
i naszła mnie myśl zamontowania takiego czegoś w Probku. wie ktos na jakiej zasadzie to działa??? wiem ze jest to para ale skąd się ona bierze? da sie taki układ samemu zbudować?
fotka jest z polskiej strony maxi tuning.Tomasz S pisze:Cześć Lisiu !
Widzę , że zdjęcie z hiszpańskiej stronki "Maxituning":?:
Jeśli podasz dokładny namiar fotki postaram się zlokalizować usera i wypytać co zrobił by tę parę tak zapodać ...
Nara
Aha ! nie widziałeś gdzieś "ognistego tłumika"??? tj. takiego z którego bucha ogień z końcówki .
"Para buch;
Koła w ruch;
Ruszyła maszyna ....."
Na przeglądarce , pierwsze co wyskoczyło : http://www.maxituning.es/Home/4default.asp ... i tak wcisnąłem . Swoją drogą takie same loga , tyle , że kolor innyLisiu pisze:
fotka jest z polskiej strony maxi tuning.
nieweim czy o ognisty tłumik pytasz serio czy "jaja" sobie robiszale kumpel zrobił sam sobie taki zestawik flemera do ... malucha
Mooooże w latem przyszłego roku ... Quaki ! Jeśli to nie jest tajemnica firmowa , napisz czy taki wymiennik (intercooler) na CO2 jest gabarytowo duży ...Quaki pisze: jak i o CO2 czyli taki sam efekt wizualny ale bez wiekszej mocy w autku
Bogdan !Bogdan9999 pisze:http://www.firepower.pl
Ale trzeba z tym uważać, bo można kogoś niechcący przypalić, a wtedy byłby niezły bigosBogdan9999 pisze:http://www.firepower.pl
bez demontażu kata nie ma szans na flamer kitaTomasz S pisze:Bogdan !Bogdan9999 pisze:http://www.firepower.pl
Właśnie o takim efekcie marzę !
Niestety !!!musiał bym zrezygnować z katalizatora
![]()
![]()
Ciekawe jak by wtrysk (a w zasadzie "wytrysk"
)paliwa (np. propan , ale mogła by top być normalna waha) umieścić na końcówce tłumika ...
I można by robić grilla na spotach.Drzymek pisze:Ale trzeba z tym uważać, bo można kogoś niechcący przypalić, a wtedy byłby niezły bigosBogdan9999 pisze:http://www.firepower.pl
Cześć RX !RX pisze:Witam,
Ech jakoś mnie to nie przekonuje. To jest wszystko "udawanie" tuningu. Quaki dobrze napisał - efekt purge uzyskuje się jako dodatek. Dlatego też dla mnie firepower to udawanie prawdziwego strzelania ogniem (jak w rajdówkach powiedzmy), purge z jakiejś tam pary wodnej to udawanie wspomnianej instalacji CO2 lub nitro. Idąc dalej - folia carbon na maskę, zamiast carbonowej maski (podobnie wygląda, ale tylko wtedy kiedy ktoś carbonu na żywo nie widział), ogromny spoiler jak dla dragstera bez odpowiedniej mocy pod maską... Ja planuje założenie nitro i będę sobie nim pryskał
Wtedy jest sens - pokazujesz na światłach - mam nitro, a nie - mam parę wodną.
Pzdr.
masz racje aczkolwiek nie do końca. spaleniu przy końcówce wydechu ulega cała mieszanka a nie tylko resztki.Bogdan9999 pisze:A więc jak juz się posprzeczaliście to teraz tak co do firepower to myślę że można to zrobić dużo tańszym kosztem a co do udawania to powiem ci RX jedno np. mnie na jeżdzenie takim wózkiem (który będzie miał taką mieszankę że będzie mu aż ogień z rury leciał bo on będzie musiał palić chyba z 40 litrów na 100) więc nie stać a tak czy siak kata w ten czy inny sposób aby mieć ten efekt musi się pozbyć. Co do wtryskiwania np. na końcowym tłumiku np. gazy aby mieć ten efekt to moim zdaniem wykonalne ale nie opłacalne, bo koszt jest durzy a i uzywanie tego kosztuje a co do firepower jest to darme bo spala to co jest resztkamy. Jadąc dalej do bydowy takiego jak to nazwać miotacza ognia czy jakoś tak potrzeba nam tak cefkę np. od komarka(ale nie wiem czy na 12V wyrobi ale może od malucha się zda ale nie jesem pewien) druga sprawa przewód WN, siwieca i jedziemy dalej pare metrów kabelka i włącznik i brak nam jeszcze coś na podobę układu zapłonowego proponuje zapodać przerywacz od kierunków myślę że może to zastąpić bo też przerywa prąd. Co wy o tym myślicie i proszę teraz poważne opinie i nie na temat "mi sie to nie podoba bo" jak sie nie podoba to nie pisz wcale(bez obrazy) teraz myślę że można podjąć ten wątek. Pozdrawiam
I skończyło by się to dla katalizatora śmiercią.Lisiu pisze:masz racje aczkolwiek nie do końca. spaleniu przy końcówce wydechu ulega cała mieszanka a nie tylko resztki.Bogdan9999 pisze:A więc jak juz się posprzeczaliście to teraz tak co do firepower to myślę że można to zrobić dużo tańszym kosztem a co do udawania to powiem ci RX jedno np. mnie na jeżdzenie takim wózkiem (który będzie miał taką mieszankę że będzie mu aż ogień z rury leciał bo on będzie musiał palić chyba z 40 litrów na 100) więc nie stać a tak czy siak kata w ten czy inny sposób aby mieć ten efekt musi się pozbyć. Co do wtryskiwania np. na końcowym tłumiku np. gazy aby mieć ten efekt to moim zdaniem wykonalne ale nie opłacalne, bo koszt jest durzy a i uzywanie tego kosztuje a co do firepower jest to darme bo spala to co jest resztkamy. Jadąc dalej do bydowy takiego jak to nazwać miotacza ognia czy jakoś tak potrzeba nam tak cefkę np. od komarka(ale nie wiem czy na 12V wyrobi ale może od malucha się zda ale nie jesem pewien) druga sprawa przewód WN, siwieca i jedziemy dalej pare metrów kabelka i włącznik i brak nam jeszcze coś na podobę układu zapłonowego proponuje zapodać przerywacz od kierunków myślę że może to zastąpić bo też przerywa prąd. Co wy o tym myślicie i proszę teraz poważne opinie i nie na temat "mi sie to nie podoba bo" jak sie nie podoba to nie pisz wcale(bez obrazy) teraz myślę że można podjąć ten wątek. Pozdrawiamcały układ jest tak zbudowany jak piszeasz ale jest jeszcze podłączony do odcięcia zapłonu
po naciśnięciu guziczka prąd przestaje być podawany na cewkę zapłonową w siniku i przekazywany jest do cewki podłączonej do świecy przy końcówce.
działa to tak że wkręcasz auto na np.4500 obr/min i wciskasz "magiczny" guziczek. pompa paliwowa nadal podaje paliwo ale cała mieszanka jest zapalana przez świece zamontowaną przy końcówce. ogień jest tak długo aż silnik nie zejdzie z obrotow. dlatego nie moze być kata bo cała mieszanka zatrzymała/spaliła by sie właśnie z nim![]()
wow ale sie rozpisałem