdzając masy, sprawdziłem też właśnie napięcia na pinach w aparacie - prąd dochodzi. Gdybym miał tę wcześniejszą instalacje to pewnie że zrobiłbym zworki bo tam był immo Bosch który bez problemu właśnie szło zmostkować. Jeden "szpenio" powiedział mi że może mi usunąć to immo ale kosztuje to 1000zł i szczerze mówiąc to kolejny tysiąc w to auto już mi się nie widzi wkładać. Aczkolwiek wydaje mi się że on i tak by chciał włożyć emulator a ja tego nie chce. Jeśli się okaże że pasują wtyczki to podlącze dzisiaj Ecu KL68 i zobaczymy czy zatrybi bo ponoc te były bez immo.
Taka sytuacja...
- KrecioPL
- Klubowicz
- Posty: 3438
- Rejestracja: 2012-02-27 16:00
- Samochód: Był: Probe II 2.5 V6 '97 || Jest: Volvo s40 2.5Turbo Rdesign
- Galeria: viewtopic.php?t=21787
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Luna, nie obejdziesz immo tak łatwo.
Żeby to auto odpalić, ECU musi się zgrywać z modułem zabezpieczającym auto - testowałem.
Kiedyś z OrzełWarka i _Shadow_ przerzucaliśmy ECU i immo w kluczykach. Bez skompletowania zestawu z odpowiednim modułem zabezpieczającym, nie odpalisz nawet na sekundę.
Żeby to auto odpalić, ECU musi się zgrywać z modułem zabezpieczającym auto - testowałem.
Kiedyś z OrzełWarka i _Shadow_ przerzucaliśmy ECU i immo w kluczykach. Bez skompletowania zestawu z odpowiednim modułem zabezpieczającym, nie odpalisz nawet na sekundę.
Bo w Biblii nie ma napisane aby nie cisnąc gazu do dechy
- Spider33
- Posty: 1243
- Rejestracja: 2008-01-05 12:23
- Samochód: Probe x ∞
- Galeria: viewtopic.php?t=20740
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Sprawdź innym kluczykiem jak masz dwa i sprawdz czy pierścień od immo przy stacyjce jest dobrze podłączony.
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Mam tylko jeden kluczyk. Jesli chodzi o stacyjke to wszystko jest sprawdzone - opornosc cewki jak i napiecie do niej. Juz nie wytrzymalem i pol godziny temu zawiozlem ecu do tanszego szpenia ktory powiedzial ze to nie problem dla niego i cos tam przelutuje. Tylko ze tydzien bede czekal. Zobaczymy co to z tego bedzie. Robota ma kosztowac nie wiecej jak 3 stowy.
Taka sytuacja...
- KrecioPL
- Klubowicz
- Posty: 3438
- Rejestracja: 2012-02-27 16:00
- Samochód: Był: Probe II 2.5 V6 '97 || Jest: Volvo s40 2.5Turbo Rdesign
- Galeria: viewtopic.php?t=21787
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
I co Ci po usunięciu immo z ECU skoro nadal masz moduł zabezpieczający auto?Luna pisze:Mam tylko jeden kluczyk. Jesli chodzi o stacyjke to wszystko jest sprawdzone - opornosc cewki jak i napiecie do niej. Juz nie wytrzymalem i pol godziny temu zawiozlem ecu do tanszego szpenia ktory powiedzial ze to nie problem dla niego i cos tam przelutuje. Tylko ze tydzien bede czekal. Zobaczymy co to z tego bedzie. Robota ma kosztowac nie wiecej jak 3 stowy.
Jedź z kluczykiem i sprawdź czy kluczyk jest ok.
Bo w Biblii nie ma napisane aby nie cisnąc gazu do dechy
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Ponoc ma tak zrobic ze wloze ecu i odpale. Pytalem go tez o kluczyk to powiedzial ze bede mogl odpalać kluczem bez immo i ogolnie nie bedzie potrzebne nic z instalacji temica. No zobaczymy. Jak Probas nie zagada to po prostu mu nie zaplace i tyle.
Taka sytuacja...
- Spider33
- Posty: 1243
- Rejestracja: 2008-01-05 12:23
- Samochód: Probe x ∞
- Galeria: viewtopic.php?t=20740
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Czyli ma Ci niby dezaktywować imo w kompie? Ciekawy jestem jak mu to pojdzie. Ja bym obstawiał kluczyk. Czasem sie cos dzieje z ta pestką w środku. Miałem tak kiedyś ze na jednym kluczyku działało a na drugim problemy były. Zobacz czy przewody dochodza do pierścienia imo przy stacyjce. Moze coś sie przetarło.
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Ten pierscien to wlasnie cewka i byla sprawdzana na rozne sposoby i jest ok. Wlasciwie wszystko jest ok wiec najprawdopodobniej zostaje kluczyk lub ta puszka temica sie spsula wewnatrz czy cos. Przez 3 lata nie mialem z tym autem najmniejszych problemow o jakich czasami czytam a teraz sie zepsula chyba najbardziej upierdliwa rzecz. Nie chce miec w ogole immo bo auto u mnie zostaje bo nieudanej probie sprzedania i na zime mam plany co do niego wiec brak immo jak najbardziej bedzie mi teraz odpowiadal. Zobaczymy jak gosciowi pójdzie. Nic juz mi nie przychodzi do glowy co by to moglo byc poza immo.
Taka sytuacja...
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Temat nadal aktualny i podziele sie informacjami od szpenia. Otoz Pan nie do konca moze przeskoczyc zupelne wywalenie immo - brakuje jakiegos wsadu i ciezko to ponoc dostac. Nie ma problemu zeby zalozyc emulator ale ja tego nie chce. Dzisiaj zawioze mu kluczyk i zobaczymy czy zgadza sie z temicem i ecu. Jesli nie to zakoduje od nowa i wtedy zobaczymy czy Probas zagada.
Taka sytuacja...
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Prosze o zamkniecie tematu. Ogolnie auto odpalilo na nowym aparacie bez ingerencji w ecu. W nieodpowiedniej pozycji polozenia aparatu Probe po prostu wyrzuca blad immobilizera. Niedlugo wystawie spis czesci z moje auta bo stracilem juz sily do tego auta. Po odpaleniu i ustawianiu kata zaplonu wzial i sobie przeskoczyl rozrzad:/ Nie chce mi sie juz nic więcej przy tym aucie robic wiec rozkladam na graty.
Taka sytuacja...
- KrecioPL
- Klubowicz
- Posty: 3438
- Rejestracja: 2012-02-27 16:00
- Samochód: Był: Probe II 2.5 V6 '97 || Jest: Volvo s40 2.5Turbo Rdesign
- Galeria: viewtopic.php?t=21787
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Ty tak na poważnie, czy Ci piwa zabrakło?Luna pisze: Nie chce mi sie juz nic więcej przy tym aucie robic wiec rozkladam na graty.
Bo w Biblii nie ma napisane aby nie cisnąc gazu do dechy
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
No niestety powaznie. Lezalem pod nim 5 tygodni kazdego dnia myslac i majac nadzieje ze wreszcie bede jezdzil. Juz mialem 12 stopni na zaplonie, zagasilem go, przestawilem przerywacz na hallu zeby miec jeszcze troche regulacji i przy ponownej probie odpalenia wysral rozrzad. I teraz najlepsze - puscil napinacz oryg mazdy na ktorym zrobilem 40 tys km... ja juz mam po prostu dosyc. Rozlozylem go juz na graty - jest masa nowych czesci jak chociazby swap hamulcy z 6 stki i inne czesci nowe z usa ( mam tam matke ) ktore wystawie. Dzis wieczorem wywale konkretnego posta ze spisem i cenami czesci. Nie wiem czy sobie nie odkupie Probe ale jedynki. Od dawna o tym mysle i teraz ta sytuacja... moze tak musialo byc.
Taka sytuacja...
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Witam podepne się do tematu, mam podobny problem tylko u mnie jest immobiliser Bosch ktoś robił obejście ale pewnie się coś oderwalo, brak iskry i paliwa nie podaje a po wyciagnieciu kluczyka że stacyjki pali się autko z kluczykiem, Możliwe że to aparat zapłonowy? Ale przy tym by podawał paliwo?
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5247
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Oj chyba mamy boty na forum
-
- Klubowicz
- Posty: 3839
- Rejestracja: 2004-06-03 22:15
- Samochód: 3.0 V6 LX '90, 2.2 GT '92
- Galeria: viewtopic.php?t=7746
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Niestety w ostatnim czasie sporo ich się pcha.Romas pisze:Oj chyba mamy boty na forum
Już wylądował w śmietniku
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 2011-04-27 18:59
- Samochód: Probe II 1997 2.5 v6
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
No i stało się........ Ponownie padł mi aparat zapłonowy. Pamiętacie jak niecałe 2 lata temu odsyłałem do Jettra?
Teraz odesłałem do Yakuzy i zrobili mi za okrągłe 400 zł. Podobno uszkodził się moduł i podobno to typowa usterka dla niego oraz były przebicia na cewce.
Dobra Yakuza zrobiła nie ustawiałem jeszcze lampą ze względu na ulewę jaka tutaj teraz panuje lecz założyłem dokładnie tak jak był zamocowany poprzednio.
Teraz widzicie, że średni czas działania aparatu naprawionego w Jettro był 1.5 do 2 lat. Ciekawe czy Yakuza będzie lepsza? A może tylko ja miałem takiego pecha.
Acha i widzę, że koledze Luna też przy padniętym lub źle ustawionym aparacie zapłonowym komputer podawał, że może być uszkodzony immobilizer chociaż ma inny komputer niż ja (ja mam kle4c).
Mi na komputerze kle4c przy źle ustawionym aparacie (od strony spóźnionego zapłonu) też pojawiał się kluczyk na desce rozdzielczej złośliwie wprowadzając w błąd, że to immobilizer padł.
Komputer kle4c chyba nie wywala błędów gdy spartoli się aparat zapłonowy. Na tym komputerze ten element chyba nie podlega diagnozie.
Dobra aby nie przedłużać to teraz ja się pytam: jakie są objawy gdy NAPRAWDĘ zepsuje się immobilizer? Czy wtedy kluczyk miga, gaśnie, a może wydawany jest jakiś dźwięk? JAK TEN KOMPUTER SYGNALIZUJE RZECZYWIŚCIE USZKODZONY IMMOBILIZER? Abym mógł jednoznacznie odróżnić awarię immobilizera od awarii aparatu. Bo widzę, że u innych użytkowników z inną elektroniką też uszkodzony aparat jest sygnalizowany jakby coś dziwnego się działo z immobilizerem.
Cześć
Teraz odesłałem do Yakuzy i zrobili mi za okrągłe 400 zł. Podobno uszkodził się moduł i podobno to typowa usterka dla niego oraz były przebicia na cewce.
Dobra Yakuza zrobiła nie ustawiałem jeszcze lampą ze względu na ulewę jaka tutaj teraz panuje lecz założyłem dokładnie tak jak był zamocowany poprzednio.
Teraz widzicie, że średni czas działania aparatu naprawionego w Jettro był 1.5 do 2 lat. Ciekawe czy Yakuza będzie lepsza? A może tylko ja miałem takiego pecha.
Acha i widzę, że koledze Luna też przy padniętym lub źle ustawionym aparacie zapłonowym komputer podawał, że może być uszkodzony immobilizer chociaż ma inny komputer niż ja (ja mam kle4c).
Mi na komputerze kle4c przy źle ustawionym aparacie (od strony spóźnionego zapłonu) też pojawiał się kluczyk na desce rozdzielczej złośliwie wprowadzając w błąd, że to immobilizer padł.
Komputer kle4c chyba nie wywala błędów gdy spartoli się aparat zapłonowy. Na tym komputerze ten element chyba nie podlega diagnozie.
Dobra aby nie przedłużać to teraz ja się pytam: jakie są objawy gdy NAPRAWDĘ zepsuje się immobilizer? Czy wtedy kluczyk miga, gaśnie, a może wydawany jest jakiś dźwięk? JAK TEN KOMPUTER SYGNALIZUJE RZECZYWIŚCIE USZKODZONY IMMOBILIZER? Abym mógł jednoznacznie odróżnić awarię immobilizera od awarii aparatu. Bo widzę, że u innych użytkowników z inną elektroniką też uszkodzony aparat jest sygnalizowany jakby coś dziwnego się działo z immobilizerem.
Cześć
- Spider33
- Posty: 1243
- Rejestracja: 2008-01-05 12:23
- Samochód: Probe x ∞
- Galeria: viewtopic.php?t=20740
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Tak na szybko moge Ci powiedzieć że u mnie w 96' i 97' przy problemach z immo auto odpalaliło na chwile i gasło. Przy tym migała kontrolka na desce odpowiedzialna za immo.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 2011-04-27 18:59
- Samochód: Probe II 1997 2.5 v6
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Dobra dzięki.
Rozumiem, że ta migająca kontrolka immo to ten kluczyk.
Na aparacie naprawionym w Yakuzie zrobiłem już ponad 20 km i nie stwierdzam żadnej ujmy w pracy silnika. Odpala też na dotyk choć dziś rano mróz był na -5.
Acha i jeszcze jedno: na stronie internetowej Yakuzy pisało, że usuwamy wadę fabryczną aparatu co ma zapobiegać ponownej awarii. Czy więc te aparaty miały jakąś wadę fabryczną, że po jakimś czasie ponownie padały, a Jettro o tym nie wiedziało?
Rozumiem, że ta migająca kontrolka immo to ten kluczyk.
Na aparacie naprawionym w Yakuzie zrobiłem już ponad 20 km i nie stwierdzam żadnej ujmy w pracy silnika. Odpala też na dotyk choć dziś rano mróz był na -5.
Acha i jeszcze jedno: na stronie internetowej Yakuzy pisało, że usuwamy wadę fabryczną aparatu co ma zapobiegać ponownej awarii. Czy więc te aparaty miały jakąś wadę fabryczną, że po jakimś czasie ponownie padały, a Jettro o tym nie wiedziało?
- Spider33
- Posty: 1243
- Rejestracja: 2008-01-05 12:23
- Samochód: Probe x ∞
- Galeria: viewtopic.php?t=20740
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Yakuza wymienia jedynie uszkodzony rezystor. Pare osób robiło u nich aparaty ale z tego co pamietam raczej nie chwalą tej firmy. Dali Ci gwarancje? Aparat masz KL-01?
- KrecioPL
- Klubowicz
- Posty: 3438
- Rejestracja: 2012-02-27 16:00
- Samochód: Był: Probe II 2.5 V6 '97 || Jest: Volvo s40 2.5Turbo Rdesign
- Galeria: viewtopic.php?t=21787
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Nie spotkałem się z uszkodzonym modułem w KF34 - tylko cewka.
Bo w Biblii nie ma napisane aby nie cisnąc gazu do dechy
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 2011-04-27 18:59
- Samochód: Probe II 1997 2.5 v6
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Nie odpala - dziwny problem, immo, ecu?
Dali gwarancję na cewkę 2 lata, a moduł 1 rok, albo na odwrót. Nie pamiętam bo nie mam przy sobie tej karty. W każdym razie jeden element 1 na drugi zaś 2 lata.
Ale teraz to ma znaczenie tylko już chyba teoretyczne bo sam wszystko zmontowałem i jeździłem. Niestety w gwarancji pisze, że samodzielny montaż narusza punkt 5 umowy gwarancyjnej i wobec tego gwarancja mi ma już nie przysługiwać. Nie czytałem tego po prostu zmontowałem, jeździłem i dopiero wczoraj wieczorem zabrałem się za czytanie. Na karcie gwarancyjnej jest odpowiednie pole gdzie musi się znaleźć pieczątka i podpis uprawnionego pracownika warsztatu naprawczego.
No chyba, że gdzieś znajdę jakiegoś mechanika, który ma zarejestrowaną działalność i wyproszę go aby podbił swoją pieczątkę i złożył swój autograf gdzie trzeba. Wówczas moja karta gwarancyjna nabierze mocy prawnej........
O tym, że cewka miała przebicia i moduł był w ogóle padnięty (ponoć typowa usterka modułów) to wiem z rozmowy telefonicznej gdy dzwoniłem do firmy i rozmawiałem z jakimś typem. Cewkę i moduł zmienili na pewno bo na moich starych było dużo różnych charakterystycznych bazgrołów, a teraz nie ma żadnych.
Na stronie Yakuzy podali tylko, że eliminują wadę fabryczną zapobiegając następnej awarii. Więc pomyślałem sobie, że KF34 mają jakieś fabryczne wady i od czasu do czasu uwalają się.
A są jeszcze jakieś firmy, gdzie naprawiają te elementy i które to moglibyście mi polecić oprócz Jettro i Yakuza?
Ale teraz to ma znaczenie tylko już chyba teoretyczne bo sam wszystko zmontowałem i jeździłem. Niestety w gwarancji pisze, że samodzielny montaż narusza punkt 5 umowy gwarancyjnej i wobec tego gwarancja mi ma już nie przysługiwać. Nie czytałem tego po prostu zmontowałem, jeździłem i dopiero wczoraj wieczorem zabrałem się za czytanie. Na karcie gwarancyjnej jest odpowiednie pole gdzie musi się znaleźć pieczątka i podpis uprawnionego pracownika warsztatu naprawczego.
No chyba, że gdzieś znajdę jakiegoś mechanika, który ma zarejestrowaną działalność i wyproszę go aby podbił swoją pieczątkę i złożył swój autograf gdzie trzeba. Wówczas moja karta gwarancyjna nabierze mocy prawnej........
O tym, że cewka miała przebicia i moduł był w ogóle padnięty (ponoć typowa usterka modułów) to wiem z rozmowy telefonicznej gdy dzwoniłem do firmy i rozmawiałem z jakimś typem. Cewkę i moduł zmienili na pewno bo na moich starych było dużo różnych charakterystycznych bazgrołów, a teraz nie ma żadnych.
Na stronie Yakuzy podali tylko, że eliminują wadę fabryczną zapobiegając następnej awarii. Więc pomyślałem sobie, że KF34 mają jakieś fabryczne wady i od czasu do czasu uwalają się.
A są jeszcze jakieś firmy, gdzie naprawiają te elementy i które to moglibyście mi polecić oprócz Jettro i Yakuza?